reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dieta matki karmiącej i wszystko co chciałybyście wiedzieć o karmieniu piersią!

reklama
Dla kogo pyszny to pyszny :no::no::no::no:
Wyczuwam ten specyficzny zapach na kilometr, to samo z baranina, jagnieciną. W każdym daniu, najmniejsze ilości wyczuwam i nie jestem w stanie przełknąć.
Za to mój mąż znosi do domu tony wynalazków z koziego mleka i przeróżnych śmierdzących serów:no:
 
Mika mi kozie mleko,sery itp śmierdzą starym capem, moczem:oo:. Też nie jestem zwolenniczką:baffled: Za baraniną też nie przepadam..
 
Ja uwielbiam kozie sery, ale teraz nie jem przez tę głupią dietę.

Właśnie zjadlam ciastka francuskie z dżemem... Trzy:)

Z tą dietą to sama nie wiem. Przez 3 tyg nic się nie zmienilo z kupą, nadal był śluz. Zjadlam ser i bez zmian, więc zjadlam znow. Po tygodniu zjadłam ciasto i były brązowe niteczki. Już sama nie wiem czy ta dieta ma sens.
 
Jak krew się pojawiła po cieście, to dieta ma sens. U nas też śluz jest nadal i myślę, że go nie wyeliminuję do końca. Ostatnio chciałam kupić ciasto francuskie i miało coś czego nam nie wolno, więc wylądowało z powrotem na półce.. Muszę poszukać w innym sklepie..
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry