reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

dopajanie

Mam jeszcze jedną wątpliwość dotyczącą podawania maleństwu soczków:)Słyszałyscie jakies za i przeciw.Jak czesto mozna je podawac?I czy moje malenstwo nie dostaje zbyt mało płynów skoro 4-5 razy pije mleczko i do obiadku podaje mu herbatke lub soczek?Za odpowiedzi z góry wielkie dzielki - pozdrawiam:)
 
reklama
Soczek jest dla dziecka raczej posiłkiem niż napojem.

Dziecko w ciągu dnia może popijać napoje niesłodzone czyli najlepiej wodę, ja podaję herbatki, ale nie dla dzieci, tylko parzę normalne zioła czy herbaty owocowe np. z Herbapolu(rumianek, koper, lipę, malinę z dziką różą itp). Moim zdaniem te granulaty dla dzieci to kolejny chwyt producentów, wszystkie są słodzone, zawierają jakieś dodatki, których je nie chcę dziecku dawać.

Sok, z tego co wiem, powinno się podawać raz dziennie, do 150 ml, bo jest to też spora dawka cukru (cukier z owoców to też cukier, chociaż nie ten krystaliczny), nie wprowadzać takich nawyków, że maluch cały dzień sączy soczki. No i ja jestem za sokami surowymi, wyciskanymi w domu. Zresztą mój synek tych kupnych nie chce, najbardziej lubi sok z marchwi i buraka, owocowe niekoniecznie.

Mi było trudno wprowadzić jakiekolwiek picie, mały chcial tylko mleko. I też się obawiałam, że za mało pije. Ale zaczęłam podawać mu po posilkach stałych i zawsze kilka łykow wypije, może z czasem się przyzwyczai. Ale ostatnio szukałam informacji na ten temat i przeczytałam, że niemowlę do roku powinno wypijać 100-150 ml dodatkowych płynów (poza tym ewewntualnym sokiem, który nie jest konieczny), więc wcale litrami nie musimy tego dzieciom wlewać.
 
Moja młoda pije i wodę i herbatki i soki. Soku nigdy jej nie rozcieńczałam wodą i nadal tego nie robię. Jednak zawsze wybiera dla niej tylko soki bez dodatku cukru i nigdy nie podawała jej soku na noc i w nocy. W nocy tylko wodę przegotowaną a na noc cienką herbatkę.
 
Ja daję mojej maludzie wodę albo kompot z jabłuszek (gotowany bez cukru), który bardzo lubi. Gotowych soczków Karolka nie lubi :sorry:
 
Witam,

Moja córeczka kończy właśnie 3 m-ce. Cały czas jest na piersi,nie wprowadzałam jej mleka modyfikowanego. Pediatra jednak stwierdził żewarto byloby wprowadzić butelkę z soczkami rościeńczonymi (jabłko, marchewka) żeby przyzwyczaić Małą do butelki oraz do nowych smaków:eek:
Co wy myslicie na ten temat??
Zastanawiam sięjak będzie wyglądało to jak wróce do pracy, wówczas córcia będzie miała skończone 6 m-cy.
 
reklama
Witaj,
moim zdaniem to jeszcze za wcześnie... Przyjeło się, że dzieciom karmionym piersią rozszerza się dietę w 6 miesiącu dopiero, ale z pediatrą nie będę dyskutować ;-) Ja radziłabym odciągać pokarm i dawać dzieciaczkowi z butelki i w ten sposób powinna się przyzwyczaić. A soczki może w 5 miesiący najwcześniej? ;-) Pozdrawiam
 
Do góry