Laski!!! Wywaliło mi takiego syfa, w takim miejscu- pod kącikiem oka
, że to musi być to! Bo przecież znam swoje ciało i nigdy tak nie miałam!!!
A że był Aromek, owulka, Ovitrelle i bzykanko (choć jak wiadomo, przy syfie na ryju nawet nie trzeba się bzykać), to jednoznaczne! No i nie wspomnę, że jak se siedziałam na tarasie, to przeleciały nade mną dwa
Patrzę! A to bociany! Myślę- łał, boćki, zaraz zrzucą jakiegoś małego gnoma może. A to były rybitwy, tylko takie jakieś dorodne. Zrzuciłam na karb swojego sokolego wzroku
no i myślę, że te rybitwy, to też pomogą
! A jak jeszcze se siknę na test "dwa dni po", to już w ogóle będzie wszystko wiadomo
!