reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie i pielęgnacja Maluszków

Sorki ale dopiero teraz sie zorientowałam ze nie na tym wątku co trzeba napisałam. Wybaczcie mi:baffled: Ale jak juz zaczęłam tu to już nie bedze kombinować i przenosić tego no chyba ze czarna coś podziała:rofl2:
Blond ja też mu dawałam kisiel, chrupki, wafle ryżowe ( ale to mu wogóle nie idzie) biszkopty. Jadł juz jajeczniczke i kanapki. Ja nie podaje mu żółtka do zupki bo zawsze o tym zapominam i dlatego zaczęlismy jeść jajecznice. Bardzo jestem z niego dumna bo ślicznie wszystko gryzie. Nie umie jeszcze odgryźć np. parówki czy kanapki. Dlatego kroje my na kawałeczki, oczywiście chlebek bez skórki. Ale ślicznie wszystko mieli w buzi:-)
 
reklama
No wlasnie maksiowa mnie to ciekawi czy sie dziecko nie udlawi Oliwi jak daje chlebek to ona ugryzie taki wielki kawalek ze ja sie zaraz boje

My z jajkami sie wstrzymujemy Moze paroweczki zaniedlugo dam jej skosztowac
A wyrodna ze mnie matka bo zawsze zapominam jej myc zabki Ale tez oliwka jest strasznie wrazliwa jak tylko staram sie zobaczyc jej zabki a co dopiero tam jej czyms grzebac :-(
 
U nas buzia się poprawiła, może to po odstawieniu od cycka? Niestety trochę plamek na pleckach, na szczęście nie swędzi. Do buzi używamy Alantan, dla Mariki najlepiej się sprawdza. W pon. chcemy zapisać się do homeopatki, koleżanka poleciła, zobaczymy - moze i nam pomoże.

Zakupiliśmy też pastę do naszych 2 ząbków :-) od dzis będziemy "szczotkować".
 
MamoMaksa u nas przetestowane kilka razy kanapeczki z chudą wędlinką, bułek i chlebka różne rodzaje próbowała, te bez ziaren oczywiście ;-) budyń smakował, danonki jak wrzucę np. kilka malin to wsuwa. Ja też o żółtku do obiadu zapominam, za to jajecznicę Iga uwielbia, trzęsie się jak ją zajada, a numerem 1 dla małej jest jajecznica (z samego żółtka robię na masełku) zmieszana z brokułami Gerbera :-) Robię też czasem żółtko rozsmarowane na kanapce w formie pasty. Różne pieczywka, chrupki bardzo lubi, a pije tylko wodę (niegazowaną, nie gotuję) wogóle nie chce soków ani herbatek, owoce jak najbardziej na tak. No i cyc, cyc, cyc...powoli wymiękam i od sierpnia wprowadzę stopniowo sztuczne
 
dorotko uważaj z parówkami w niektórych jest mmleko w proszku ( białko krowie)

Dzieki az zaraz polece poczytac sklad Bo wczoraj kupilam jej paroweczki takie male I dzis zjadla pol malej paroweczki :tak:Ale mysle ze nic jej nie bedzie

Z jajecznica i my zaniedlugo bedziemy startowac A solicie ja troche czy nic ??????
Robicie jajecznice z samego ZOLTKA czy calego jajka ?


Ja niedawno oliwce zrobilam juz kilka razy sama obiad Ale caly zestaw z miechem i warzywkami I nie chciala Wiec od dzis pomalu bede wprowadzala nasze jedzenie I zaczne od samego zimniaczka Moze jak tak pomalu po jednym skladniku bede jej dawala i troche posole to moze polubi OBY ;-)
 
BLOND teraz to nam wyjaśniłaś wszystko dokładnie:tak:
A moje dziecko zjadło dziś dwie parówki z chlebkiem. I w związku z tym mam pare pytań.
1.Czy dajecie już dzieciom jakieś inne posiłki niż takie przeznaczone dla nich. Jeśli tak to jakie. Czy dawałyście już kanapeczki z wędliną lub jajeczniczke.
2. Czy wasze dzieci jedzą jasne czy ciemne pieczywo. Bo u nas jemy tylko ciemne i nie wiem czy dla niego też jest ono odpowiednie czy lepiej kupować mu jasne.
3. I ile mlecznych posiłków jedzą teraz wasze pociechy.
Bo ja bym chciała wprowadzić takie normalne śniadania a co za tym idzie zrezygnowac z jednego mlecznego posiłku. Teraz je rano i wieczorem mleko i raz w ciągu dnia kaszke. A chciałabym żeby było tak
ok.8 - sniadanie (jajeczniczka, kanapeczki lub paróweczki itp)
ok 11.30 - kaszka
ok 15 - obiadek
ok 18.30 - owocki jogurcok lub deserek
ok 20.30 mleko z kleikiem
Co wy na to może tak być?

piekne menu:tak::tak::tak: ja nie moge sie doczekac az mój mały bedzie jadł takie konkrety bo na dzien dzisiejszy to zwraca nawet przy biszkopcie:szok::szok::szok: diabeł nie toleruje kawałków:no::no::no: delikatne podniebienie chyba ma:-D:-D:-D
Je wszystko ale musi byc rozrobione :eek:
 
dorota ja nie solę na razie (póki mała je i nie protestuje ;-)) a robię z samego żółtka całego, białko wg tych nowych schematów to chyba od 11 miesiąca można próbować (o ile ktoś się tego twardo trzyma, ja nie ze wszystkim ;-))
 
Mama Maksa ja w menu zamieniłabym tylko kaszkę ze śniadankiem i trochę godziny bo u nas szybciej Bartek idzie spać.
U nas więc wygląda to tak:

7.30 Kaszka
11.00 śniadanko
14.00 obiadek
17.00 owocki
19.00 kaszka (jak narazie mleko inne niż mamine jest bleee:baffled:)

Powoli kończy mi się pokarm już na noc 2 cyce nie starczają więc dostaje jeszcze kaszkę, więc na dniach kończymy z karmieniem piersią.
Nie wiem jak to bęzie bo żadne mleko nie pasuje, z butelki to tylko sok i to obowiązkowo jabłkowy, wszystko inne pluje


Jajeczniczkę też na dniach podamy, kanapki z szyneczką są pycha.
Jak dzisiaj jadł kaszkę a my z M kanapki i Bartek nagle zaczął pluć kaszką i zamykać buzię ale pokazywał że zjadłby to co my i takim sposobem zjadł jeszcze 2 kromi chleba (takie mniejsze).
A kaszka to już w podniebienie kłuje
 
Ostatnia edycja:
reklama
moj teraz je troche dziwnie:
8-9 kleik
12-13 jagurt i zmiksowany banan albo brzoskwinie
15-16 misiowy ogrodek z brokulami albo z dynia
19 kaszka
i tyle.w trakcie duzo picia i chrupki wiadomo
 
Do góry