reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
mojeboje, czyli Ty miałaś na oddziale łóżko razem z córeczką? Bo jak Bazyli trafił do szpitala, to to był szpital pediatryczny bez łóżek dla rodziców. Przez cały pobyt małego nocowałam śpiąc na fotelu. To był koszmar.
aneta a w jakim wieku jest Twój synek? Bo znam wiele przypadków dzieci wychowywanych w różnych językach, które zaczęły mówić później właśnie z racji tego, że najpierw musiały sobie poukładać w głowie jak to jest z tymi różnymi językami. Ale jak już to wszystko zrozumiały, to zaczęły mówić w kilku językach.
 
No właśnie dzięki temu że to był ten sam szpital i bylysmy tam ciągiem to się udało. Na septycznym była jedna 3 osobowa ciasna sala w której mogły być mamy z dziećmi, ale trafiały tam wlasnie tylko mamy z dziećmi które były w podobnej sytuacji. Mamy "z zewnątrz" mogły odwiedzać dzieci tylko w ciągu dnia i ewentualnie zostawiać ściągnięte mleko na wieczorne i nocne karmienie. Oddział ciasny, zapomniany przez dyrektora, karmienie tylko na twardych krzesełkach... Koszmar. Więc miałam szczęście w nieszczęściu że bylo miejsce w tej sali.
 
mojeboje to ja na szczęście mogłam zostać na noc z małym, ale spać mogłam tylko na fotelu. W ciągu dnia u dziecka mogli być rodzice, czy babcie, ale w nocy zostać z dzieckiem mogło tylko jedno z rodziców, babcie czy dziadkowie już nie mogli.
 
mojeboje, czyli Ty miałaś na oddziale łóżko razem z córeczką? Bo jak Bazyli trafił do szpitala, to to był szpital pediatryczny bez łóżek dla rodziców. Przez cały pobyt małego nocowałam śpiąc na fotelu. To był koszmar.
aneta a w jakim wieku jest Twój synek? Bo znam wiele przypadków dzieci wychowywanych w różnych językach, które zaczęły mówić później właśnie z racji tego, że najpierw musiały sobie poukładać w głowie jak to jest z tymi różnymi językami. Ale jak już to wszystko zrozumiały, to zaczęły mówić w kilku językach.

Moj synek skonczyl w styczniu dwa latka. Czyli ma prawie 27miesiecy. Najpierw robimy mu zabieg 20.04 kwietnia na usuniecie polipow z nosa i wody z uszu wiec moze mu sie sluch poprawi i zacznie normalnie mowic. Potem logopeda w przedszkolu jest na konsultacje wiec chyba sie zglosimy. Moze potrzebuje delikatnej pomocy i szybciej zalapie
 
Moje dzieci będą 3 języczne ja rozmawiam z nimi po polsku, mąż tylko po francusku a miedzy sobą rozmawiamy po angielsku. W Anglii jest wiele takich dzieci i niektóre mówią pózniej inne szybciej, nie ma reguły.
 
reklama
Czesc :) mnie też możecie przygarnąć :) we wtorek mam pierwszą wizytę :) robiłam testy i pozytywne :D za pierwszym razem się udało :)
 
Do góry