G
guest-1677526072
Gość
Taaaak! Od wczoraj tylko cola nic innegoA ja mam pytanie czy Was też przy okazji mdłości zaczęło ciagnac do coli?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Taaaak! Od wczoraj tylko cola nic innegoA ja mam pytanie czy Was też przy okazji mdłości zaczęło ciagnac do coli?
my dziś spędziliśmy aktywnie dzień rozwożąc zaproszenia na ślub. Powiem Wam dziewczyny, ze nie wiem jak u Was, ale u mnie to się sprawdza- jak spędzam aktywnie dzień ( oczywiście najpierw muszę się przekonać do tego mimo kołowrotka w głowie i wiecznego uczucia głodu) to jest bardzo dobrze z moim samopoczuciem i daje radę funkcjonować. Jak mam dzień lenia i cały czas leżę/ siedzę w domu to mdłości są nie do zniesienia, naprawdę.Zazdroszcze braku mdlosci. Ja dziś cały dzień w łóżku przeleżałam praktycznie.
Aż się boję tegoTo będziemy przez cały okres ciąży ciepłe
W lato będziemy zdychać
Nawet nie wiedziałam o takim zaraz będę googlowacPatrzylyscie na chiński kalendarz płci? Mi się w 1 ciąży sprawdziło
Ja mam 7+4 i nie mam do tej mdłosci ale jeszcze się nie cieszę z tego powodu, bo już widziałam wiadomości, że zaczęło się w 8..9.. 10... I trwało dłużej niż do końca pierwszego trymestru a z babelkiem już po 2 usg i wszystko jest w porządkuOgólnie ja zawsze miałam wrażliwy żołądek i jak brałam dużo leków na raz to odczuwałam ich skutki dlatego np brałam jedna tabletkę pregna start lub kwas foliowy zamiast odzielnie Wit d, wit c itp.
Ale martwi mnie ze nie mam mdłości a już zaczęłam 6 tyg, czy ktoś ma podobnie?
Cały dzień przeleżałam łóżku... Po południu poszłam na krótki spacer z koleżanką i jak wróciłam do domu to czułam ból w prawym pośladku.. Drugi raz mam już tak po spacerze i mnie to nie pokoi jużJak się tam macie w sobotę Kochane?
O maaaaaatko! Współczuję tej sytuacji! Ja się boję wybiegów i innych psów, jak idzie jakiś duży wprost na mnie to mojego małego 7 kilowego kundelka biorę na ręce, bo się boję że go hapsnie i zawsze idąc w głowie układam sobie plan ucieczki gdyby zaatakowal nas jakiś pies, ale w sumie częściej myślę o lisach i dzikach, gdzie ucieknę, albo gdzie piesia postawie, żeby nic mu nie zrobiło nic. Ktoś też tak ma?a właśnie wróciłam z psiego wybiegu, bo pojechałam z moim psem trochę poćwiczyć. Oczywiście jakas pani wpuściła swojego psa widząc mojego i sama stanęła za ogrodzeniem, patrząc co jej będzie robić. No to mój pies długo się nie zastanawiając, dlaczego ten husky tak na nas biegnie, stanął przede mną i zaczął warczeć (miałam jedzenie którym go nagradzalam). Husky skoczył na mnie bo chciał mi je zabrać z kieszeni a mój maluch niewiele myśląc rzucił się na niego z zębami. W efekcie czego chcąc odsunąć mojego psa od huskiego, któreś z nich mnie ugryzło… także sobota zaczęta idealnie. Oprócz tego umyłam podłogi i odkurzylam, niedługo będę się ogarniać powoli bo wieczorem idziemy na urodziny do sąsiadów a Ty?
Cudowne wieściDziewczyny, u mnie wszystko dobrze, maluszek ma już 15,5 mm, serduszko 166 uderzeń Z ostatniej miesiączki i z usg równo 8 tygodni.
Czytałam coś o mdlosciach tu na forum to tylko dodam ze nie mam w ogóle, za to apetyt ogromny
Colą nie, ale ginger ale takA ja mam pytanie czy Was też przy okazji mdłości zaczęło ciagnac do coli?
No, tylko ja po takich dwóch - trzech dniach, potem mam taki zjazd, że hej...my dziś spędziliśmy aktywnie dzień rozwożąc zaproszenia na ślub. Powiem Wam dziewczyny, ze nie wiem jak u Was, ale u mnie to się sprawdza- jak spędzam aktywnie dzień ( oczywiście najpierw muszę się przekonać do tego mimo kołowrotka w głowie i wiecznego uczucia głodu) to jest bardzo dobrze z moim samopoczuciem i daje radę funkcjonować. Jak mam dzień lenia i cały czas leżę/ siedzę w domu to mdłości są nie do zniesienia, naprawdę.
Niestety tak Nie mogę też długo stać, bo zaczyna mi się wtedy kręcić w głowie. No i przy każdym gwałtownym wstaniu też mam ciemno przed oczami.. Czy to normalne?A czy Wy też się tak szybko męczycie teraz???? Nigdy nie miałam jakieś cudownej kondycji, ale to co się teraz wyprawia to koszmar jakiś. Przejdę się kawałek i już zadyszka
też tak mam. Sapie jak parowóz. Do tego po prostej to jakoś idzie ale jak mam do pokonania kilka schodków to jest dopiero wyczynA czy Wy też się tak szybko męczycie teraz???? Nigdy nie miałam jakieś cudownej kondycji, ale to co się teraz wyprawia to koszmar jakiś. Przejdę się kawałek i już zadyszka
Też tak mam, przed chwilą wstałam właśnie chyba zbyt gwałtownie i też aż pociemniało mi w oczach na parę sekund. Gdzieś czytałam, że to normalne, za to dla mnie nienormalne jest poruszanie się powoliNiestety tak Nie mogę też długo stać, bo zaczyna mi się wtedy kręcić w głowie. No i przy każdym gwałtownym wstaniu też mam ciemno przed oczami.. Czy to normalne?
Tak! Wcześniej miałam ochotę na colę dosłownie raz, dwa do roku, a teraz ciągle się do mnie uśmiecha. I trochę pomaga na mdłości.A ja mam pytanie czy Was też przy okazji mdłości zaczęło ciagnac do coli?
Tak….O jaaaa czy u Ciebie w rodzinie zdarzają się bliźniaki?