reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ząbki, ząbki.. idą ząbki!!

Tu już jak pękło dziąsło. U nas było zatwierdzenie i wybudza się w nocy. Po za tym prawie bez objawów. Po za tym ze slinotok okropny i wszystko do buzi kładzie.
Dziewczyny!
Jedne dzieciaczki już po, inne przed ząbkowaniem.
Temat niby prosty, ale.. niekoniecznie.
Jak to wyglądało u Was z ząbkowaniem malucha? Jakie sygnały faktycznie świadczą o wyżynaniu zębiszczy? Kiedy dzieciaczki zaczęły ząbkować? Może macie jakieś foto dziąsełek tuż przed (bo dla mnie stwierdzenie rozpulchnione dziąsła dalej pozostaje bezobrazowe).
W sumie, co kto wie i zaobserwował- niech pisze.


a tak trochę z teorii, która mówi wiele.. i nic.. bo wiele objawów przy ząbkowaniu można podpiąć pod inne dolegliwości

Maluszek ślini się, wkłada rączki do buzi, płacze, nie chce jeść i źle sypia? Zapewne wkrótce pojawią się pierwsze zęby. To czas niełatwy i dla niego, i dla rodziców. Ale można temu zaradzić.



Niektóre dzieci ząbkują niezauważalnie – pewnego dnia podczas karmienia łyżeczka stuknie o pierwszy ząbek i masz powód do radości! Niestety, takie sytuacje zdarzają się rzadko. Zwykle pogodny maluch z dnia na dzień staje się bardzo drażliwy. Z byle powodu płacze, mocno się ślini, grymasi przy jedzeniu, budzi się w nocy. Wszystko, co weźmie do rączki, wkłada do buzi, próbując w ten sposób poradzić sobie ze swędzeniem, a często i z bólem dziąseł. W pierwszym roku dziecku wyrasta od 8 do 12 zębów. Dla niemowlęcia, które nie potrafi zrozumieć, co się z nim dzieje, to może być trudny czas. Pomóż mu przez niego przejść.


Ząbki, kolejno odlicz!
U większości maluchów wyrzynają się najpierw dolne jedynki. Ale równie dobrze jako pierwsze mogą pojawić się dolne dwójki lub jedynki na górze. Zwykle dochodzi do tego w 6.–7. miesiącu, choć pierwszy ząbek może pojawić się nawet dwa miesiące wcześniej lub później. Potem wychodzą dwójki, z reguły jako pierwsze pojawiają się górne, ale tu też może być różnie. Gdy malec ma 8 ząbków (po dwie jedynki i dwójki na górze i na dole), wyrzynają się czwórki, a potem dopiero trójki, czyli kły. Na końcu wyrastają piątki.

To, kiedy i w jakiej kolejności wyrastają ząbki, zależy od genów. Ząbkowanie dzieli się na trzy okresy. Pierwszy trwa od 6 do 18 miesięcy – wtedy wyrzynają się zęby przyśrodkowe i boczne sieczne (czyli jedynki i dwójki). W drugim, czyli 1.–2. roku życia – pojawiają się pierwsze zęby trzonowe i kły (czwórki i trójki). Następnie, w 2.–3. roku życia – drugie zęby trzonowe (piątki).


Szkoła przetrwania... ząbkowania

Choć niektóre objawy ząbkowania, np. ślinienie czy swędzenie, pojawiają się już w 3.–4. miesiącu, tuż przed wyrżnięciem się pierwszego ząbka znacznie się nasilają. Jak pomóc maluszkowi przetrwać ten niełatwy okres?


- Maluszek bardzo się ślini. W ciągu dnia zakładaj mu śliniaczek, który łatwo zmienić. To lepsze rozwiązanie niż przebieranie malucha wciąż w suchy kaftanik. Wybierz miękki śliniak z bawełny. Materiały odporne na wilgoć są z reguły sztywne, więc i mało wygodne. Poza tym szeleszczą, a to przykuwa uwagę malucha i zachęca do wkładania do buzi. A mokry śliniak nie spełnia swojej funkcji.


- Ma zaczerwienioną skórę wokół ust oraz wysypkę na brodzie. Ślina zawiera enzymy trawienne, które po dłuższym czasie mogą podrażniać skórę. Zaczerwienione miejsca kilka razy dziennie przemywaj ciepłą, przegotowaną wodą, osuszaj chusteczką i smaruj tłustym kremem dla niemowląt. Unikaj przemywania naparem z rumianku, który może wywołać reakcje alergiczną. Podrażniona skóra swędzi i piecze, dlatego nie można jej trzeć.


