reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Odżywianie w ciąży i w trakcie karmienia piersią

pepsi i ja wlasnie tez zamierzam sie tym razem opierac na BLW.

alma
i moj Maciek mial spory apetyt do ok 18msc zycia i jadl papki i nagly zwrot akcji byl i odrzucil wszysttko co papkowe lacznie z kaszkami. Od tej pory jest na kanapkach :baffled: i mamy problemy z jedzeniem. Na razie z waga jest u niego ok, ale robi sie coraz szczuplejszy bo rosnie wzwyz a nie przybiera juz na wadze od roku!

mirelka ja conieco kupie a conieco zrobie sama. Bo uwazam ze np cos takiego jak marchew z jablkiem nie oplaca sie kupic i placic za to 3zl od sloiczka jak mozna zrobic samemu blenderem za grosze :)
Starszemu synowi kupowalam takie sloiczki jakich sama nie moglam zrobic np w zimie cos z brzoskwiniami, czy owocami egzotycznymi, a zupki raczej sama robilam bo wg mnie tak smaczniej niz te sloiczkowe.
Moja sasiadka nawety kaszke manne na mleku robila sama ale jak dla mnie za duzo z tym zabawy i ja wole ekspresowe kaszki mleczno ryzowe Bobovity.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny ktore chca wrocic do pracy...
Moja kolezanka jest opiekunka do dzieci i ona czesto jzu zajmowala sie maluchami jak mamy szly do pracy i mowila mi ze oni rozwiazuja karmienie piersia tak ze... dziecko na sniadanie dostawalo piers po czym mama szla do pracy, a ona jako opiekunka w ciagu dnia miala na drugi posilek podac kaszke, na trzeci posilek zupke, na czwarty posilek jak mama wrocila z pracy to byl cyc i na piaty posilek cyc na kolacje (albo cos innego na kolacje a cyc w nocy na karmienie jesli dziecko sie jeszcze budzilo w nocy).
 
nimfii, to super, będziemy się wymieniać doświadczeniami z BLW

i ja dokładnie mam zamiar robić jak Twoja koleżanka
 
Ostatnia edycja:
Pepsi77 poczytałam o tym BLW ale myślę, że przy pierwszym dziecku i karmieniu piersią może Wam się to uda - życzę z całego serca!!! Jak ktoś ma 2 lub więcej dzieciaków to nie będzie mu się chciało w to bawić bynajmniej nie w pierwszym roku życia dziecka.Ja córkę karmiłam słoiczkami i mędzy czasie dawałm jej coś do jedzenia smodzielnie np ziemniaki lub do skrobania ząbkami - miała je od 4 miesiącą od 6 były już 4 zęby - jabłko twarde i w całości.A dziś sama je i robi to od czasu gdy miała 1,5 roku.
 
alma, znam wiele osób, które mają kilkoro dzieci i stosują BLW od początku rozszerzania diety, jest to po prostu inne podejście do karmienia, wybierane zupełnie świadomie, choć rzeczywiście wymagające pewnie troszkę więcej czasu i pracy z dzieckiem
 
nimfii ja też jestem takiego zdania, żeby proste rzeczy robić sama już teraz zamierzam się do dziadków na wieś wybrać i przywieść troszkę ziemniaków, marchewki, bo wiem, że babcia nie daje nawozów, a na wiosnę to już dokładnie się zorientuję co tam babcia dla swojej pierwsze prawnusi musi posadzić w ogródeczku, no i co dziwne mój teść też ma przydomowy warzywnik sam sadzi podstawowe warzywka więc będziemy go ograbiać :-)

Ja karmię tylko MM więc nie mam tego zmartwienia co będzie jak wrócę do pracy.
 
Dziewczyny ktore chca wrocic do pracy...
Moja kolezanka jest opiekunka do dzieci i ona czesto jzu zajmowala sie maluchami jak mamy szly do pracy i mowila mi ze oni rozwiazuja karmienie piersia tak ze... dziecko na sniadanie dostawalo piers po czym mama szla do pracy, a ona jako opiekunka w ciagu dnia miala na drugi posilek podac kaszke, na trzeci posilek zupke, na czwarty posilek jak mama wrocila z pracy to byl cyc i na piaty posilek cyc na kolacje (albo cos innego na kolacje a cyc w nocy na karmienie jesli dziecko sie jeszcze budzilo w nocy).

Przepraszam, że dopiero po czasie pytam, ale dopiero dziś ten wątek znalazłam:sorry:
Interesuje mnie czy w czasie nieobecności mamy i cyca w którym jest "piciu" podajemy dziecku jakieś napoje i w czym??
 
reklama
Majuśka myślę ze jak dzieciaczki zaczną dostawać jakieś inne posilki poza mleczkiem to trzeba będzie dopajać. Ja myślę że w lato na pewno woda. Może czasem jakaś herbatka, czy soczek ale woda to na bank. Ja pracuj od 8 do 16 i nie wyobrażam sobie żeby miała w tym czasie nic nie pić tylko jeść... Muszę poczytać od kiedy są te wszystkie kubki niekapki, może już uda się w tym podawać, choć moja młoda pije z butli więc z tym nie byłoby problemu. Zobaczymy, ja jestem zielona w tych tematach...
 
Do góry