naughty&happy
Mama Antoniego :D
dziękuję za informacje - przekażę jej wszystko :-)dzięki, my też się cieszymy, szczególnie, że już straciliśmy nadzieję (ja miałam dużo problemów ginekologicznych, szkoda je wszystkie wymieniać...), nastawiliśmy na adopcję.. i miło zaskoczyliśmy naszym małym cudem
a co do rad, to przede wszystkim niech się Twoja przyjaciółka razem z mężem porządnie przebada: sperma, hormony, drożność jajowodów, jajniki, owulacja itp (ważny jest lekarz, który z sercem podejdzie do problemu), bo najważniejsze odkryć dlaczego nie mogą zajść w ciążę, dużo jest też na internecie różnych dyskusji i grup kobiet, które się wpierają w tej swojej niedoli, na ich forach można przeczytać wiele ciekawych informacji
niech nie zwlekają z tymi wszystkimi badaniami, bo starania o dziecko strasznie psychicznie wymęczają
życzę im powodzenia i spełnienia marzeń o maleństwie ;-)
Pozdrawiam cieplutko Monie i cud w brzuszku ;-)