reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Karmienie i pielęgnacja Maluszków

Ja się nie dziwię maluszkom, że tak potrzebują bliskości naszej matczynej.
Ale kolejna noc wyrwana z życiorysu i ma się dość.
Mam nadzieję, że ten okres skończy się i zapanuje spokój.
 
reklama
U nas na szczęście coraz lepiej.
Mała śpi sama w pokoju w łóżeczku.
Coraz częściej też zasypia sama.
W nocy w prawdzie trzeba tak 2-3 razy do niej wstać.
Czasem pogłaskać, czasem dać smoczka lub pić. Okryć.
Ale nie trwa to dłużej niż 3 min. i zajmuje się tym M.
Chociaż u nas zęby ostatnio to dochodzi przytulanie + bobodent.

U Was się unormuje a u nas się niedługo zacznie. STEREO!
 
mamy poważny problem z niejedzeniem.
Myślałam że to tylko przejściowe ale trwa to już trochę Bartek je tyle co nic. Był przeziębiony, myślałam że to dlatega stracił apetyt ale już jest zdro a jeść nadal nie chce. Myślałam też że to przez soki ale wyeliminowałam słodkie napoje a tu dalej nic.:-:)-:)-(
Nie chce nic do buzi brać, dopiero jak mu np. jogurtem buzię posmaruję i poliże że jest dobre to zje, ale i tak z wielkim trudem. Wcześniej nie miałam takich problemów, było czasem że nie chciał jeść ale zawsze przechodziło a teraz moim zdaniem trwa to już za długo:no::no::no:
Jutro idę do apteki po jakiś syropek na poprawę apetytu.
Polecacie może coś?

A ja przez to jego niejedzenie nic tylko ciągle rozdrażniona chodzę:wściekła/y:
 
Wptece napewno cos poleca...u nas bunt na obiadki. Kilka Lyzeczek i koniec. Za to potem domaga sie plasterka zołtego sera...
 
Natusiama a moze napisz ile on zjada, bo wiesz czasami nam sie wydaje ze dziecko malo zje a tak naprawde nie jest tego malo. U nas Stas w porownaniu z Rafalem od Blond_20 to je jak ptaszek ;) u nas rano mleko z wody210 wiec wychodzi 240 ml, potem pol-czasami cala ale rzadko kromeczka chlebka (nie znosi wedlin,sera)albo z pomidorem alo z pasztecikiem, potem zupka lub ziemniaczki z sosem miecho i jaies warzywka, na deser najczesciej serduszko albo banan, no i z kolacja u nas roznie no juz jakis czas nie chce jej jesc...ale kolo 23 pije znowu mleko. Tez nie jest tego duzo, ale widocznie jemy wystarczy.
Zapisz sobie co zje dokladne poza tym mysle ze taki syropek nie powinien zaszkodzic ;) wiec mozna sie w cos takiego zaopatrzyc.
 
reklama
Przy moim wzroście BMI jest w normie::-p:-p:-p:-p jak będzie po niżej 18,3 możesz zacząć się martwić:laugh2::laugh2::laugh2:
Ale spoko loko waga stoi więc chyba mniej juz nie będzie:(
 
Do góry