- Wkłada wszystko do buzi. Daj dziecku do zabawy miękkie, gumowe i plastikowe, zabawki (upewnij się, że nie mają ostrych krawędzi). Obolałe dziąsła delikatnie wymasuj silikonową szczoteczką do zębów. Najlepiej zakładaną na palec, bo jest najdelikatniejsza. Gdy dziąsła są rozpulchnione, łatwo może dojść do uszkodzenia błony śluzowej. Aby zapobiec stanom zapalnym jamy ustnej, codziennie myj zabawki w ciepłej wodzie. Buty chowaj do szafki – są siedliskiem zarazków, a raczkujące dzieci chętnie wkładają je do buzi.


- Gryzie paluszki i płacze. Ząbkujący maluch potrafi mocno zacisnąć szczęki. A gdy dziąsła go swędzą, robi to mimowolnie i zdarza mu się boleśnie zranić własny palec. Żeby tego uniknąć, schłodź w lodówce gryzaczek wypełniony wodą – zadziała na dziąsła jak zimny kompres. Nie wkładaj go jednak do zamrażarki, zbyt zimna zabawka może odmrozić maluchowi rączki i uszkodzić śluzówkę.


- Stracił apetyt. Prawdopodobnie pierś lub smoczek naciskają na dziąsła, powodując dyskomfort. Spróbuj odciągnąć pokarm laktatorem i podać go dziecku łyżeczką. Jeśli maluch był już przyzwyczajony do jedzenia niezbyt rozdrobnionych posiłków, a teraz stracił na nie apetyt, na jakiś czas wróćcie do papek i zupek kremów. Potrawy bezmięsne, np. przeciery owocowe, twarożki, jogurt, możesz na kilka minut przed karmieniem wstawiać do lodówki. Schłodzona przekąska doskonale ukoi podrażnione dziąsła.


- Pojawiła się gorączka. Pediatrzy nie są zgodni, czy ten częsty w okresie ząbkowania problem jest efektem wyrzynania się zębów, czy towarzyszącej mu infekcji. Jeżeli temperatura ciała nie przekracza 38°C, zwykle nie ma powodu do obaw. Wystarczy podawać maluchowi herbatki działające uspokajająco i łagodząco (np. z melisy i lipy), a także ograniczyć ilość bodźców. Gdy jednak temperatura jest wyższa – dziecku powyżej 6. miesiąca można podać paracetamol w czopkach, a starszemu paracetamol w syropie lub zawiesinie. Jeśli jednak gorączce towarzyszą wymioty, biegunka albo wysypka, koniecznie zgłoś się z malcem do lekarza. Objawy te mogą świadczyć o rozwijającej się chorobie. Niespokojny, gorzej sypiający maluch z kiepskim apetytem może mieć słabszą odporność. Poza tym rozpulchniona śluzówka dziąseł to wrota dla drobnoustrojów chorobotwórczych, zatem ząbkujące dzieci są bardziej narażone na infekcje.


- Budzi się w nocy, popłakuje przez sen. Przed położeniem malca spać posmaruj dziąsła kojącym żelem, jak Dentinox, Bobodent, albo podaj paracetamol w czopkach lub syropie. Nawet jeśli przyzwyczaiłaś malca do zasypiania we własnym łóżeczku, pozwól mu w nocy spać w łóżku rodziców. Nic tak nie koi, jak twoje ciepło i dotyk.


Zdrowe i białe jak perełki!
Obojętnie, czy pierwszy ząb pojawi się w 6. czy 9. miesiącu życia, od razu trzeba o niego dbać. A to oznacza mycie 2 razy dziennie. Na początku miękką szczoteczką z silikonu, potem tradycyjną szczotką dla dzieci, z miękkim włosiem i małą główką. Dopóki dziecko nie umie wypluwać, stosuj pastę bez fluoru. Między 1. a 3. rokiem życia możesz wprowadzić pastę dla dzieci zawierającą fluor. Szczotka i pasta usuną resztki jedzenia, zapobiegną tworzeniu się pleśniawek i rozwojowi bakterii, powodujących szybko postępującą próchnicę.
 

Załączniki

  • received_1258877967497318.jpeg
    received_1258877967497318.jpeg
    135,6 KB · Wyświetleń: 351
reklama

Podobne tematy

M
Odpowiedzi
13
Wyświetleń
621
MamaNieznośnicy
M
Do góry