reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dzierżoniów Bielawa i okolice

:-)dzięki Dziewczyny za dobre rady ;-) Chyba się wybiorę w tym tygodniu do Pani Ani i troszkę się podpytam co i jak jeśli chodzi o sr. Życzę Wam miłego weekendu, ja zaraz wybieram się na wesele (baaardzo mi się nie chce, ale jakoś dam radę). także zajrzę do Was po weekendzie. Pozdrawiam!
 
reklama
to udanej zabawy,
ja na wesele wybieram się w przyszły weekend, ogólnie to chce mi się iść ale czasami tak kiepsko sie czuje że mi się nic nie chce, dużo też zależy od pogody, jak będzie ok 20st to
pewnie będę się lepiej czuła :)



"Statystyka[edytuj]

Najwięcej dzieci w Polsce rodzi się w styczniu co wynika ze zwiększonej liczby poczęć w kwietniu. Następnie systematycznie spada i najmniejsza jest w grudniu. Jednak do lat 60. XX wieku w dniach 1 i 2 stycznia liczba zarejestrowanych urodzeń była trzykrotnie większa niż liczba urodzeń 30 i 31 grudnia co było prawdopodobnie skutkiem zgłaszania przez rodziców daty urodzenia różnej od rzeczywistej daty urodzenia. Pod koniec XX wieku nie obserwuje się tego gdyż większość urodzeń odnotowuje się w szpitalach, które mają obowiązek codziennego zgłaszania urodzeń. W ciągu tygodnia najmniej urodzeń odnotowuje się w niedzielę i sobotę a najwięcej w poniedziałek i piątek, co wynika z organizacji pracy szpitala tzn. zmniejszonej liczby lekarzy w soboty i niedziele. W poniedziałek występują porody farmakologicznie opóźnione z niedzieli, a w piątek porody przyspieszone przed sobotą i niedzielą[6]."






a więc porodówka nie powinna być przepełniona jak będziemy rodziły :)
 
Ostatnia edycja:
jak rodziłam Adriana /20 września/ to tłoku raczej nie było, miałam salę sama /troszkę po znajomości ;-)/ ale reszta sal była zajmowana po 2 pacjentki z dziećmi. Przyjęli mnie w sobotę, indukcja zaczęła się w poniedziałek rano i po 21-szej w końcu urodziłam. Kolejka do prysznica i tak była :wściekła/y: i nie zapomnę tego smrodu fajek w łazience - bo mamuśki palące właśnie tam się grupowały na wspólne inhalacje :eek:.
 
jak tam dzionek mija?
ja czekam aż mąż obiadek zrobi, a po obiedzie wybieramy się do teściów posiedzieć w ogrodzie i złapać trochę promyczków słońsa.

Jako że wczoraj nie posprzątałam mieszkanka bo sił nie miałam jutro daję mojemu wolne od szkoły rodzenia, ale za to ma posprzątać, zlikwidować półkę która teraz wisi nad łóżeczkiem, zdemontować tv wiszący nad łóżeczkiem i przenieść go do salonu i pilnować aukcji na allegro z leżaczkiem bo kończy się o 21 :) ciekawe jak sobie poradzi:-D
 
jako że wczoraj nie posprzątałam mieszkanka bo sił nie miałam jutro daję mojemu wolne od szkoły rodzenia, ale za to ma posprzątać, zlikwidować półkę która teraz wisi nad łóżeczkiem, zdemontować tv wiszący nad łóżeczkiem i przenieść go do salonu i pilnować aukcji na allegro z leżaczkiem bo kończy się o 21 :) ciekawe jak sobie poradzi:-d


ja dzisiaj sprzątałam bo wczoraj też nie miałam siły, jutro jadę sama bo Małżon kończy fundament wiec ma wymówkę :-D a zaraz idziemy na spacer - wcześniej niż o 18-tej nie wyłaniam się z domu w takie upały.
 
Ostatnia edycja:
hej

a siedzę w domu, pozasłaniałam okna żeby słońce nie wlazło ale i tak jest gorąco w domu, jeszcze najgorsze jest to, ze mam okna wszystkie na 1 stronę i nie ma jak zrobić przeciągu :no: a przydałby się dzisiaj baaaardzo. Muszę zaraz pojechać do apteki odebrać moje zamówienie z doz...a tak mi się nie chce :eek: ten tydzień będzie masakryczny, cały czas ma być tak gorąco :eek: na sr chyba wezmę ze sobą wachlarz ;-)
 
ja się dzisiaj zabrałam za oglądanie płytek które były w materiałach z sr:) ale teraz robię przerwę i idę obiad robić, dzisiaj naleśniki z gorącymi malinami;-)
 
Cześć!
jak dobrze, że już sezon weselny w tym roku mogę zakończyć :-) Mam pytanie odnośnie USG połówkowego, gdzie robiłyście? Czytam właśnie o dr Grzegorzu Myszczyszynie z Wrocławia, ponoć bardzo dobry i robi badanie 3d i 4d. Pomóżcie bo już mam mętlik w głowie...
 
reklama
robiłam u mojej lekarki, która prowadzi ciążę, na zwykłym aparacie USG.

zaopatrzyłam sie już w wiesiołka i liście malin - o dzisiaj zaczynam kurację.
 
Do góry