reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dziewczyny ze starań 2022 - bez tabu

reklama
Jakkolwiek głupio by to nie brzmiało mi pomógł wibrator. W momencie kiedy wszedł i stwierdziłam ze to nic strasznego udało mi się przekonać ze z partnerem tez nie ma się czego bać :)
Też kiedyś miałam pochwice i mi też pomógł wibrator. 😅 chociaż bolesny seks pozostał do tej pory z powodu endometriozy ale chociaż jakiś jest w porównaniu do tego co było 4 lata temu i było to niemożliwe.
 
Ja mam tak samo i też mówię. Myślałam że tylko ja tak mam...

Witaj w klubie... Tylko u mnie kiedyś było trochę inaczej, ale cóż zrobić.

Ojej, mam tak samo! Na szczęście już mamy robocika, najlepszy zakup na świecie! Przyszły domek będzie zaprojektowany pod jeżdżącego, wiszące szafki itd :D
u mnie na początku związku było inaczej ... A teraz masakra...
 
Też kiedyś miałam pochwice i mi też pomógł wibrator. 😅 chociaż bolesny seks pozostał do tej pory z powodu endometriozy ale chociaż jakiś jest w porównaniu do tego co było 4 lata temu i było to niemożliwe.
U mnie na szczęście budowa była prawidłowa. Kurczę, wlasciwie nie wiem dlaczego byłam tak spięta. Może podświadomie przez przekonania? Wiecie, ze seks z tym jednym jedynym i najlepiej po slubie…
 
U mnie na szczęście budowa była prawidłowa. Kurczę, wlasciwie nie wiem dlaczego byłam tak spięta. Może podświadomie przez przekonania? Wiecie, ze seks z tym jednym jedynym i najlepiej po slubie…
Być może przez to. Ja się bałam, że zajdę w ciążę i sobie nie poradzę bo wtedy jeszcze się uczyłam. 😅 Później już problemów z pracą nie miałam ale pomimo wielu prób nie udawało się bo byłam spięta. W dodatku miałam bardzo grubą i elastyczną błonę przez co pękła do końca dopiero po kilku "płytkich" razach 🙉 zanim nie pękła do końca seks był dla mnie jak za karę bo straszny ból odczuwałam, nawet byłam w tej sprawie u ginekologa 😅
 
No wiadomo ze orgazmy w filmach są mocno groteskowe, chociaż mi tam się zdarza wić, niekontrolowanie drżeć (to dopiero wyglada zabawnie), odruchowo podskakiwać i różne inne dziwne reakcje ciała :D
Ja też wydaje niekontrolowane dźwięki i przypominają one te z pornoli. Za pierwszy razem to aż się sama siebie wstydziłam 🤣
A propos seksu. Czy na przestrzeni lat w waszych związkach się zmienił? Jest lepszy? Gorszy? Jakies odczucia się zmieniły? Jak macie?
My odkąd się staramy mega się dotarliśmy. Wcześniej seks uprawialiśmy rzadko, ja też miałam problem z bólem w trakcie wkładania (mi pomogła fizjoterapia uroginekologiczna).

A z orgazmem mam tak, że często dochodzę od magicznych palców starego xD ale stymuluje samą łechtaczkę. No i dostałam też w prezencie od starego pingwinka 🐧🐧🐧 pingwinek mnie nigdy nie zawiódł. Umiem z nim dojść kilka razy pod rząd. Choć muszę zrobić minutowe przerwy, bo zaraz po orgazmie mam tak wrażliwą łechtaczkę że nie mogę jej dotykać, też tak macie?
 
Być może przez to. Ja się bałam, że zajdę w ciążę i sobie nie poradzę bo wtedy jeszcze się uczyłam. 😅 Później już problemów z pracą nie miałam ale pomimo wielu prób nie udawało się bo byłam spięta. W dodatku miałam bardzo grubą i elastyczną błonę przez co pękła do końca dopiero po kilku "płytkich" razach 🙉 zanim nie pękła do końca seks był dla mnie jak za karę bo straszny ból odczuwałam, nawet byłam w tej sprawie u ginekologa 😅
Kurczę a ja prócz tego ze bolało przy próbach włożenia to jak już się udało to nie czułam bólu, nie było krwawienia ani nic XD w ogole wtf
 
Kurczę a ja prócz tego ze bolało przy próbach włożenia to jak już się udało to nie czułam bólu, nie było krwawienia ani nic XD w ogole wtf
Chodzi ci że bolało jak wkładał ale jak już włożył całego to nic już nie bolało?
Bo jak tak miałam. Jak moja pochwa już otworzyła mięśnie to potem już nic nie bolało.
Ale czasem ból przy włożeniu był tak silny że przerywaliśmy cały seks.
A najczęściej wkładał na raty. Jakby się przebijał przez coś xD więc o romantyzmie i grze wstępnej mogliśmy zapomnieć bo to wyglądało tak:
Boli? Nie? Jest cały? Ała wyjmij! Dobra teraz, ale nie do końca xD
No i poszłam do fizjo. I dopiero u niej uwierzyłam że mogę urodzić dziecko i wtedy zaczęliśmy się starać 😊
 
reklama
A no i moja fizjo mówiłam że brak orgazmów też może być przez nieprawidłowo działające mięśnie dna miednicy :) także ja polecam fizjo bardzo
 
Do góry