Imiona naszych Wyczekiwanych :-)

[ninjacorps]

Śliczna mroweczka! Taką córcię to i ja bym chciała Bo chyba każdy chciałby mieć ładną córeczkę. Chłopak , nie musi być taki ładny - jak to mówi moja ciotka: "facet może być ciut ładniejszy od małpy - byleby był mądry" hahahaahahaha!

 

[mrowa1]

Ninja ciotka dobzre gada dać jej wódki;-)

 

[niekat]

buahahahahahahahaha tak jest

 

[telma78]

Mrowa- sorry,że się powtarzam, ale córcia suuuuper!
Co do imion, to w pierwszej ciąży:
dziewczynka: Amelka i innych typów nie było!:-)
chłopiec: Maks - ale z prośbą do Boga o dziewczynkę:-)
A teraz dla dziewczynki imion brak, a dla chłopca pozostał Maks albo Aleksander, ale pewni nie jesteśmy, czekamy na usg, wtedy będziemy myśleć!

 

[Kaszalocik]

Witajcie,
podczas moje pierwszej ciazy chodzily nam po glowie takie imiona:
Dziewczynka: Marian, Pola
Chlopiec: Filip, Mikolaj, Konrad.
Na dzien przed porodem (do konca nie wiedzielismy co to bedzie za "plcia" ;-)) wybralismy dla dziewczynki Marianna, a dla chlopca mil byc Konrad.
Teraz dla dziewczynki podoba mi sie Helenka, a dla chlopca Antek, Jan, Stas. Moj maz co do dziewczynki nie mowi nie, ale wzgledem chlpca uznal, ze to dobrze, ze mamy jeszcze tyle czasu, to ja zmadrzeje

 

[mrowa1]

Kaszalocik ja tez mam mieć Konrada:-)

 

[asze]

hej.
dla dziewczynki mamy wybrane: Zuzanna
dla chłopca jeszcze nie.... może Antek??
w pierwszej ciąży pod koniec już wiedzieliśmy, że będzie chłopak ale imię wybraliśmy dopiero w szpitalu jak już urodziłam, właściwie imię Miłosz wybrała moja teściowa i teraz mamy kochanego Milo:-)

 

[cicha]

Ja musze przyznac, ze imie Milosz strasznie mi sie podoba i rozwazalismy go w pierwszej ciazy tyle, ze w koncowce ustalilismy, ze dla chlopca zostajemy przy imieniu z obszaru francuskojezycznego (ze wzgledu na nazwisko) a dla dziewczynki wybierzemy polskie. Teraz zastanawiam sie czy gdyby byl drugi chlopak to nie zrezygnowac z powyzszej zasady ....
A tak swoja same ladne imiona sie tu pojawiaja - zarowno te juz noszone jak i planowane:-)

 

[Dusia08]

U nas bendzie chlopczyk..... No i bendzie albo Michal Bartek albo Bartek Michal
mi sie bardzie podoba Bartus ale mezowi Michal i taki maly problem teraz jest :-)

 

[Kaszalocik]

Wiesz Dusia08 - mielismy podobny problem z imieniem dla chopca (gdyby takowy sie urodzil). Mojemu mezowi bardziej podobalo sie imie Mikolaj, mnie FIlip, a Konrad obojgu podobalo nam sie rowno, wiec zeby nie bylo nieporozumien, to zostal Konrad. No ale mamy dziewczynke. Teraz jeszcze nie wiemy, ani co to bedzie za Ktos, ani jakie mialby miec imie. Jak dyskutowalismy o imieniu podczas pierwszej ciazy, to moj maz stwierdzil, ze i tak od niego to bedzie zalezalo, bo to on pojdzie zarejestrowac dziecko. Smialismy sie wiec, ze nigdy nie wiadomo w jakim pojdzie do urzedu nastorju i czy przypadkiem nie bedzie jakas Hermenegilga , albo jakis Roderyk ;-). Na szczescie dla mnie i chyba dla dziecka jest Marianna. Imie to oczywiscie rzecz gustu, ale wazne zeby podobalo sie obojgu rodzicom.
Moze w takim razie w waszym przypadku warto dla kompromisu wybrac jeszcze trzecie imie, ktore po rowno bedzie sie wam obojgu podobalo.
Z drugim imieniem nie bylo problemu. Chlopiec po tacie, dziewczynka po mamie.