reklama
W 10dpt spodziewana wartość powinna być wyższa.... Ale już nie raz los pokazał różne scenariusze.To za niska wartość prawda?
Nie chcę zgadywać... Tylko kontrola bety w poniedziałek da pełen obraz sytuacji
Pomimo, że słabo to wygląda to mocno, mocno Cię tule i trzymam mimo wszystko kciuki, za leniwy zarodek
Dzięki izuu, to całe in vitro jest strasznie ciężkie. To była nasza jedyna blastka z tej procedury- podobnie jak u ciebie. Napisalam maila do lekarza. Napewno będę z nim rozmawiac przed kolejnym podejściem o wzmocnieniu komórek jajowych, więc dam ci znac. Mimo wszystko dziś i jutro wezmę jeszcze leki poczekam na odp czy mam iść na betę w pn czy odstawić.W 10dpt spodziewana wartość powinna być wyższa.... Ale już nie raz los pokazał różne scenariusze.
Nie chcę zgadywać... Tylko kontrola bety w poniedziałek da pełen obraz sytuacji
Pomimo, że słabo to wygląda to mocno, mocno Cię tule i trzymam mimo wszystko kciuki, za leniwy zarodek
Tak myślałam, że bez powtórzenia bety nie podpowie Ci nic więcej....Izuu a dowiadywałas się może jaki jest bezpieczny odstęp czasu pomiędzy stymulacjami? Czy któraś z was wie? Aaaa lekarz napisał że w pn mam powtórzyć HCG.
Jest ciężko...mega... Zwłaszcza jak cała procedura rozczarowuje : mało komórek, mało zarodków, Lipa z transferem ....
Nie wiem w sumie jaką rekomendują przerwę. Mam wizytę kwalifikującą za tydzień w poniedziałek to coś pewnie będę wiedzieć więcej. Ale mi się wydaje że nie ma jakieś reguły . Przecież ile dziewczyn ma cykl ok cyklu stymulacje....
Zaczęłam brać suplementy, dha i koenzym Q10. Mamy zamiar zapytać lekarza czy możemy ruszyć od razu
Oczywiście, dam.Izuu to daj koniecznie znać, dha i omega3 cały czas biorę (healthlabs prenatal) , też kupię ten koenzym
Szczerze to przy pierwszej próbie brałam mnóstwo supli plus dieta i zero alko- z pięciu komórek, dwie zapłodnione, finalnie jedna blastka
W tej procedurze jakoś nie przykładaliśmy się do zdrowego stylu życia - z 4 dojrzałych komórek, zaplodnily się trzy, finalnie jedna blastka (błędny kariotyp)
Zastanawia mnie na ile nasz styl życia mógł wpłynąć na wynik badań zarodka.
A jeszcze bardziej zastanawiam się czy w obydwu przypadkach miałam dobrze dobrana stymulacje (Menopur). Jednak przy amh prawie 4 to spodziewałam się większego odzewu jajników
Mnie się też wydaje że coś poszło nie tak. Tą
Mnie też się wydaje ze u mnie coś poszło nie tak z tą stymulką. Najpierw antykoncepcja, potem wszedł gonapeptyl, po którym źle się czułam, i miałam uderzenia gorąca. Poprawiło się dzięki niemu endometrium, ale co z tego. Od razu weszłam na stymulkę w trakcie której nadal miałam te uderzenia. Potem na chwilę minely, ale teraz po transferze zaś wróciły. Z tamtej procedury miałam aż 5 blastek, teraz tylko 1. O co tu chodzi.Oczywiście, dam.
Szczerze to przy pierwszej próbie brałam mnóstwo supli plus dieta i zero alko- z pięciu komórek, dwie zapłodnione, finalnie jedna blastka
W tej procedurze jakoś nie przykładaliśmy się do zdrowego stylu życia - z 4 dojrzałych komórek....
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 176 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 273 tys
Podziel się: