pozytywny test mialam 27 kwietnia. W 27 dniu cykluKiedy miałaś test pozytywny? Owulacja zawsze mogła się przesunąć...
reklama
G
guest-1677526072
Gość
Wiecie co a ja jutro idę do lekarza rodzinnego ... Tak mnie bola te zatoki że aż spuchlam z jednej strony i tu pewnie lekarz zalecił już antybiotyk ... Mam tylko nadzieję że nie zaszkodzi to babelkowi .
Trzymajcie kciuki żebym dziś przespała cała noc bo tak boli że szok
Trzymajcie kciuki żebym dziś przespała cała noc bo tak boli że szok
Carolina123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2022
- Postów
- 14 446
ojej, bardzo Ci współczuję. W lutym miałam zapalenie zatok, masakra. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządkuWiecie co a ja jutro idę do lekarza rodzinnego ... Tak mnie bola te zatoki że aż spuchlam z jednej strony i tu pewnie lekarz zalecił już antybiotyk ... Mam tylko nadzieję że nie zaszkodzi to babelkowi .
Trzymajcie kciuki żebym dziś przespała cała noc bo tak boli że szok
marsi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2015
- Postów
- 4 841
ja w styczniu przy covidzie miałam takie zapalenie zatok że oczami mrugać nie mogłam nie mówiąc już o poruszaniu nimi w różne strony. A z nosa ropa się lala. Po antybiotyku puściło ale ile się na niego naczekalam bo lekarka wszystko na covid zwalala.ojej, bardzo Ci współczuję. W lutym miałam zapalenie zatok, masakra. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku
Kochane życie bez mdłości jest cudowne I odganiam wszystkie myśli, że coś może być nie tak, to już końcówka 10 tygodnia więc mamy prawo z maleństwem trochę odetchnąć i w końcu się normalnie pożywić. Jakieś cienie mdłości jeszcze są, ale gdybym się nie wsłuchiwała to powiedziałabym, że wszystko jest najzupełniej normalnie. Mam nadzieję, że to będzie trochę pocieszające dla tych z Was w młodszej ciąży, które ciągle się z tym męczą. Jest duża szansa, że zaraz zacznie ustępować
Współczuję mocno i trzymam kciuki, oby leczenie pomogło jak najszybciejWiecie co a ja jutro idę do lekarza rodzinnego ... Tak mnie bola te zatoki że aż spuchlam z jednej strony i tu pewnie lekarz zalecił już antybiotyk ... Mam tylko nadzieję że nie zaszkodzi to babelkowi .
Trzymajcie kciuki żebym dziś przespała cała noc bo tak boli że szok
Carolina123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Styczeń 2022
- Postów
- 14 446
jest to uciążliwe. Dlatego teraz jak tylko dostał kataru poleciałam do lekarza. Bałam się powtórki z lutego w obecnym stanie i co prawda delikatne przeziębienie przeszło mi dopiero po tygodniuja w styczniu przy covidzie miałam takie zapalenie zatok że oczami mrugać nie mogłam nie mówiąc już o poruszaniu nimi w różne strony. A z nosa ropa się lala. Po antybiotyku puściło ale ile się na niego naczekalam bo lekarka wszystko na covid zwalala.
G
guest-1677526072
Gość
mam nadzieję że mnie nie wyślę na test na covid bo się nie zgodzę niedosc że boli to mają mi grzebać w nosie ...ooooo nie .ja w styczniu przy covidzie miałam takie zapalenie zatok że oczami mrugać nie mogłam nie mówiąc już o poruszaniu nimi w różne strony. A z nosa ropa się lala. Po antybiotyku puściło ale ile się na niego naczekalam bo lekarka wszystko na covid zwalala.
Już dziś chodzę płucze nos robię inhalacje z soli ale jakoś nie pomaga
kasiaa91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2019
- Postów
- 9 965
Ja jestem zatokowcem od dziecka i normalnie w ciągu roku byłam na 3-4 antybiotykach przez zatoki. Masakra. Plus nlpz i spreye wysuszające śluzówkę by jakoś funkcjonować. Już mi groziła od kilku lat operacja bo było fatalnie.ja w styczniu przy covidzie miałam takie zapalenie zatok że oczami mrugać nie mogłam nie mówiąc już o poruszaniu nimi w różne strony. A z nosa ropa się lala. Po antybiotyku puściło ale ile się na niego naczekalam bo lekarka wszystko na covid zwalala.
Aż trafiłam do mądrego laryngologa i mądre leczenie od początku objawów, sterydem (nawet teraz w ciazy bo on działa tylko miejscowo). Od tego czasu problem z zatokami mam raz na 2-3 lata i przechodzi zanim się na dobre rozkręci
Oczywiście interniści boja się cokolwiek kobiecie w ciąży przepisać ale mam mądrą ginekolog na szczęście.
Mamafasolki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2018
- Postów
- 6 097
Musisz czekać, bo pozytywny test może być około 10 dni po owulacji. Więc wygląda na kilka dni przesunięcia... myślę że w tym tygodniu się wyjaśnipozytywny test mialam 27 kwietnia. W 27 dniu cyklu
reklama
pannadarianna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2021
- Postów
- 1 911
wiesz co, ja dziś mam 9+1 i też mam wrażenie ze mdłości mijają tym bardziej ze wspieram się gumami przeciwwymiotnymi, w ogóle życie jest piękne po nichKochane życie bez mdłości jest cudowne I odganiam wszystkie myśli, że coś może być nie tak, to już końcówka 10 tygodnia więc mamy prawo z maleństwem trochę odetchnąć i w końcu się normalnie pożywić. Jakieś cienie mdłości jeszcze są, ale gdybym się nie wsłuchiwała to powiedziałabym, że wszystko jest najzupełniej normalnie. Mam nadzieję, że to będzie trochę pocieszające dla tych z Was w młodszej ciąży, które ciągle się z tym męczą. Jest duża szansa, że zaraz zacznie ustępować
Współczuję mocno i trzymam kciuki, oby leczenie pomogło jak najszybciej
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 667 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 120 tys
Podziel się: