Chce_byc_mama_wielu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2019
- Postów
- 4 998
Hej dziewczyny. Gratuluję udanych betek i wizyt :* witam również nowe mamusie :*
Ja trochę mniej piszę, bo jak pisałam wcześniej mój monsz palamany, wszystko na mojej głowie i mi ciężko:/ przepraszam, że ja tylko się żale, ale jakoś tak ta ciąża mi ciąży od początku, źle się czuję, jeszcze te zatoki, czuje się połamań, mdłości, skóra tak swędzi że szok. Leków żadnych brać nie m9zna. A jak wiecie mam 3 małych szogunow, muszę je wozić z rana i po poludniu po zlobku i przedszkolu, ale jeżdżę autobusem. Wiec musze dźwigać wózek z dostawka, a to razem ok 40 kg, bo moje dzieci nie pójdą na piechotę, bo mamy za daleko od autobusu do.placowek. Z resztą starszaki a zwłaszcza synek, który już z 15 kg może ważyć za nic nie chce wyjść sam z wanny czy z wózka, do wózka. I tak dźwigam wszystko. I jeszcze mój chlop do.mnie wczoraj: " a czym ty jesteś zmevzona". Myślałam, że mnie trafi. Wiecie jednak w ciąży boli podbrzusze I kręgosłup. A do tego zakupy, śmieci, no wszystko, wszystko.
Przepraszam za zalpost i trzymajcie dzisiaj kciuki na wizycie, bo idę na nfz, jak dziecko zyje to założą mi kartę ciąży. Mam nadzieję. Buziaki i miłego dnia :*
Ja trochę mniej piszę, bo jak pisałam wcześniej mój monsz palamany, wszystko na mojej głowie i mi ciężko:/ przepraszam, że ja tylko się żale, ale jakoś tak ta ciąża mi ciąży od początku, źle się czuję, jeszcze te zatoki, czuje się połamań, mdłości, skóra tak swędzi że szok. Leków żadnych brać nie m9zna. A jak wiecie mam 3 małych szogunow, muszę je wozić z rana i po poludniu po zlobku i przedszkolu, ale jeżdżę autobusem. Wiec musze dźwigać wózek z dostawka, a to razem ok 40 kg, bo moje dzieci nie pójdą na piechotę, bo mamy za daleko od autobusu do.placowek. Z resztą starszaki a zwłaszcza synek, który już z 15 kg może ważyć za nic nie chce wyjść sam z wanny czy z wózka, do wózka. I tak dźwigam wszystko. I jeszcze mój chlop do.mnie wczoraj: " a czym ty jesteś zmevzona". Myślałam, że mnie trafi. Wiecie jednak w ciąży boli podbrzusze I kręgosłup. A do tego zakupy, śmieci, no wszystko, wszystko.
Przepraszam za zalpost i trzymajcie dzisiaj kciuki na wizycie, bo idę na nfz, jak dziecko zyje to założą mi kartę ciąży. Mam nadzieję. Buziaki i miłego dnia :*