reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • 15.04.2025 o 12:00 zapraszamy Cię serdecznie na live, który poprowadzi psycholożka i psychoterapeutka Agnieszka Dąbrowska (@zdrowo_i_purpurowo), a jej gościnią będzie Anna Ślusarczyk (@kawa_z_uwaznoscia) – dziennikarka, psycholożka zdrowia i jakości życia, trenerka umiejętności DBT, liderka Family Connections i redaktorka naczelna portalu @babyboom_pl. Porozmawiamy o tym: czym tak naprawdę jest uważność w codziennym życiu mamy, jak wspierać dziecko swoją obecnością, nie tylko działaniem, jak zatrzymać się choć na chwilę, nawet jeśli wszystko dookoła pędzi, i dlaczego uważność może być jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie dajemy dziecku i sobie. To będzie ciepła, wspierająca rozmowa – bez oceniania, za to z dużą dawką otwartości i akceptacji. Zrób sobie kubek herbaty, usiądź wygodnie i bądź z nami 💛 Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Irlandzkie mamy 2011

no to to akurat zalezy od tego ile maly zje na raz i jaka kaszka....ja mam taka z mlekiem i na 180 sypie ze 3 miarki od mleka i dosypuje ze 4 miarki mleka.....mnie akurat taka konsystencja pasuje ale to tez chyba bedzie zalezac od rodzaju kaszki chyba....ja mam ze skelpu afrykanskiego ryzowa z mlekiem bo sa tansze od polskich i wydajniejsze:tak:
 
reklama
Aga-a gdzie Ty afrykański sklep wykopałaś?;)))))))))))
Ja w sumie Małej poza mleczkiem nic nie daję z butli-natomiast deserki i obiadki wtrynia z miłą chęcią łyżeczką:)
kurka-u nas śnieg i mam strach w oczach jak z tej górki dzieci do szkoły odstawię...:/
 
no ja mam taka z mlekiem i bez mleka (maz nie dotyczal ze na opakowniu pisze, ze jest z dodatkiem mleka) ;)


Adasko wie co to lyzeczka i nawet sobie radzi - no chyba ze jest glodny to probuje ja sobie cala wepchnac do buzi razem z moja reka ;-) tylko, przy 150-180ml kaszki lyzeczka to nie wiem kto by sie predzej znudzil - ja czy on :happy:

ide i bede kombinowac z przepisu Agi :-)

Jak czesto w ogole dajecie kaszki/kleiki? ja myslalam, zeby zaczac od 1x dziennie rano i zwiekszac stopniowo do 3x. Maly je obecnie 4x po 210ml (czasem zostawia 30-40ml) i nie budzi sie w nocy, ale mimo to robi sie mala pyza. Mnie sie tam podoba, ale matka mi marudzi, ze jest za gruby :confused2:
 
A ja nie daje nic tylko cyca :sorry: i mam wrażenie jakbym była jedyna na świecie która jeszcze nic nie daje :baffled: mój M nie da się namówić nawet na nocne mm :no:
 
Lubiczanka tak jak polskie sa tez i afrykanskie sklepy:-Di tam sa kaszki w puszkach po 1 kg nestle rozne rodzaje po 7 euro zdaje sie:tak:upuje male puszki okolo pol kilograma chyba bo sa ryzowe z mlekiem i moje dzieci je lubia:)mayka zjada taka na gesto z sokiem malinowym;-)

Betti ale przeciez nikt Cie nie znusza do tego zebys karmila czyms innym:eek::-Dkazdy robi tak jak chce:tak:

aaaa a moja ostatnio jak je sloiczki to strasznie rozmowna jest:eek:zwlaszcza jak juz zawartosc lyzeczki w buzi ma:-Di wtedy soczyscie gada i wsio dookola jest oplute:cool:

Josia ja daje kaszke 2 razy dziennie mniej wiecej albo lyzeczka albo z butelki,do tego obiadek i czasem deserek oprocz tego oczywiscie mleko jeszcze tez:)
 
ja swojemu daje herbatke w niekapku. ladnie trzyma, juz wie, ze smoczek trafia do buzi nie raczka albo sam kubeczek, zaleje sie caly, opluje, obslini ale sie uczy :) tylko jeszcze nie wie ze trzeba kubek przechylic :p

do tego nauczyl sie krzyczec i piszczec, a mnie glowa peka ;) :-D
jedyne co mi sie nie podoba, to to, ze przestal w dzien sam zasypiac. zawsze go kladlam dawalam smoka i usypial sam. teraz najczesciej, zaczna zanoisc sie placzem i usnie dopiero jak sie go przytuli albo pokolysa. a wieczorem w lozeczku po kapaniu zasypia sam ladnie... maly terrorysta :p

no i gadalam z szefem - oficjalnie zlozylam prosbe o przeniesienie na part time. obiecal wrocic jak najszybciej. ale u niego roznie bywa. jak sie nie zgodzi to zamierzam wrocic do pracy na pelen wymiar ale szukac pracy na pol eatu gdzie indziej., najlepiej blizej domu.

jak przygotowania do swiat w ogole?
 
Ostatnia edycja:
a my bylysmy sie dzis zwazyc i Victoria ma 7 kilogramow:-Dnie mierzyli ale znow urosla bo ciuszki musza byc od 6 do 12 miesiecy:errr: spodenki jak sa od 6-9 to sa za krotkie:baffled:

a u nas na swieta to prawie tak ja i w tygodniu bo tyle nas jest ze swieta to tylko wiecej jedzenia do zrobienie na raz :-Dno i moze bardziej wymysle te menu a tak poza tym to nic szczegolnego;-)
 
reklama
Do góry