reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Imiona dla styczniowych maluszków!!

reklama
No właśnie nam sięto podobało, że można bardzo różnie i nie ma 1 zdrobnienia. Można mówić różnie w zależności od sytuacji. Mój mąż to mówi Sebuś i Sebek, a ja Sebastianek. Nie wiem czy przez to nasz synek się nie pokręci jak w końcu ma na imię ;-) Najwyżej się sprecyzujemy :-D
 
No właśnie nam sięto podobało, że można bardzo różnie i nie ma 1 zdrobnienia. Można mówić różnie w zależności od sytuacji. Mój mąż to mówi Sebuś i Sebek, a ja Sebastianek. Nie wiem czy przez to nasz synek się nie pokręci jak w końcu ma na imię ;-) Najwyżej się sprecyzujemy :-D
My na naszego też różnie wołamy: Wikuś, Wiki, Wiktorek i zawsze kuma, że to do niego! Ja poszukuję krótkiego imienia, Sebastian za długie jak dla mnie....
 
My na naszego też różnie wołamy: Wikuś, Wiki, Wiktorek i zawsze kuma, że to do niego! Ja poszukuję krótkiego imienia, Sebastian za długie jak dla mnie....

No Sebastian jest długie, ale raczej i tak skrótami będzimy mówić. Jełsi chodzi o krótkie, to mi się Dawid podoba :-p Ale śa różne różniaste.
 
Mój D też chce krótkie i z "r" na końcu i wybrał Igor. Ale nie jestem przekonana.. niestety ustalilismy,ze ostatecznie on wybiera dla synka,a ja dla córci.. wiec cała nadzieja w tym,ze jednak noszę dziewczynke w brzuchu ;-)
 
Mój D też chce krótkie i z "r" na końcu i wybrał Igor. Ale nie jestem przekonana.. niestety ustalilismy,ze ostatecznie on wybiera dla synka,a ja dla córci.. wiec cała nadzieja w tym,ze jednak noszę dziewczynke w brzuchu ;-)

ja powiedziałam ze mój wybiera dla córy a ja dla syna ale tylko dlatego że mi się imię dla dziewczynki podoba co on wybrał a dla chłopca nie :rofl2: ale i tak jakby mi sie nie podobało to nie miał by nic do gadania i na pewno bym się nie zgodziła na jego propozycję ;-)
 
hehe.. bo prawda jest taka,że dajemy im wybór a w gruncie rzeczy i tak będą mieli mało do powiedzenia :-D biedni tatusiowie.. Mi jak jakieś imie do głowy wpadnie to staram się sposobem na D wpłynąć.. :-) Np. "Kochanie.. do kogo nasz Adaś będzie podobny?" On już nawet się nie kłóci,że nie Adaś, tylko Igorek :-) i odpowiada jak zwykle,że uroda po mamusi,a inteligencja po tatusiu.. :-D biedne dziecko!
 
Mój Remek jak sie miał mały urodzic to nie chciał słyszec o Oskarze ,a chciał mu dac na imie Apollo:-DUpodobanie do orginalnych imion ma po mamusi -dla potwierdzenia napisze wam jak ma na imie rodzenstwo mojego -Sylwia,Arleta,Remigiusz,Damian,Klaudia,Marlena,Gracjan,Oktawia,Idalia:tak:
 
reklama
Do góry