reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

DUŻE RODZINY 3+ część 2

Mnie właśnie czeka nocnikowanie. Zamiaruje na dniach zacząć sadzac powoli mojego Antoniucha. Zobaczymy jak nam pójdzie. Ogólnie z córką w tym temacie poszło bez problemu. Chłopaki w nocy sucho, a w ciągu dnia popuszczali i to dość długo.
 
reklama
Z każdym dzieckiem inaczej. My w nocy jeszcze długo zostaniemy na pieluchach, bo i pielucha to czasem za mało dla moich agentek [emoji23] za to w dzień bez większych wpadek dziś 1 raz bez pieluchy do auta...
 
My tu wielodzietne, to mozna pogadać, ze któreś dziecko nam długo w pampersa robiło, ale do innych raczej nie poruszam tego tematu, bo ludzie nie rozumieją, oburzają się "bo jak to 2 latek nie robi do nocnika?" Ano nie robi i 3 latek na ten przykład ;) :D
 
My tu wielodzietne, to mozna pogadać, ze któreś dziecko nam długo w pampersa robiło, ale do innych raczej nie poruszam tego tematu, bo ludzie nie rozumieją, oburzają się "bo jak to 2 latek nie robi do nocnika?" Ano nie robi i 3 latek na ten przykład ;) :D
Ooo to, to... pierwsze dziecko miało 18m i było bez pieluch a Teraz mi się nie chce... ba jest mi wygodnie idąc na spacer założyć pieluchę a nie szukać toalety co 3min.
 

My tu wielodzietne, to mozna pogadać, ze któreś dziecko nam długo w pampersa robiło, ale do innych raczej nie poruszam tego tematu, bo ludzie nie rozumieją, oburzają się "bo jak to 2 latek nie robi do nocnika?" Ano nie robi i 3 latek na ten przykład ;) :D
O wlasnie tak "taka duza i do pampersa robi jeszcze ?" a co ma sikac sobie po nogach jak jeszcze nie wola ? Pampers to proforma nie upilnuje ich gdy zachce sie dwojce w tym samym czasie. Ktoras zawsze nie zdaze wysadzic. Ale to cwane jest jedno odchowaja i mysla ze sa najlepsi tych kwestiach.
 


O wlasnie tak "taka duza i do pampersa robi jeszcze ?" a co ma sikac sobie po nogach jak jeszcze nie wola ? Pampers to proforma nie upilnuje ich gdy zachce sie dwojce w tym samym czasie. Ktoras zawsze nie zdaze wysadzic. Ale to cwane jest jedno odchowaja i mysla ze sa najlepsi tych kwestiach.
U Was to jak się jednej za chce to i druga postanowi tez za siostra pójść w slady[emoji38]i wtedy masz babo placek[emoji12]
 
Bo wlasnie tak jest. I jedna siada na kibelek a druga na nocnik ale zanim zsune pieluchomajty zanim pomoge usiasc to druga czasami w pieluchogacie sie wysika zanim ja usadze. Gdyby nie pielucha to by w majtki sie zsikala. Ale jak ktos ma jedno dziecko i tylko nim sie zajmuje to ciezko mu to zrozumiec i mysli ze to z lenistwa.
 
Ostatnia edycja:
Hej
Widzę temat pieluchowy, u mnie cora z synem rok po roku i bez pieluch już byli mając 15 i 16mies. A najmlodszy 2 lata skończył i fakt sikal do nocnika ale pół roku kupę robił w majty często.... No nie dało się go nauczyć.... Także każde dziecko inne, a teraz będą znów pieluchy :D ahoj przygodo:-D

Noo, mąż pojechał do pracy, wstałam do WC i juz nie pospie, w brzuchu armagedon od 30min... Dziś 32+0 :sorry:
 
reklama
Bo wlasnie tak jest. I jedna siada na kibelek a druga na nocnik ale zanim zsune pieluchomajty zanim pomoge usiasc to druga czasami w pieluchogacie sie wysika zanim ja usadze. Gdyby nie pielucha to by w majtki sie zsikala. Ale jak ktos ma jedno dziecko i tylko nim sie zajmuje to ciezko mu to zrozumiec i mysli ze to z lenistwa.
Myśle, że tak źle nie jest i Ci co mają jedno dziecko zdają sobie sprawę jak to może być z większą ilością dzieci.
 
Do góry