reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

jak sobie radzic z dolegliwosciami Maluszków

reklama
Anni źle się wyraziłam kupka powinna być przynajmniej raz dziennie, jak jest czesciej to ok, byleby nie była za rzadko.
Dorotka zapomniałam zapytać czy Jolcia była już szczepiona w 6 tygodniu, czy ze względu na jej oczko szczepionka została przesunięta?
 
to normalne że kupa może być nawet co 5 dni (na cycu). Zwyczajnie dziecko strawia wszytsko co się da, a jedynym odpadem są siuski. Może więc potrwać zanim maleństwo ulepi kupkę ;-)
a jeżeli trwa to 6dni i robi dopiero po czopku? i to takie ilości, że szok:szok: albo po 4 bez czopka i też wieeeelką gęstą kupę? bo mi się wydaje, że lepiej częsciej i bez kłopotów niż co kilka dni gęste duże kupsko z męczarniami
 
dziewczeta, my z probemem kupek borykamy się od miesiąca! W tej chwili Eryk robi kupę co 2/3 dni i wiecie co pomogło? Rada pani sprzataczki:-D: zaparzyć pół łyzeczki kminku i pół majeranku w szklance, i te szklankę cały dzień sobie sączyć.

kachasku po tych paru dniach kupka faktycznie jest taka gęsta jakby lepka, gdy powiedzieliśmy o konsystencji kupki pediatrze to dał nam trilac, który wzbogca florę bakteryjną i kazała dopajać, bo gęstość kupki zależy tez od ilości płynów w organizmie. Stosowanie tych zaleceń zaczęło przynosić skutki dopiero po 2 tygodniach, ale różnica w jakości i częstości kupek jest niesamowita:)
 
Sorga dzięki:tak: nasza pani doktor jest przeciwna dopajaniu:crazy: ale chyba będę to miała gdzieś, natomiast kazała dawać debridat i lakcid lub inny probiotyk, a mi pić soki (ale to już chyba pisałam). chociaż wydaje mi się, że lepiej chyba podać dziecku wodę czy herbatkę niż leki, choćby właśnie debridat
o majeranku właśnie dzisiaj przeczytałam, że jet dobry na wzdęcia, będ:tak:ę próbować
 
Dzisiejsza zawartość pieluszki lekko mną wstrząsnęła :szok: Oprócz mega qpy (normalka) była spora ilość - z pół łyżeczki - czegoś o konsystencji białka jajka kurzego... Kolor w porządku, zapach jak zwykle - tylko ten śluz. Przytrafiło się Wam coś takiego? Jeśli się powtórzy, dzwonię do lekarza :-(
 
Esiu u nas nic takiego sie nie wyklulo...moze dziewczyny cos doradza.
Ja tez bym skonsultowala to z lekarzem jak sie powtorzy taki kupalon ze sluzem.
 
Esiu nie, ale czytałam, że śluz nie jest niczym dobrym:no:
a u nas jak na złość zaczęło się mega-ulewanie i to nawet godzinę po jedzeniu pomimo trzymania w pionie. dzisiaj to już przez nosek szło:-( potem ślinowo mleczne gluty z buźki... jak nie urok to...
 
reklama
Do góry