reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

reklama
A u nas już po burzy, ulewie i gradzie i są 23 stopnie - jest bosko.
A ten grad to jaki? Bo u nas był taki:
62b02549d41ee_illustration-article-2.png

illus270622.jpg
 
Lepiej byłoby spać i wstać po wszystkim. Później jeszcze chyba z 8 czy 10h leżenia plackiem na plechach z opatrunkiem z obciązeniem uciskającym tętnice a tu ci jeszcze kroplówki lądują. Jak po tym czasie mąż pomógł mi dostać się to toalety to myślałam że pęcherz mi eksploduje 🤣

A jak brat po zabiegu, lepsi j się czuje?
on miał już kilka lat temu, ale pamiętam, że spoko się czuł po raczej. Chyba 2 dni leżał w szpitalu i go wypuścili
 
Eee, no ale przecież nie jest tak, że nie możecie oficjalnie!
wiem, ale większosć dziewczyn raczej jest zdania, ze nie mówi zbyt wielu ludziom o staraniach a jak coś to najbliższym. A ja mówię bardzo, bardzo otwarcie wszystkim - bo wkurza mnie, że robi się z niepłodnosci temat tabu. Czy ktoś, kto jest chory na raka udaje zdrowego? No nie, więc ja też nie mam zamiaru ukrywać, że dotknęła nas ta choroba.
Oczywiście każdy robi według tego, co czuje.
 
Czy miała któraś z was taki przypadek ze badania wszystkie tarczycowe wychodziły w normie jedynie tsh 2,5 reszta także mieści się w przedziale, jednak dużo objawów wskazuje na chorobę tarczyce ?
Ale jakie masz te objawy? Ja trafiłam na badania tarczycowe z powodu wysokiego tętna. W rezultacie okazało się, że w badaniach wychodzi mi raczej niedoczynność niż nadczynność, która to jest przyczyną problemów z sercem... No w każdym razie 2,5 TSH to jest norma - tylko nie w Polsce ;-) Ja miałam wynik w okolicach 4.
 
reklama
wiem, ale większosć dziewczyn raczej jest zdania, ze nie mówi zbyt wielu ludziom o staraniach a jak coś to najbliższym. A ja mówię bardzo, bardzo otwarcie wszystkim - bo wkurza mnie, że robi się z niepłodnosci temat tabu. Czy ktoś, kto jest chory na raka udaje zdrowego? No nie, więc ja też nie mam zamiaru ukrywać, że dotknęła nas ta choroba.
Oczywiście każdy robi według tego, co czuje.
Nie no, wiadomo, rozmowa otwarta jest w porządku - ale o czym? Przecież nie macie zdiagnozowanej choroby ani niepłodności, prawda? Problem z zajściem OK, trudności, etc... Ale przecież nie macie konkretnej diagnozy. Ja 2 lata temu na początku starań, gdy już wszyscy mówili, że pewnie nie chcemy nigdy dzieci, mówiłam zgodnie z prawdą, że mam problemy z tarczycą. I od tamtej pory jestem zaklasyfikowana jako chora na tarczyce=bezpłodna. A to nieprawda... Znaczy: nie że będę się bić teraz o prawdę, ale przez to ludzie postawili na nas całkowity krzyżyk. I przez wiek również. A to nie tak...
 
Do góry