mojeboje
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Sierpień 2013
- Postów
- 1 365
Kurczę z tego mojego dziecka to sprytniejsza bestia niż myślałam. Narobiłyśmy ostatnio pierniczków. Mają czekać do świąt ale na razie jeszcze ich nie pochowałam do pudła. Położyłam jednak część na talerzu na górze komody, co do której miałam pewność że taka wysokość jest poza zasięgiem dziecka. A dzisiaj wróciliśmy ze spaceru i ze sklepu, każdy zajęty swoimi sprawami a tu widze mała biega z ciastkiem. Mąż się wypiera żeby jej cos dawał. Patrzę - a do komody dosunięte jej zabawkowe krzesełko i ona po zjedzeniu ciastka leci po kolejne, włazi na to krzesło i zabiera z talerza... To teraz muszę naprawdę dobrze chować przed nią słodkości