Sharley
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2023
- Postów
- 551
@Mademoiselle_Nika serce mi pęka jak czytam co piszesz ściskam Cię bardzo mocno
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
kurde… no na prawdę. Nie ma słów aby cokolwiek napisać… strasznie mi przykro, miało być inaczej jakbyś potrzebowała porozmawiać, wyżalić się to wal jak w ogień ! Wysłucham, wesprę jak będę potrafiła.Sytuacja trochę tragiczna więc daje pod ukryciem, nie każdy musi chcieć czytać
od miesiąca się diagnozujemy. Prawie miesiąc temu mieliśmy pierwsze prenatalne. Dziecko z dużym obrzękiem uogólnionym i HLHS czyli niewykształcona lewa komora serca. Wadą na tyle poważna i duża, że wykryta na etapie 12 tygodnia i powodującą duży obrzęk. Później tylko gorzej: lekarze, szpitale, konsultacje, amniopunkcja. Amniopunkcja wczesna, bo w 13+5 już mi zrobili. Badanie nie pozostawiło złudzeń: T21, chociaż od początku kilku lekarzy (w tym profesor) sugerowali zespół Turnera, bo pasowała im przez obraz USG i ten obrzęk. Co USG to wychodzi kolejną wadą w budowie serca. No i obrzęk, duży obrzęk, który rośnie wraz z dzieckiem, a dziecko już w zasadzie nie rośnie. Teraz został jeszcze tydzień jak jej dają, że sama odejdzie. Ale skubana się trzyma, silna babka mimo tych wad.
Tak bardzo chcieliśmy dziecka. Mąż tak pragnął córki żeby „mieć dwie księżniczki”. No i znowu musimy się pożegnać.
Miesiąc temu usłyszałam podobną historię od mojej przyjaciółki jest już po. Dużo siły Wam życzę.Dziękuję. To wszystko co mogę powiedzieć. I wszyscy zawsze mówią „nie wiem co napisać, powiedzieć”. Kurde, sama bym nie wiedziała gdybym miała przyjaciółkę/znajomą w takiej sytuacji. Ale to zapewnienie, że się jest, że jak chcesz to wysłucham to jest wystarczające.
Czekam na zakończenie całej sprawy i wskakuje na kreski gadać głupoty. Chociaż na pewno bana dostaniemy na minimum 3 miesiące
Cześć @Mademoiselle_Nika. Minęłyśmy się na kreskach, bo zanim dołączyłam Ty zobaczyłaś swoje dwie kreski, ale śledziłam Twoją historię i, kurczę… strasznie mi przykro to jest czasami takie okropnie niesprawiedliweNawet nie wiem co Ci napisać. Dobrze, że masz wsparcie i mam nadzieję, że jakkolwiek się trzymasz . Jesteśmy z Tobą, zawsze możesz napisać, jakbyś chciała się wygadać pisz na priv (do mnie możesz prosto z mostu), jak tylko będziesz gotowa wskakuj na kreski
Powodzenia!!Dziękuję że pytasz.
Przesunęli mi na 16:20, oczywiście o tym myślę, ale stresować się pewnie zacznę w trakcie jazdy autem. Wiadomo, boję się że wyjdą niedrożne.
Widzę, że padło na PrenaCarePrzyszły mi moje suplementy, mogę oficjalnie zacząć starania I oby nie trwały dwóch lat Zobacz załącznik 1627122
Tak Bardzi mi odpowiada to,że jest w formie saszetki do rozpuszczenia, bo ja nie umiem połykać tabletekWidzę, że padło na PrenaCare