Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja mam znajomą, która ma syna Tomka i zawsze do niego Tomasz mówi, a przecież to imię ma tyle zdrobnień...
TakPo ang Konstancja to Connie a Konstanty to u nas Kostek co nie?
Gaja ładnie.
My mamy labradora Olafa [emoji23] i chomika Milionka [emoji23]Moje piesy to Tymek i Tosia a fret Olafek
Ja jak miałam 2-3 latka to też miałam psa KubusiaHehe ja miałam suczke Tole oraz psa Kubusia.. No cóż nadawanie ludzkich imion zwierzętom jest często spotykane
Ja miałam kota Filemona który się okazał kotką i że ciężko się mówiło Folemonka, to zmieniliśmy na Kicia. Potem był jeszcze mój kochany Tygrysek. Potem mama miala Stefka kota, ale ja go okropnie nie lubilam
Może on tak lubi ? Ja np lubiłam jak rodzice do mnie mówili Izabelka, ale ktokolwiek inny już mówił Izabela, i uwielbialam to. Ja sama do mojej córki przeważnie mówię Olivia, bo lubię brzmienie tego imienia.Konstancja też ładnie. Ale to kwestia podejścia, bo zawsze jakoś da się "drobniej" mówić. Do Konstancji można np. Koni, Kosia, Tańcia; zawsze da się coś wymyślić.
