☀️🌷KWIETNIOWE KRESKI☀️🌷 Mrozy żegnamy, a za 9 miesięcy dzieciątka nasze powitamy 👶

[MamaR]

U mnie dziś miły dzień w przerwie w pracy byliśmy z mężem na obiedzie w nowej restauracji, zjadłam pożegnalnego tatara bo liczę że w tym roku już nie będę mogła jeść Termin mi by wyszedł na 28grudnia więc będę załatwiać położna do porodu domowego jak się uda bo czuję że w święta urodzę a nie widzę tego by siedzieć w szpitalu w święta Obym się tylko nie przeliczyła w kolejnym już cyklu

 

[unikke1]

U mnie dziś miły dzień w przerwie w pracy byliśmy z mężem na obiedzie w nowej restauracji, zjadłam pożegnalnego tatara bo liczę że w tym roku już nie będę mogła jeść Termin mi by wyszedł na 28grudnia więc będę załatwiać położna do porodu domowego jak się uda bo czuję że w święta urodzę a nie widzę tego by siedzieć w szpitalu w święta Obym się tylko nie przeliczyła w kolejnym już cyklu

Bardzo zazdroszczę tak pozytywnego nastawienia!

 

[xewee]

U mnie dziś miły dzień w przerwie w pracy byliśmy z mężem na obiedzie w nowej restauracji, zjadłam pożegnalnego tatara bo liczę że w tym roku już nie będę mogła jeść Termin mi by wyszedł na 28grudnia więc będę załatwiać położna do porodu domowego jak się uda bo czuję że w święta urodzę a nie widzę tego by siedzieć w szpitalu w święta Obym się tylko nie przeliczyła w kolejnym już cyklu

O też się chodzę i za każdym razem sobie myślę to ostatni

 

[callina]

Ja też zazdro!
Ja to tylko żyje nadzieją

 

[dzika_wiśnia1995]

U mnie dziś miły dzień w przerwie w pracy byliśmy z mężem na obiedzie w nowej restauracji, zjadłam pożegnalnego tatara bo liczę że w tym roku już nie będę mogła jeść Termin mi by wyszedł na 28grudnia więc będę załatwiać położna do porodu domowego jak się uda bo czuję że w święta urodzę a nie widzę tego by siedzieć w szpitalu w święta Obym się tylko nie przeliczyła w kolejnym już cyklu

Myślałam że tylko ja jestem tak niezdrowo pozytywnie nastawiona w swoich "planach" bo mi ten sam termin wychodzi, z tym że ja gdy już zajde to idę zakładać szew na szyjkę, poprzednio miałam pessar ale teraz co innego proponują , zresztą zobaczymy co będzie

 

[MamaR]

Ja też zazdro!
Ja to tylko żyje nadzieją

Ja zaklinam rzeczywisc by w weekend były dwie kreski Pewnie pójdę zbadać prożka i betę zaznaczę tylko nie wiem czy już w sobotę czy w poniedziałek Mam jeszcze 4 testy ciążowe

 

[MamaR]

Myślałam że tylko ja jestem tak niezdrowo pozytywnie nastawiona w swoich "planach" bo mi ten sam termin wychodzi, z tym że ja gdy już zajde to idę zakładać szew na szyjkę, poprzednio miałam pessar ale teraz co innego proponują , zresztą zobaczymy co będzie

To się zakłada już na początku ciąży ? Kiedy będziesz testować ? Ja sprawdzam w tym kalendarzu t-time.pl i jutro może pęcherzyk już być w macicy to jest szansa że w sobotę już minimalna beta wyjdzie

 

[unikke1]

Najgorzej, że ten czas tak się cholernie dłuży…

 

[MamaR]

Najgorzej, że ten czas tak się cholernie dłuży…

Mi tak samo , dobrze że dużo pracuje i mało jest czasu na myślenie ale jak mam tylko chwilę to forum wjeżdża bo czekam kiedy wpisać pierwsze i kiedy ktoś założy wątek grudniowek bym była na bieżąco

 

[unikke1]

Moje życie od roku wygląda tak: dwa tygodnie nadziei i fascynacji, już czuje że się udało a potem dwa tygodnie smutku i czekania. A jeszcze od kiedy mam te cykle stymulowane to już w ogóle mi odwala. Sama nie mogę ze soba wytrzymać