a mnie dzisaj zmuliło od żelków, a w domu jeszcze trzy paczki. ja dzisiaj od razna zajadam się kanapkami, obiadku nie tknęłam, o co była oczywiście awantura. a tak w ogóle to mi się PIEROGÓW Z JAGODAMI CHCEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!