klaudia16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2023
- Postów
- 2 569
no to jeszcze masz czasNie ma się co smucić, na testowanie jestem zapisana 26.12tak sobie poprostu przy sobocie siknelam
co ma być to bedzie


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no to jeszcze masz czasNie ma się co smucić, na testowanie jestem zapisana 26.12tak sobie poprostu przy sobocie siknelam
co ma być to bedzie
ogólnie moje cykle mają 28 dni i owu na podstawie testów wychodziły tak 14/15 dc. Po tym poronieniu w październiku oczywiście wszystko się miesza i w listopadzie cykl miał 30 dni teraz apka wylicza tak samo długość cyklu a owu na ten poniedzialek (16dc) . Lekarz po uzg pow że pęcherzyk peknie środa wieczór lub czwartek ( 11/12dc) .i to by mi pasowało bo ból jajnika miałam wtorek i środa . Po wizycie robię testy owu które piku nie wyłapały a wręcz jaśnieją. I normalnie zgłupiałam całkiem w tym cyklutak powinno być , jeżeli masz stała fazę lutealna z tego co wiem to i okres powinien przyjść wcześniej . U mnie ze względu na duphaston to i tak czy owulacja jest w 12dc czy 14 DC to okres przychodzi koło 30-32 DC
Przynajmniej wiesz ile Ci się zastrzyk utrzymuje. Też masz jeszcze czas. W każdym razie trzeba wierzyć że będzie dobrze jak nie teraz to w następnym cykluno to jeszcze masz czasja niby 24.12 jestem zapisana ale skoro dzisiaj 12 dzień od zastrzyku i kredka znikła , 10-11 dzień po owulacji to nie liczę już na cud
![]()
Ja też mogę sobie gdybać. Monitoringu nie miałam. Piku nie wylapalam jedynie wiem kiedy był śluz płodnyogólnie moje cykle mają 28 dni i owu na podstawie testów wychodziły tak 14/15 dc. Po tym poronieniu w październiku oczywiście wszystko się miesza i w listopadzie cykl miał 30 dni teraz apka wylicza tak samo długość cyklu a owu na ten poniedzialek (16dc) . Lekarz po uzg pow że pęcherzyk peknie środa wieczór lub czwartek ( 11/12dc) .i to by mi pasowało bo ból jajnika miałam wtorek i środa . Po wizycie robię testy owu które piku nie wyłapały a wręcz jaśnieją. I normalnie zgłupiałam całkiem w tym cyklu![]()
To czekamy na wyniki prożka w takim razieWitam się znad kawy️
Zgodnie z zaleceniem dr zrobiłam dzisiaj progesteron i przez chwilę miałam ochotę zrobić betę, ale w tym miesiącu ćwiczę moją cierpliwość. Szczególnie po zrobieniu testu miesiąc temu za szybko, gdzie widniały kreski po zastrzyku. To mój 25dc i ani w jedną ani w drugą. Cieszę się, że pomimo urlopu wypoczynkowego, mam dużo do roboty i aż tak często o tym nie myślę. Żart. Wiecie jak jest![]()
jeżeli robiłaś testy raz dziennie to może dlatego nie wykąpałaś pikuogólnie moje cykle mają 28 dni i owu na podstawie testów wychodziły tak 14/15 dc. Po tym poronieniu w październiku oczywiście wszystko się miesza i w listopadzie cykl miał 30 dni teraz apka wylicza tak samo długość cyklu a owu na ten poniedzialek (16dc) . Lekarz po uzg pow że pęcherzyk peknie środa wieczór lub czwartek ( 11/12dc) .i to by mi pasowało bo ból jajnika miałam wtorek i środa . Po wizycie robię testy owu które piku nie wyłapały a wręcz jaśnieją. I normalnie zgłupiałam całkiem w tym cyklu![]()
Mamy kolejneDzisiaj 9 dpo wg testów, wczoraj jak sprawdzałam totalna biel, ale fakt że dzisiaj test innej firmy. Normalnie siedzę i nie wierzę, bo nawet duszkiem tego się nie da nazwać
Zobacz załącznik 1678956
no trzeba trzeba ale niestety już coraz mniej siły mam żeby wierzyćPrzynajmniej wiesz ile Ci się zastrzyk utrzymuje. Też masz jeszcze czas. W każdym razie trzeba wierzyć że będzie dobrze jak nie teraz to w następnym cyklu![]()