reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

jak sobie radzić z dolegliwościami Maluszków

Nie wiem czy ktos z was juz o tym pisal ale kochane jezeli ktoras z Was ma jeszcze problemy z brzuszkiem maluszka. U nas nie byly to typowe kolki tylko czasem maly po jedzeniu sie strasznie spinal i mial takie jakby zaparcia ale u mojej znajomej byl to zloty srodek na kolki to polecam zawiesine infacol jest to zawiesinka ktora podaje sie przed kazdym jedzeniem. Pachnie troszke jak pomarancza i maluszki ja uwielbiaja (w naszych przypadkach tak jest) latwo sie ja podaje i odmierza porcje dzieki takiemu jakby zakraplaczowi. My stosujemy juz ja bardziej zapobiegawczo bo zadnych "napiec" od momentu stosowania nie mamy.
 
reklama
Korba ja też podaję małemu infacol zapobiegawczo. Po sab simplex jak dałam zapobiegawczo bo wydawało się że coś go zaczyna pobolewać to miał jeszcze gorzej.
Chociaż infacol wcale mu nie smakuje stara się go wypluwać.

Rączki to buźki też wkłada i też się bardzo przy tym ślini ale to już od jakiegoś czasu.

A śpi generalnie bardzo ładnie nie zapeszam. Tylko nie odróżnia dnia od nocy.
Poprostu śpi budzi się je, gaworzy i tak w kółko. Przerwy między snem a zabawą trwają gdzieś tak od 1 godz. do 1,5. Czasem dłużej. A śpi czasem do 3 godz. w jedym ciągu.
Za to z jedzeniem gorzej i to własnie w nocy. Wytrzymuje 3 godz. żadko dłużej.
 
Dziewczyny, co u Was okazało się najskuteczniejsze na odparzenia?

3 razy dziennie pupa na ok. 20 minut wystawiona na powietrze. Poza tym tak jak napisała Paulka, zero chusteczek, a zamiast tego leciutko przecierałam pupę rumiankiem (zrobić napar z jednej saszetki i gazikiem albo płatkiem kosmetycznym lekko dotykać w miejscu odparzenia) - tak mi doradziła położna i podziałało.
 
Korba, JolaMi - a ile podajecie infacolu?juz kiedys pytalam na glownym ale nikt nie zauwazyl:)jedna dawke czy dwie, u nas jedna to chyba malo, wiec od wczoraj daje dwie..pediatra dzisiaj powiedziala, ze to jest bezpieczne...tylko dziwne, na polskiej ulotce jest napisane nie stosowac przed 2 miesiacem, a na irlandzkiej tego nie ma...ja juz myslalam, ze infacol u nas nie dziala i odstawilam, ale wtedy sie dopiero dzialo....wiec daje podwojnie, tylko u nas to nie kolki, tylko wzdecia...i malemu calkiem smakuje, a najbardziej podobala mi sie reakcja po pierwszym podaniu, istny szok:))))ale pozytywnie:)
 
na istniejące już odparzenia Sudocrem a zapobiegawczo stosuje bephanten,
ja sab simplex podawałam ale moja mała też coś dziwnie sie zachowuje,wiec póki co nie stosuje nic,tylko daje do picia herbatkę rumiankową,w razie wzdec podaje espumisan 10 kropli i bączki takie puszcza ze szok ;-)"
 
reklama
Na odparzenie tak jak dziewczyny piszą zero husteczek, ja stosowłam ciepłą wode i maśc bepanthen, bo mały po szpitalu miał małe czaczerwienienie i minęło szybko, od tamtej pory mamy spokój a uzywamy tych tanmich husteczek dada i raz dziennie po kapieli maśc bepanthen profilaktycznie. Sudocrem jest duzo lepszy, ja nie uzywam choc kupiłam, jak mojej siostry niunia miała odparzone tak ze strupki były i krew się lała to właśnie sudocrem pomógł.
 
Do góry