reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

Trzymam kciuki zebys rzeczywiscie miala juz w piatek diagnozę. Ale nastaw sie ze to dopiero początek badan zeby zobaczyć co sie dzieje. Jak dziewczyny pisaly przyczyn plamien jest dużo i lekarz nie poda ci rozstrzygajacej diagnozy na 1 wizycie.

Zdaje sobie z tego sprawę, że to nie takie łatwe postawić od razu diagnozę, ale może chociaż jakiś trop będę mieć, czy to coś groźnego i jest się czym przejmować, czy może jakaś błahostka- choć pewnie ta druga opcja jest wątpliwa
 
reklama
Jeśli chodzi o IO, to mam ją wykluczoną, polipów też nie mam, a co do niedomogi lutealnej to nie wiem co to jest 🙈 musze wygooglowac.
Zastanawiam się czy na to plamienie nie może mieć też wpływu przyjmowanie Dostinex'u. W maju endokrynolog po analizie moich wyników hormonalnych stwierdziła, że mam minimalnie podwyższona prolaktyne i przepisała mi, jak to stwierdziła, trochę na wyrost, właśnie ten Dostinex.
Niedomoga lutelna wystepuje wtedy, gdy po owulacji jest zbyt niski poziom progesteronu do podtrzymania ciąży. Zbadaj proga 7dpo i jesli wynik bedzie powiedzmy ponad 10 ng to można wykluczyć niedomoge.
 
Tak, nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło. Dlatego właśnie jestem zaniepokojona. Oczywiście nie mogłabym wytrzymać do samej wizyty, wiecie jak to jest 🙈dlatego musiałam napisać tutaj do Was, bo stwierdziłam, że może któraś z Was miała podobnie i podsunie mi prawdopodobna przyczynę tego plamienia 🙈 ale tak jak mówicie, wstrzymam się do piątku i wtedy będę miała konkretną diagnozę
Na dobrą sprawę mogliście trochę za mocno uprawiać seks i mogłaś sobie coś podrażnić ;). Nie musi to być od razu coś strasznego.
 
W końcu meta! Jeszcze takich zaległości nie miałam. Ja ostatnio nie śpię juz w dzień, a wieczorem tzn. 21 o tej porze roku kiedy nie jest jeszcze ciemno odpadam nie mam siły na nic. Mimo, że nie spie wtedy jeszcze to nawet w tel mi sie nie chce grzebać. Wczoraj tez padnięta byłam na mama. Byliśmy od rana na szybkich zakupach, potem obiad i pojechaliśmy nad wodę. Wróciliśmy o 21 i ledwo poszłam się wykąpać. Z sypialni wywaliłam kołdrę i wzięłam tylko poszewkę do spania. Cała noc się męczyłam, nie mogłam się ułożyć do spania. Ja uwielbiam spać na brzuchu. I teraz staram się pilnować by spać na boku. Jak miałam kołdrę To jakoś się tak owijałam że nie przewracałam się na brzuch a bez niej teraz tragedia jakas. Dzisiaj jakimis poduszkami chyba się obłożę.

Co do tych wszystkich skutków ubocznych dupka, luteiny, czy np bromocornu to jestem zszokowana trochę. Ja dłuższy czas przyjmowałam bromocorn, teraz dupka i luteine i nie zauważamy siebie nic co by mnie niepokoiło. Jedynie nie lubię luteiny dopoch ale to tylko ze względu na aplikacje i to ze ciągle mi coś wypada taka jakby rozmiękczona tabletka.

Co do mety. U mnie udało się w 3 cyklu. I wierzę że miała swój udział. Bo ja hormony mialam w normie, owu niby tez ale myślę że może miała wpływ na jakość. Tylko mam wrażenie że metę teraz bierze każdy.
 
Kochana, każda z nas miewa takie myśli... :( ale potem przychodzi nowa sila. Tobie też przyjdzie. Trzymam kciuki za powodzenie.
Ps. Ja też mam plamienia srodcykliczne i jestem w trakcie diagnostyki.
3 powody plamien o ktorych wiem to niedomoga lutealna, polipy w macicy i IO. Masz to wykluczone?
IO powodem plamień? Pierwsze słyszę 🤔 rozwiniesz temat ?
 
Niedomoga lutelna wystepuje wtedy, gdy po owulacji jest zbyt niski poziom progesteronu do podtrzymania ciąży. Zbadaj proga 7dpo i jesli wynik bedzie powiedzmy ponad 10 ng to można wykluczyć niedomoge.

Dziękuję za podpowiedź, sprawdzę to. Jak zaczęłam sobie czytać o tej niedomodze, to właściwie wiele symptomów mogłabym uznać jako te występujące u mnie.
 
reklama
Do góry