reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

reklama
Po wizycie! Lekarz się spóźnił ale okazał się być tak super lekarzem! Chyba zacznę do niego chodzić. Mega spoko facet.

Mówi do mnie kiedy przytulanki były? A ja cooo? A on no przytulanki? I beka 😂 ja mowie aaa seks 😂😂🤦‍♀️ Yyy przedwczoraj. A on mówi, to dziś działajcie też! Pęcherzyk ma 20 mm wiec jutro pewnie będzie już gotowy 😂
 
Po wizycie! Lekarz się spóźnił ale okazał się być tak super lekarzem! Chyba zacznę do niego chodzić. Mega spoko facet.

Mówi do mnie kiedy przytulanki były? A ja cooo? A on no przytulanki? I beka 😂 ja mowie aaa seks 😂😂🤦‍♀️ Yyy przedwczoraj. A on mówi, to dziś działajcie też! Pęcherzyk ma 20 mm wiec jutro pewnie będzie już gotowy 😂
Wezu siada na trzoooooon
 
Wezu siada na trzoooooon
Tak! W dodatku pogadaliśmy o stresie itd. Sam zaczął mówić o ludziach pracujących w korpo że na kilka dziewczyn co są w takiej rozsypce że sam im dał l4 i wysłał do psychiatry. Ja mówię, że momentami też ledwo daję radę. On na to, super jakby się pani udało zajęć w ciąże ale wtedy przy tak stresującej pracy nie czekać na 3 mc… tylko od razu po zwolnienie, żeby móc się od tego odciąć i przygotować do macierzyństwa😁
 
reklama
To ja jeszcze się wetnę z małym updatem medyczno-osobistym...

Byłam wczoraj na wizycie w klinice. Pani położna zapytała: "To jak, gotowi??". Odpowiedziałam, że po roku oczekiwania to więcej niż gotowi, ale tak naprawdę... nie dociera do mnie, że to już! Tzn. nie już, w następnym cyklu w sierpniu. Niezliczone ilości recept i instrukcji, tysiące hipotetycznych dat w zależności od przebiegu cyklu, milion pytań, ale... dotarliśmy. Choć nigdy bym nie przypuszczała, że w ogóle się tam znajdę. Lecz teraz - no turning back! Aaaa... :rofl2::confused::szok:

Przede mną więc jeszcze dwa naturalne testowania. Jaaaasne, no wiecie, nadzieja na bycie tą, co to w legendach "zaszła przed in vitro".

I teraz jedziemy sobie za tydzień do Polski na jakiś czas. Dla rozrywki porobię sobie jakieś badania, dla siebie, bo tutaj już mi nikt nic nowego badał nie będzie, chyba że się cała procedura nie powiedzie. Z PL przywiozę sobie samą zdrową żywność (BÓB!!!) i uzupełnienie supli (będę Was jeszcze dopytywać o kolejne :p).

Nooo... i mam wakacje. Wyspałam się. Wstałam przed 9tą, usiadłam przed forum, i tak zniknęło półtorej godziny :biggrin2:
 
Do góry