reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

jak sobie radzić z dolegliwościami Maluszków

nie martw się mój Maks tak ma wieczorami, np śnie i za 20-30 minut budzi się i drze w niebogłosy i też nic nie pomaga :/ A jak sie wydrze to sam usypia. Chyba to nadmiar codziennych bodźców ;) Po prostu jedne dzieci są bardziej wrażliwe inne mniej i nic ich nie rusza :)

To się trochę uspokoiłam, ale mam nadzieję, że to minie naszym krzykaczom ;] Jak po histerii zasnęła ok 22.30 tak dzisiaj o 6 na pół śpiąco zjadła i dopiero o 9 wstała :)
 
reklama
a ja mam pytanko dziewczyny jak wasze dzieciaczki dają znać że są głodne, głównie chodzi mi o noc. Bo moja malutka strasznie się wierci w nocy, rzuca głową na różne strony ale nie płacze. To może trwać nawet godzinę, połtorej i ja nie wiem czy wstać jej mleko wtedy robić czy co bo spać to ja wtedy nie mogę :( niestety (śpię z nią w jednym pokoju)
 
Mój podobnie wierci się i stęka ale robi to na spiocha, wstaje daje mu smoka , najczęściej przysypia na godzinę lub dwie , potem jak się budzi to już oczy otwarte i zaczyna charakterystycznie mi pokasływać to wiem że jest wściekle głodny:-)
 
witam,
mamy problem mały ma stan podgorączkowy 37,7 strasznie się ślini nie ma kataru, ani kaszlu w klatce też nic nie świszczy jest troszkę marudny je tak średnio strasznie się ślini ma czerwone dziąsełka w niektórych miejscach białe wszystko do buzi wciska czy to moga być ząbki??
Ksiulka, ząbki i owszem mogę być, niektórym dzieciom ida wczesniej. Pisałaś o białym... a pleśniawki można wykluczyć? Mojej Julce nawracaly pleśniawki, to ponoc drażni dziecko w buzi, tylko skąd stan podgorączkowy, była szczepiona do 2 tyg w tył ? Bo szczepienie może do 2 tyg wywolywac stan podgorączkowy.
 
Beniaminku pleśniawek nie ma na 100% buzie dziennie czyścimy a nalocik tylko gdzie nie gdzie szczepiony dopiero będzie ostatnie szczepienie 5 tyg. do tyłu.
no właśnie nie wiem wgl dziwna sprawa z tą gorączką bo mierzyłam pod paszka było 37.7 ciągle tak samo zmierzyłam w pupce i co 37.4 bez odejmowania 5kresek czyli wyszło by że ma 36.9 różnica czasowa między pomiarami jakieś 30 min. i teraz to już sama nie wiem obserwuję go ale poza ciepłą główką nic niepokojącego nie widzę tylko to że niespokojnie śpi mi teraz i ewentualnie to że na rączkach chce być, je więcej niż przez ostatnie dni guga sobie ,uśmiecha się nie wiem co jest grane.. chyba się przejedziemy prywatnie do pediatry dziś...
 
Mój podobnie wierci się i stęka ale robi to na spiocha, wstaje daje mu smoka , najczęściej przysypia na godzinę lub dwie , potem jak się budzi to już oczy otwarte i zaczyna charakterystycznie mi pokasływać to wiem że jest wściekle głodny:-)

no to troszkę się uspokoiłam bo myślałam że tylko moje dziecię taki wiercipiętek.
kredeczko a czy twój maluszek ma jakieś uczulenia bo ja się właśnie zastanawiałam czy może się tak wierci (na śpiocha) bo ją swędzi??
 
Mój się wierci raczej odkąd skok rozwojowy nas dopadł :szok: no i obserwuję wzmożone wiercenie jak puszcza bączki w czasie snu , czasem puści bąka tak głośno ze sam się budzi :-) a uczuleń żadnych nie zauważyłam, myślę że nasze dzieci coraz więcej dostrzegają za dnia i w nocy to na nowo przeżywają .
 
o widzisz może tak, moja znajoma z pracy to mnie nastraszyła że na pewno jakieś pasożyty ma jak się tak wierci :szok: łooo matko

a na dodatek tego wszystkiego starszy w nocy zwymiotował, a dziś temp. 38,5 :wściekła/y:

no ale nie jest tak źle, mogło być gorzej...
 
Marabus miałaś rację - wczoraj moja mała miała dzień śpiocha, za to dziś spała dwa razy po maks. 20 min.
U nas też czasem wieczorem takie krzyki odchodzą, że coś. Pewnie przeżywa to co się w dzień wydarzyło. Spokoju wielkiego jej za bardzo zapewnić nie mogę, bo przy dwójce chłopców - łobuziaków to niestety niemożliwe. Chociaż jak chłopców nie było kilka dni bo byli u babci też miewała wieczorne koncerty. Wedy może z tęsknoty na nimi. ;-)
 
reklama
a ja mam pytanko dziewczyny jak wasze dzieciaczki dają znać że są głodne, głównie chodzi mi o noc. Bo moja malutka strasznie się wierci w nocy, rzuca głową na różne strony ale nie płacze. To może trwać nawet godzinę, połtorej i ja nie wiem czy wstać jej mleko wtedy robić czy co bo spać to ja wtedy nie mogę :( niestety (śpię z nią w jednym pokoju)

Mój podobnie wierci się i stęka ale robi to na spiocha, wstaje daje mu smoka , najczęściej przysypia na godzinę lub dwie , potem jak się budzi to już oczy otwarte i zaczyna charakterystycznie mi pokasływać to wiem że jest wściekle głodny:-)

Moja Helena niestety też tak sypia, kręci się, stęka, łapkami drapie się po twarzy, tak potrafi pół nocy - wsio na śpiocha. Pojęcia nie mam o co chodzi:eek:
 
Do góry