O ropiejacym oczku tez wiem cos nie cos, u nas u jednej corci problem sam sie rozwiazal po miesiacu a z Zuzia bylo gorzej, mnostwo kropli i masaze nic nie pomoglo i w wieku 10mies mala miala zabieg przetykania kanalika i dopiero od tamtej pory mamy spokoj z tym oczkiem, moja rada masaze masaze i jeszcze raz masaze do bolu kilka razy dziennie jesli tylko jest taka mozliwosc, ja niestety zbyt sie nie przyladalam do masowania zwyczajnie z braku czasu ale u nas lekarka powiedziala ze nie obylo by sie bez zabiegu.