reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jestem na świecie ;-) Porady i Rady....

Mój Adaś też jeszcze ulewa, nawet więcej niż godzinę po posiłku... i tak jak piszesz po posiłkach mlecznych bardziej. Może dlatego, że są rzadsze. To nie musi być koniecznie alergia. Żadnych suchych plam, wysypek nie zauważyłaś? Może spróbuj podać inne mleko... sama nie wiem, może po prostu nie toleruje mleka, które podajesz. Może spróbuj jakieś mleko HA?
 
reklama
Jonathan tez ulewa.juz nie tak jak przed miesiacem ale do tej pory sie zdarza.i to pomimo tego ze sobie glosno beknie po jedzonku.slyszalam ze niektore dzieci maja bardziej delikatne rzoladki i to jest dlatego-ile w tym prawdy to nie wiem.mowilam o tym lekarzowi i on powiedzial ze sie to samo unormuje...czekamy kiedy..
 
Tomcio też ulewał... nie wiem jak długo, ale skończyło się chyba gdy zaczął jeść w pozycji całkowicie siedzącej, a nie jak teraz w leżaczku czy foteliku z odchylonym oparciem.
 
Kacper tez ulewa. Beknie mu sie głośno, trochę poleci i byłby spokój gdyby.. no właśnie gdyby ten łobuz nie był takim wiercipiętą i zaraz po jedzeniu nie przewracał się na brzuch. On chce tylko na brzuszku lezec, na plecach to kara :-)
 
u nas problem ulewania ciagnie sie od urodzenia.
Sa podejrzenia, ze to refluks, ale pediatra mowi, ze to mozze byc kwestia niedojrzalego ukladu/przewodu pokarmowego. Wiekszosc dzieci z tego wyrasta.

Od malego jestesmy na mleku zageszczonym AR.
Lozeczko mamy pod katek 45stopni.
Zauwazylam, ze z biegiem czasu ulewania jest mniej... ale jednak wciaz jest.
U nas najgorzej jest po herbatce chyba.
ale Igor ulewa wszystkim... nawet naprawde gestym obiadkiem i mlekiem AR tez.

no nic.. mam nadzieje, ze wyrosnie z tego.
 
Witam
Moj Jaśko też od urodzenia ulewał prawie po każdym posiłku mlecznym :-( Więc od początku leży na poduszce "klin" żeby był pod kątem. Pomogło nam mleko z symbolem AR oraz zagęszczacz do pokarmu. Kupić go można w aptece nazywa się NUTRITON - bardzo skuteczny . Jest duuuuuużo lepiej już żadko kiedy mu się uleje :tak: :-) :tak: :-)
 
Dziewczyny, czy Wasze Maluchy też jeszcze ulewaja, nawet godz. po posiłku. Martwi mnie Jaśminka, bo właśnie tak u nas się dzieje po zjedzeniu mleka ;/ po innych posilkach tak sie nie dzieje, dodam ze mała ma wtedy bóle brzuszka, szczegolnie jak ma zasnac i w nocy, wszystko po zjedzeniu mleka, podejrzewam, ze to alergia, co sadzicie o tym?

zrob badanie krwi na IGE na obecność białka mleka krowiego - wtedy wyjdzie czy dziecko ma uczulenie, jelsi ma takie problemy z brzuszkiem po mleku mozliwe ze to alergia tzw skaza , nie tylko musi występować wysypka refluks (popularnie nazywany ulewaniem) także wystepuje na tle alergicznym, ewentualnie zobacz czy bedzie poprawa po zmianie mleka na np Nutramigen lub bebilon pepti

ulewanie po mleku niby do 6 mleka jest czyms normlanym, ale jesli sie nasila zamiast znikac oznacza ze moze byc to refluks lub przepuklina wslizgu przełyku. jelsi mleko z sumbolem AR dziala to polecam kupic bebilon pepti bo tam nie ma w ogole białka mleka krowiego.
nutriton jest drogi zageszczac mozna zwyklym kleikiem ryzowym taki sam efekt.
jak ja kupywalam nutriton to z tygodnia na tydizen drozal o 2 złote w kazdej aptece zaczelam kupywac w cenie 15 zyla a jak skonczylam kosztowal 24 ! a kleik ryzowy kosztuje 6 złotych a dziala tak samo !
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kasiurek ma rację, a u nas ulewanie się skonczyło pod koniec 4 mca. Ale wcześniej Jula calutki dzień leżała w śliniaczku, ulewała 3 h po posiłku tuż przed kolejnym. Ciągle brudna i przebierana. Lekarz stwierdził skaze, ale miała też inne objawy na to wskazujące. Julka jest na pepti i wymiotowała aż chlustająco. Z tego powodu wylądowała w szpitalu. A nutriton to lipa, co z tego że mała nie ulewała tak dużo, jak się nim zapchała i nie mogła kupki zrobić kilka dni. No i fakt drogi jest lepiej kleik kupić.. Ja dodaję miarkę kaszki np malinowej do mleka, ale nie do każdego i też jest ok. Lekarz też mi powiedział że ulewanie może trwać nawet do 8 mca.
 
Do góry