reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2017

Cyntia85, Sylwia 9 - Jeeeeezu, nóż się w kieszeni otwiera na takich lekarzy - "roni pani ciążę i do widzenia"...bosh... Aż dreszcze przechodzą!
 
reklama
ni_kusia - musi się udać!!! A co mówią lekarze, dostałaś już jakieś hormony specjalne czy jak to działa? Bo czytałam że po dwóch nieudanych próbach jakoś już podtrzymują? Ech powiem Ci że trochę przerażające to wszystko jest...
No nic...co ma będzie to ma być. :) :) :)
 
Ja dużo mogę powiedzieć na temat traktowania kobiet w ciąży przez kobiety ginekolożki. Boli najbardziej to, że to kobieta kobiecie potrafi nagadać tyle przykrych rzeczy, że faktycznie włosy dęba stają..... Nie będę się rozwijać, bo to przykre doświadczenie, a nie chcę stresować przyszłych mam. W każdym razie baba babie zrobi większą krzywdę niż chłop kobiecie...co jest przykre i dla mnie niewyobrażalne :(
 
ni_kusia - musi się udać!!! A co mówią lekarze, dostałaś już jakieś hormony specjalne czy jak to działa? Bo czytałam że po dwóch nieudanych próbach jakoś już podtrzymują? Ech powiem Ci że trochę przerażające to wszystko jest...
No nic...co ma będzie to ma być. :) :) :)

Jestem na acardzie tylko. Moja córka byla zdrowa jak ją rodziłam (roniłam winno być, ale jakoś nie przechodzi mi to przez gardło). Pech, pech i jeszcze raz pech... A za pierwszym razem pusty pęcherzyk - moja wtedy 5 letnia córka miała ospę jak ja zaszłam w ciążę-taką wykluwającą się i niewidoczną i tak nieszczęśliwie się to skończyło.

Ale jestem dobrej myśli ;-)
 
Ja dużo mogę powiedzieć na temat traktowania kobiet w ciąży przez kobiety ginekolożki. Boli najbardziej to, że to kobieta kobiecie potrafi nagadać tyle przykrych rzeczy, że faktycznie włosy dęba stają..... Nie będę się rozwijać, bo to przykre doświadczenie, a nie chcę stresować przyszłych mam. W każdym razie baba babie zrobi większą krzywdę niż chłop kobiecie...co jest przykre i dla mnie niewyobrażalne :(
To samo pomyślałam, my kobiety potrafimy wbić szpile.. dlatego chodzę do mężczyzny [emoji7]

Napisane na SM-T211 w aplikacji Forum BabyBoom
 
ni_kusia - To strasznie przykre... nawet nie wyobrażam sobie, co musiałaś czuć :( Najważniejsze jest dobre nastawienie, tym razem się uda!
 
No ja obojga gin u jakich teraz jestem to faceci wcześniej zawsze kobiety ale tylko jedna mnie źle potraktowała.

A mój pęcherzyk wczoraj miał 91mm
 
Dziękuję za dobre słowa ;-)
Tak sie stało - żyję dalej. Po 3ech latach jest już ok ;-) No tak w 99 procentach ;-)
Trzymajcie lepiej kciuki, jutro mam 33dc i testuję :) Chciałabym już do Was oficjalnie dołączyć :)
 
Ja jeszcze jako nastolatka byłam u pani ginekolog. Ale nie podobało mi się jej podejście jej ton rozmowy itd i od tej chwili tylko panowie
 
reklama
Do góry