reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

in vitro z komórką dawczyni

reklama
I jak sie trzymasz? wszystko juz dopięte na ostatni guzik?
Haha coś ty. Tzn dziś znowu zapięłam „ostatecznie” walizkę. Ciekawe który raz… Ale już od przyszłego tygodnia gdy skończę 34 pójdę na zwolnienie. Mam zero energii, koszmarną zgagę, w nocy nie mogę spać z powodu ucisku macicy na płuca i pecherz moczowy. Młoda wazy już ok 2 kg wiec niech się dzieje wola nieba…
 
Haha coś ty. Tzn dziś znowu zapięłam „ostatecznie” walizkę. Ciekawe który raz… Ale już od przyszłego tygodnia gdy skończę 34 pójdę na zwolnienie. Mam zero energii, koszmarną zgagę, w nocy nie mogę spać z powodu ucisku macicy na płuca i pecherz moczowy. Młoda wazy już ok 2 kg wiec niech się dzieje wola nieba…
hahah Mała bedzię mistrzynią pakowania walizek:-) super wytrzymalas oracujac tak dlugo! Czas juz zwolnic na ostatnich metrach przed metą.
 
hahah Mała bedzię mistrzynią pakowania walizek:-) super wytrzymalas oracujac tak dlugo! Czas juz zwolnic na ostatnich metrach przed metą.
Niby tak ale ta codzienna rutyna pozwalała mi nie oszaleć ze stresu, poza tym ja jestem dziwolągiem, który lubi swoją pracę :) chodzę tez niemal codziennie na oddział noworodkowy podpatrywać pracę położnych, pokazały mi parę tricków.
 
Niby tak ale ta codzienna rutyna pozwalała mi nie oszaleć ze stresu, poza tym ja jestem dziwolągiem, który lubi swoją pracę :) chodzę tez niemal codziennie na oddział noworodkowy podpatrywać pracę położnych, pokazały mi parę tricków.
Gdy lubi sie pracę to zawsze milej; dlatego szacuneczek za mobilnosc i energię mimo wszystkich przeciwnosci.
 
(Wklejam tutaj mój poprzedni wątek bo ten co napisałam oddzielnie chyba jest niewidoczny albo coś pogrzebała w ustawieniach :p)
Cześć Wam kochane :)
Czy są tutaj jakieś dziewczyny z kliniki Medart w Poznaniu? Zastanawiam się nad zmianą i chodzi mi po głowie właśnie ta klinika. Podzielcie się proszę opiniami :)
Ja na plus ją oceniam. Tylko chyba robiłabym notatki podczas wizyty bo doktor z nie pisał kartek ( a ja się za dużo chichralam podczas wizyt😂🤣i później nie pamiętałam wytycznych. Może zmienił przyzwyczajenia. Kilka lat temu tam byłam. Zmieniliśmy klinikę tylko dla tego , że nie mieli opcji KD kiedyś. Może jak teraz hiszpanskie kliniki wysyłają materiał samolotem - to może sprawa jest do ogarnięcia
(Wklejam tutaj mój poprzedni wątek bo ten co napisałam oddzielnie chyba jest niewidoczny albo coś pogrzebała w ustawieniach :p)
Cześć Wam kochane :)
Czy są tutaj jakieś dziewczyny z kliniki Medart w Poznaniu? Zastanawiam się nad zmianą i chodzi mi po głowie właśnie ta klinika. Podzielcie się proszę opiniami :)
 
reklama
Ja czekam na miesiaczke i jak lekarz nie pojdzie na urlop to przygotowania do transferu
Super to znaczy ze już lada moment! Trzymam kciuki mocno.
U mnie sytuacja się komplikuje, rozpoznane zahamowanie wzrastania płodu, młoda wazy 1900g a powinna bliżej 2500… mam robić codzneinie w domu ktg, liczyć ruchy i za tydzień kontrola i decyzja czy kończymy walkę…
 
Do góry