Dzień dobry! Jeśli mogę poprosić, to i ja bym chciała. Termin mam na przełomie listopada i grudnia (wg OM 25.11., ale wg USG trochę później, bo 05.12.). Dzięki!Dziewczyny, jest wątek prywatny mam grudniowych. Jeśli macie chęć do niego dołączyć, to dajcie znać
reklama
Paullla17
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 29 Maj 2024
- Postów
- 74
Dziewczyny, poradźcie proszę - czy któraś z Was zmagała się z podobnym problemem i wie jak sobie z tym radzić.
Jestem w 16tc, to moja pierwsza ciąża - na ogół czuję się dobrze. Problem pojawia się, gdy przez dłuższą chwilę stoję - głównie w sklepach. Po chwili robi mi się słabo, pojawiają się zawroty głowy i mroczki przed oczami. Problem ustępuje gdy wyjde z danego miejsca i usiądę. Nie jest to spowodowane tym, że jest duszno bo dzieje się to w klimatyzowanych pomieszczeniach gdzie warunki sa raczej dość komfortowe.
Dodatkowo po ostatniej takiej sytuacji pojawiły się duszności - miałam problem żeby złapać powietrze - jakby coś stało mi w drogach oddechowych.
Czy ktoś z Was miał podobnie?
Jestem w 16tc, to moja pierwsza ciąża - na ogół czuję się dobrze. Problem pojawia się, gdy przez dłuższą chwilę stoję - głównie w sklepach. Po chwili robi mi się słabo, pojawiają się zawroty głowy i mroczki przed oczami. Problem ustępuje gdy wyjde z danego miejsca i usiądę. Nie jest to spowodowane tym, że jest duszno bo dzieje się to w klimatyzowanych pomieszczeniach gdzie warunki sa raczej dość komfortowe.
Dodatkowo po ostatniej takiej sytuacji pojawiły się duszności - miałam problem żeby złapać powietrze - jakby coś stało mi w drogach oddechowych.
Czy ktoś z Was miał podobnie?
Justynaa92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2024
- Postów
- 503
Zmagam się z tym samym. To moja druga ciąża w pierwszej nigdy nie zrobiło mi się słabo, a teraz to notorycznie to mam . Rano zakupy to wyczyn, jak dłużej stoję w jednym miejscu to mam wrażenie że brakuje mi powietrza i zaczyna mi się obraz rozmywać . Jak odprowadzam syna do przedszkola, to po wyjściu z szatni szybko lecę na ławkę usiąść i odpoczywam bo jestem bliska utraty przytomności . Myśle że to po prostu taki objaw ciąży… mam nadzieje że minieDziewczyny, poradźcie proszę - czy któraś z Was zmagała się z podobnym problemem i wie jak sobie z tym radzić.
Jestem w 16tc, to moja pierwsza ciąża - na ogół czuję się dobrze. Problem pojawia się, gdy przez dłuższą chwilę stoję - głównie w sklepach. Po chwili robi mi się słabo, pojawiają się zawroty głowy i mroczki przed oczami. Problem ustępuje gdy wyjde z danego miejsca i usiądę. Nie jest to spowodowane tym, że jest duszno bo dzieje się to w klimatyzowanych pomieszczeniach gdzie warunki sa raczej dość komfortowe.
Dodatkowo po ostatniej takiej sytuacji pojawiły się duszności - miałam problem żeby złapać powietrze - jakby coś stało mi w drogach oddechowych.
Czy ktoś z Was miał podobnie?
Ja nawet jak w mieszkaniu wstanę z krzesła albo łóżka to idę to po kilku krokach często siadam na podłogę bo zaczyna mi się obraz rozmywać i mi duszno
Justynaa92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2024
- Postów
- 503
w ogóle przysłowie że każda ciąża jest inna to moje motto . Podpisuje się rękami i nogami po tym . Pierwsza to był lajt, pracowałam po 12H do 20 tygodnia . Rano tylko odruchy wymiotne i senność . Teraz od 7-8 tygodnia jestem jak żywy trup . Mam wrażenie że mózg mi wycięło i słów mi brakuje , mdli mnie całymi dniami , te uczucie duszności plus zawroty głowy, huśtawka emocjonalna, wzdęcia , senność w dzień i bezsenność w nocy . Mnie jest głupio już jak ktoś pyta jak się czuje bo ja naprawdę tylko narzekam . No ale dla tego maluszka zniosę wszystko, jeszcze tydzień i zaczynam 2 trymestr . Oby było lepiej
Paullla17
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 29 Maj 2024
- Postów
- 74
Ja początek przechodziłam podobnie, niesamowite mdłości, brak apetytu do tego stopnia, że żoładek bolał mnie z głodu bo nic nie mogłam przełknąć, okropna senność no i te wzdęcia. Teraz jest to już 3 miesiąc więc zdecydowanie lepiej - tylko pojawia się ten problem z dłuższym staniem gdziekolwiek.. Mąż mówi, żebym nie wychodziła nigdzie sama. Strasznie mnie to drażni, bo człowiek taki niesamodzielny, że nie jest w stanie nawet podstawowych zakupów zrobić.w ogóle przysłowie że każda ciąża jest inna to moje motto . Podpisuje się rękami i nogami po tym . Pierwsza to był lajt, pracowałam po 12H do 20 tygodnia . Rano tylko odruchy wymiotne i senność . Teraz od 7-8 tygodnia jestem jak żywy trup . Mam wrażenie że mózg mi wycięło i słów mi brakuje , mdli mnie całymi dniami , te uczucie duszności plus zawroty głowy, huśtawka emocjonalna, wzdęcia , senność w dzień i bezsenność w nocy . Mnie jest głupio już jak ktoś pyta jak się czuje bo ja naprawdę tylko narzekam . No ale dla tego maluszka zniosę wszystko, jeszcze tydzień i zaczynam 2 trymestr . Oby było lepiej
Kosinka94
Moderator
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2021
- Postów
- 4 815
Nie. Mi słabo się robi gdy jest za dużo ludzi obok mnie, ale wystarczy że się oddale i jest ok. U mnie to też nie kwestia tego że jest duszno, bo aktuaknie lubię jak jest mega ciepło.Dziewczyny, poradźcie proszę - czy któraś z Was zmagała się z podobnym problemem i wie jak sobie z tym radzić.
