reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

reklama
sprzęgło i dwumasa do wymiany :(

jeszcze nic nie wybraliśmy :D

Przyjdzie wiadomość z linkiem od Ani :)
U nas też sprzęgło było jako 1,później chłopaki rozkręcili to i klocki i to i tamto i...się już nie opłaca. Jeździmy nim tylko po mieście, bo dalej już strach. Ale przykro, pierwsze prawdziwe autko męża. Ja za swoim płakałam jak odjeżdżał 😪
 
Jakby nie mogła złożyć wniosku o ustanowienie pełnomocnika z urzędu. To alimenty opłata dla pełnomocnika zależy od wpsu, wiec ktos by się ucieszył :D
No nie wiem czy stawka z urzędu za alimenty jest warta prowadzenie takiej sprawy 😅 5 terminów i pełno zażaleń po drodze, i zawsze rodzice tacy pokrzywdzeni i niezadowoleni
 
U nas też sprzęgło było jako 1,później chłopaki rozkręcili to i klocki i to i tamto i...się już nie opłaca. Jeździmy nim tylko po mieście, bo dalej już strach. Ale przykro, pierwsze prawdziwe autko męża. Ja za swoim płakałam jak odjeżdżał 😪
Pamiętam jak ukochanego Forda mojego męża zabierała laweta. To nawet mojemu Ojcu się łezka w oku zakręciła :p
A nasza mazdusia póki co służy dobrze, wieadomo, ze w auto czasem trzeba włożyć, no ale myślę, że stary kocha ją trochę bardziej niż mnie 😂
 
Pamiętam jak ukochanego Forda mojego męża zabierała laweta. To nawet mojemu Ojcu się łezka w oku zakręciła :p
A nasza mazdusia póki co służy dobrze, wieadomo, ze w auto czasem trzeba włożyć, no ale myślę, że stary kocha ją trochę bardziej niż mnie 😂
Mi za fordem też łzy leciały 😢
Wspaniały samochód, dopóki koszty naprawy nie przewyższyły jedno wartości 😅
Tez mamy samochód jeden u mechanika, ale dobrze że tam jest bo będzie klima w końcu działać
 
reklama
Do góry