reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

jak sobie radzic z dolegliwosciami Maluszków

dzięki Siwucha 12
wpuszczam mu tą sól morską i chyba jest trochę lepiej. teraz ma właśnie taki bulgoczący katarek, ale ten jest o wiele łatwiej wyciągnąć (mimo histerii na widok fridy:-))
 
reklama
Dzięki Siwucha, właśnie byłam na wątku dla alergików i też przyszło mi do głowy, że to może proszek, bo Karolinka na buzi nie ma tej wysypki, zaczyna się od szyjki. Z tym, że tego proszku używam od urodzenia Karolki (Dzidziuś) z krótka przerwą na Lowellę. Więc sama już nie wiem:-(.
Dwie lekarki powiedziały, że to na 100% skaza.
 
Blanes
trzydniówka to jak sama nazwa wskazuje trzy dni wysokiej gorączki (zazwyczaj znacząco przekraczającej 39). Dopiero jak gorączka minie pojawiają się krostki na ciele podobne do różyczki - zazwyczaj po kilku godzinach, max jednym dniu znikają.

Diagnozuje się to poprzez wykluczenie wszelkich innych powodów wysokiej gorączki (m.in. zapalenia ucha, pęcherza itp). Z gorączką należy udać się do lekarza w celu wyszukania przyczyn.

Trzydniówka bardzo rzadko zdarza się u dzieci młodszych niż półroczne.

P.S. Trzydniówki się nie leczy. Dziecku zbija się temterature. Znika tak jak się pojawiła. Nie ma powikłań.

Małe prawdopodobieństwo że to to.


P.P.S. Czasami tempka rośnie od ząbków.
 
Blanes kurcze, trzymam kciuki, żeby szybko przeszło! :tak:

Monika a może pójdź do dermatologa? Pediatrzy często mają tendencję do "pójścia na skróty" i stwierdzania alergii gdzie popadnie :baffled: Niestety, w Lublinie nikogo nie polecę...
 
Monika spróbuj przetestować czy tej wysypki nie powoduje jakiś kosmetyk, proszek tak jak pisała Siwucha .U Czarka wysypkę na buzi powodował (chyba) płyn do kąpieli bo po zmianie po wysypce nie ma śladu. Jeśli chodzi o alergologa to na pewno moja siostra ze Zwierzyńca, która ma w domu trójkę alergików może jakiegoś polecić - jak wrócę ze świątecznych objazdów to podam ci namiary.

Blanes ja bym wezwała lekarza jeśli dalej będzie rosnąć mimo paracetamolu. Trzymam kciuki za Maksia :tak:
 
Szopka będę ogromnie wdzięczna. Dzięki z góry. Nie wiedziałam, że twoja siostra mieszka w Zwierzyńcu, to tak blisko Biłgoraja, często tam jeździmy, jest pięknie.

Blanes, moim zdaniem już czas zacząc działać, to już zbyt wyskoka gorączka, żeby ją zbagatelizować. Jeśli nie masz telefonu do żadnego lekarza, to teraz podobno w pogotowiu dyżuruje lekarz pediatra (myślę, że nie tylko u nas, a wszędzie).
 
reklama
Blanes, coś mi się nie wydaje, żeby to była trzydniówka, bo przy tym raczej nie ma kataru. A krostki na brzuchu i na pleckach wyskakują już po chorobie (czyli jak minie gorączka) - sama widziałam to wczoraj u chłopca który leżał na naszej sali. Więc albo Maksik jest przeziębiony albo rzeczywiście zaczyna się ząbkowanie. Idź do lekarza jak najszybciej, żeby nie przekształciło się to w ostrzejszą formę.

Monika, rzeczywiście zastanów się czy nie zmieniłaś jakiegoś proszku, płynu do kąpieli, oliwki? Moja Madzia raczej alergiczna nie jest, a jak się pojawiłam w szpitalu i ją rozebrałam do badania, to z przerażeniem stwierdziłam, że ma obsypane ciałko takimi drobniutkimi krostkami. I doszłam do wniosku że zareagowała tak na płyn do mycia i / lub balsam do ciała Johnsona (ten reklamowany na noc). Skusiłam się na niego, bo moje kosmetyki Hipp już się akurat kończą i chciałam spróbować czegoś innego. Miałam kupić Nivea, ale ten zapach Johnsona tak mnie uwiódł że kupiłam. Nie wiem czemu, bo jeszcze przy Weronice słyszałam że Johnson często uczula. Magdy tuż przed szpitalem i w szpitalu nie kąpałam i dziś po krostkach nie ma śladu.

Toska, ja wpuszczałam Madzi do noska sól w aerozolu (nazywa się to Tetrisal N). Efekt jak przy wodzie morskiej, a dużo tańsze. Poleciła koleżanka, a pediatra zaakceptowała w 100%. A z Fridą u nas to samo co u Ciebie.:baffled:
 
Do góry