reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

jak sobie radzić z dolegliwościami Maluszków

Onionek ja ubieram podobnie jak justyna
kaftanik+spiochy
body z krotkim+ pajac
Body z krotkim + bluzeczka nie za gruba + spodenki + skarpetki
body z długim + polspiochy (ale to rzadko), bo mało mam połspiochow

A jak spi to cienkim kocykiem przykrywam.

Teraz Antos jest ubrany w body z krotkim, na to bluzeczka, połspiochy bez stopek czyli takie spodenki i skarpetki. A temp. 21-22.

Ogolnie to spiochow za duzo nie mam. Te małe juz za małe, a wiekszych mam ze 3 szt. Czesciej pajacyki ubieram.

Małgos ja jak zakładam kaftanik i spiochy to body juz nie. Tak ubierały mi go w szpitalu i bylo ok.

Guusia na noc to zakładam body z ktotkim, na to pajac. I przykrywam kołderka, ale gruba bardzo nie jest. Ale spiworek juz zakupiony tylko sis musi mi go dostarczyc.

A jaki macie rozmiar tych spiworkow. Bo sis kupiła mi w roz. 62 i sie zastanawiam czy nie wymienic na 68 zeby na dłuzej starczył.
 
reklama
Wow, dziewczyny, to ja chyba moją małą ubieram najcieniej... Kiedy wróciłyśmy ze szpitala, to tylko kaftanik i skarpetki i obowiązkowo cały czas w rożku (jakoś wolę ją mieć opatuloną) - nie zakładałam body itp. ze względu na pępek. Teraz body z długim rękawkiem albo pajace + skarpetki, no i w rożku albo w kocyku. Dodam, że u mnie w mieszkaniu jest bardzo ciepło, mała ma już potówki od około tygodnia, czasami 24-25 st. (przy wyłączonych kaloryferach... :/).
 
Wow, dziewczyny, to ja chyba moją małą ubieram najcieniej... Kiedy wróciłyśmy ze szpitala, to tylko kaftanik i skarpetki i obowiązkowo cały czas w rożku (jakoś wolę ją mieć opatuloną) - nie zakładałam body itp. ze względu na pępek. Teraz body z długim rękawkiem albo pajace + skarpetki, no i w rożku albo w kocyku. Dodam, że u mnie w mieszkaniu jest bardzo ciepło, mała ma już potówki od około tygodnia, czasami 24-25 st. (przy wyłączonych kaloryferach... :/).

A jak właczycie kaloryfery to ile bedzie?

Nie powiem bo ja lubie ciepełko, i taka temp. jak u Ciebie by mi odpowiadała. Ale lepiej dziecka nie przegrzewac. U nas przy temp. 21 mały dostał potowek.
 
A jak właczycie kaloryfery to ile bedzie?

Nie powiem bo ja lubie ciepełko, i taka temp. jak u Ciebie by mi odpowiadała. Ale lepiej dziecka nie przegrzewac. U nas przy temp. 21 mały dostał potowek.

Kasik, my w zeszłym roku w zimie nawet rzadko kiedy odkręcaliśmy kaloryfery... Jak sprawdzam temperaturę u małej w pokoju, to przeważnie jest ok. 24 st. :/ Ja tutaj mieszkam od ponad roku, krótko zanim się wprowadziłam blok został ocieplony i mąż twierdzi, że przed tym ociepleniem bloku nie było w mieszkaniu tak ciepło, dopiero teraz tak jest. Staramy się jak najczęściej wietrzyć, otwieramy okna przy każdej okazji. Dlatego nasza mała tak cieniutko ubrana.
 
u nas w dzień zanim napalimy to może z 18 stopni jest, zimno jak cholera :/ To ja ubrana w grube podkolanówy, spodnie, bluzke i bluzę i kapcie i nie za ciepło mi, to Maksia też w body i pajacyk plus rożek, lub body bluzka i rajtuzki plus rożek lub kocyk
 
Dzieki wszystkim za odpowiedz odnosnie ubierania, ja jak wiekszosc ubieram go w jeden rekaw dlugi i zawsze body na krotki pod spod. Noi spodenki, albo spiochy oczywiscie + skarpetki. Ale przez mysl przeszlo mi przez moment, ze moze to za malo :-)

A dzis mam pytanko, ktore juz gdzies tam kiedys sie przewinelo ale ja wczesniej nie mialam z tym klopotu. Chodzi o wyproznianie, zauwazylam ze maly ma z tym problem. Robi albo jedna na 1,2 dni albo w ogole.. widze, ze steka, prezy sie, robi sie czerwony... Macie jaies rady? Czytalam, zeby przed mlekiem podawac troche wody przegotowanej..
 
kasik ja nienawidze takiej gorączki, a dziś znowu słonecznie i pewnie będzie masakra:(

onionku mój ma takie problemy i tak:
- herbatka z hipp ta koperkowa pomaga, i woda też, ale ja daje 2-3 razy dziennie, ważne żeby przepajac,
- masaż brzuszka ale tak delikatnie boczki, nie tam gdzie pępek tylko boczki jedną ręką, kciukiem jedną strone a dwoma palcami druga i masuje, nie wiem jak to wytłumaczyc,
-po masażu nóżki kolankami do brzuszka i rowerek, albo kołyszę
-jak się mocno męczy robie ciepłe okłady, naprzemian z masażem i podpychaniem nóżek i wtedy przeważnie jest kupka.
- jak już widzisz że bardzo się męczy to daj 1/3 czopka i powinno pomóc, pewnie od razu zrobi kupolka 5w1:)
-no i zostaje termometr, raz użyłam, przed tym też długo masowałam, ale sceotycznie podchodze do tego.
 
reklama
no wlasnie moj maly tez robi kupke raz na 3 dni..i meczy sie bo widze po tym jakie robi grymasy twarzy:( robilam masaz jemu i rowerek ale nie nic dalo..jak dzisiaj nie zrobi to dam wieczorem czopek..a karmie go tylko moim mlekiem i niby to normalne.

no i zrobil kupke..ale zastanawia mnie czy prawidlowo ona wyglada..jest koloru pomaranczowego i rzadka..a zawsze byla konsystencji jajecznicy.
 
Ostatnia edycja:
Do góry