Jestem w 16tc, to moja pierwsza ciąża - na ogół czuję się dobrze. Problem pojawia się, gdy przez dłuższą chwilę stoję - głównie w sklepach. Po chwili robi mi się słabo, pojawiają się zawroty głowy i mroczki przed oczami. Problem ustępuje gdy wyjde z danego miejsca i usiądę. Nie jest to spowodowane tym, że jest duszno bo dzieje się to w klimatyzowanych pomieszczeniach gdzie warunki sa raczej dość komfortowe.
Dodatkowo po ostatniej takiej sytuacji pojawiły się duszności - miałam problem żeby złapać powietrze - jakby coś stało mi w drogach oddechowych.
Czy ktoś z Was miał podobnie?
Justynaa92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2024
- Postów
- 503
Musimy po prostu przeczekać . Ja zauważyłam że muszę wszędzie wychodzić z butelką wody . Jak się napije chłodnej wody to jest mi lepiej ale już wielokrotnie siedziałam na paletach z wodą w biedronce bo straciłabym przytomność . Masz racje że człowiek teraz taki niesamodzielny … męczy mnie to okropnie, bo ja od jakiś 4 lat to zawsze na wysokich obrotach non stop . Ja jestem pracoholikiem , pracowałam minimum 240 godzin miesięcznie dni plus noce , robiłam jednocześnie studia, ogarniałam synka , męża , mieszkanie, a teraz jestem trup dosłownie . Z nieba mi ta ciąża spadła, bo chyba dłużej bym już nie dała rady. Nawet obiad to robię teraz na raty z przerwami, żeby poleżeć trochę .Nie. Mi słabo się robi gdy jest za dużo ludzi obok mnie, ale wystarczy że się oddale i jest ok. U mnie to też nie kwestia tego że jest duszno, bo aktuaknie lubię jak jest mega ciepło.
Kosinka94
Moderator
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2021
- Postów
- 4 815
Wow, ja wyrabiałam tylko etat i ciężko było z wszystko się wyrobićMusimy po prostu przeczekać . Ja zauważyłam że muszę wszędzie wychodzić z butelką wody . Jak się napije chłodnej wody to jest mi lepiej ale już wielokrotnie siedziałam na paletach z wodą w biedronce bo straciłabym przytomność . Masz racje że człowiek teraz taki niesamodzielny … męczy mnie to okropnie, bo ja od jakiś 4 lat to zawsze na wysokich obrotach non stop . Ja jestem pracoholikiem , pracowałam minimum 240 godzin miesięcznie dni plus noce , robiłam jednocześnie studia, ogarniałam synka , męża , mieszkanie, a teraz jestem trup dosłownie . Z nieba mi ta ciąża spadła, bo chyba dłużej bym już nie dała rady. Nawet obiad to robię teraz na raty z przerwami, żeby poleżeć trochę .
Havana1995
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2020
- Postów
- 248
Witam się 14 tydzień termin na 28 grudnia pierwsza ciąża bezproblemowa 12 lat temu później 3 ciąże biochemiczne. Mi też się robi słabo na zakupach często wrzucę do koszyka co potrzebuje i idę do auta a starego przy kasie zostawiam tak samo jak gotuje jak za długo stoję nas garami dziwnie zaczynam się czuć i idę usiąść na parę minut nie wiem czemu się tak dzieje z synem nic takiego nie miałam... Macie może spadki cukru ?
reklama
Paullla17
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 29 Maj 2024
- Postów
- 74
Ja nie miałam jeszcze robionej krzywej więc ciężko mi stwierdzić, ale po ostatniej sytuacji gdy poczułam się gorzej w domu od razu zmierzyłam cukier domowym glukometrem i był 98 więc wydaje mi się, że chyba w normie zważywszy, że wcześniej jadłam śniadanie.Witam się 14 tydzień termin na 28 grudnia pierwsza ciąża bezproblemowa 12 lat temu później 3 ciąże biochemiczne. Mi też się robi słabo na zakupach często wrzucę do koszyka co potrzebuje i idę do auta a starego przy kasie zostawiam tak samo jak gotuje jak za długo stoję nas garami dziwnie zaczynam się czuć i idę usiąść na parę minut nie wiem czemu się tak dzieje z synem nic takiego nie miałam... Macie może spadki cukru ?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 176 tys
- Odpowiedzi
- 41
- Wyświetleń
- 6 tys
P
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 327 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 106 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 701 tys
Podziel się: