reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

In vitro 2022

reklama
Krótko opiszę swoją historię. Mam 37 lat. W 2010 roku wzięłyśmy z mężem ślub, o dziecko staraliśmy się 8 lat. Mnóstwo badan, HSG, laparoskopia diagnostyczna, histeroskopia, 2 inseminacje, 1 in vitro - udane lecz niestety w 11 tyg poroniona ciąża. W sumie 2 poronienia i 1 ciąża pozamaciczna gdzie straciłam lewy jajowodu i jajnik. Ale tak chyba tak miało być. Mamy 1 córkę 2 latka ma i to jest nasz Bożonarodzeniowy cud😍. Teraz chcemy wrócić do kliniki i starać się o rodzeństwo. Ale wszystko mnie przeraża. Próbowaliśmy naturalnie, ale u mnie to loteria. Nie mam objawów owulacji jedynie testy. A Wy na jakim etapie jesteście?
 
Ale nawet po testach nie wychodziło. Psychika też robi swoje. Jestem też po 4 ciężkich operacjach ginekologicznych związanych właśnie ze staraniem się o dziecko.
 
Ale nawet po testach nie wychodziło. Psychika też robi swoje. Jestem też po 4 ciężkich operacjach ginekologicznych związanych właśnie ze staraniem się o dziecko.
No to na pewno trudne i nie ułatwia wszystkiego… ja w czwartek mam punkcję 🥰 czekam na te moje jajeczka. Jedynym problemem to wazektomia męża ale po biopsji plemnikow jest dużo 🥰
 
Myśmy wzięli pakien in vitro 2 plus 1. Skorzystaliśmy tylko 1 raz i dlatego chcemy wykorzystać te wydane pieniądze na te 2 próby in vitro
 
reklama
Do góry