reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy są na forum przyszle mamy z Piły???wlkp??

Olu dziękuję za szybką odpowiedź.
W sumie to mam dylemat, też słyszałam, że w Trzciance oddział jest odremontowany i że ma nowy sprzęt, (ale jak mi koleżanka powiedziała sam sprzęt nie zagwarantuje szybkiego porodu). Hmm.....
Piła ponoć ma bardzo dobry oddział noworodkowy (wrazie gdyby z dzidzią coś było nie tak - odpukać....)
Do Złotowa to trochę za daleko....
No ale w czwartek idę do szkoły rodzenia w Trzciance, także zobaczę z kim będe miała do czynienia :tak:.
 
reklama
Asiu, no tak sprzęt nie zagwarantuje szybkiego porodu, ale tego nic Ci nie zagwarantuje niestety ;-) Natomiast na pewno przyjemniej jest przbywać na ładnym nowoczesnym oddziale! (No ale nie wiem jak dziś wygląda Piła)
 
Witaj Asiu. Pochodzę ze Złotowa ( obecnie mieszkam w Pile)oddział w Złotowie jest faktycznie bardzo fajny, pokój odwiedzin przed wejściem na oddział można podjechać z dzidzią do szklanych drzwi i wyjść usiąść przy stoliku ( nikt obcy z odwiedzających nie zarazi dzieciaczka)dodatkowo ubranka i pampersy dają w szpitalu. Moja znajoma położna nie poleca tam rodzić tylko i wyłącznie ze względu na brak sprzętu ratującego życie noworodków nie mają nawet respiratora i w razie jakichkolwiek powikłań u dzidziusia wiozą do Piły karetką.
Ja rodziłam w Pile w 2007 roku i było ok ( przez ponad miesiąc leżałam też na patologii ciąży), rewelacyjna sala porodowa,super pomieszczenie z prysznicem niesamowita ulga w czasie skurczy, miła położna p. Hania bardzo mi pomogła. Moja córeczka miała zapalenie płuc i strasznie wysoką żółtaczkę. Wspaniali neonatolodzy bardzo wnikliwie ją diagnozowali i udzielali wyczerpujących odpowiedzi.
Pozdrowienia dla mam z Piły. Mama Zuzi
 
Wreszcie w domu.
Gratuluje wszystkim rozpakowanym .
Mi się też udało mam córeczkę Ola urodziła się 26.01.09 waga3410g 59cm SN.
Mała śpi ,więc korzystam i opowiem naszą historię .
W poniedziałek czułam się fatalnie , miałam objawy przeziębienia i już byłam nastawiona , że dziś to ja nie rodzę , bo jestem chora. Moje dziecko chyba miało inne zdanie . Cały dzień nic specjalnego nie czułam, jakieś pojedyncze skurcze nieregularne, niebolesne, więc nie zwracałam na nie uwagi . Obejrzałam sobie "Klan" i nagle skurcz jeden za chwilę drugi , patrzę na zegarek a ja mam skurcze co 5 min. , no to się pakujemy do samochodu , po drodze Zuzia do babci i do szpitala . W samochodzie czuje , że skurcze są częstsze , już co 3 min. Wchodzimy na izbę przyjęć. Dobrze , że do szpitala jazda zajęła na 20 min. W izbie położna pyta co i jak , jak się nazywam a ja jej , że mam skurcze parte. Od razu jedziemy na porodówkę, mąż podaje dane. W windzie kolejny skurcz, ledwo człapię na salę i gramolę się na łóżko . Położna biegiem szykuje sprzęt , łóżeczko . Ja ledwo żyję ze strachu , że już rodzę , a tu jeszcze się szykują. W szpitalu byłam 19.15 a Ola urodziła się 19.30 . Położna śmiała się , że jeszcze troszkę a wpisali by mojemu dziecku miejsce urodzenia "Skoda". Niestety mój mąż nie zdążył mimo pominięcia formalności , kiedy wszedł na salę nasza kruszynka już leżała na moim brzuchu. Niestety akcja była tak szybka , że położna musiała zrobić małe nacięcie , nie miała kiedy mi mówić co i jak, a ja byłam ogólnie w szoku. Faza 2 trwała u mnie niecałe10 minut. Mąż powiedział , że na 3 dziecko on się nie pisze nie będzie odbierał w domu.
Rodziłam w Pile , porodówka super, prysznic, intymność, sprzęt też jest na pewno.
Gorzej jeśli chodzi o standard na salach , to dokucza brak toalety i natrysku , trzeba korzystać z tych na korytarzu, ale da się przeżyć.
Jeśli chodzi o opiekę to jestem zadowolona, ja byłam przeziębiona przy porodzie i maluszek był obserwowany w kierunku stanu zapalnego , miał robione badania i nie wypisali nas aż byli pewni , że dzidzia zdrowa.
Słyszałam , że w Trzciance jest super nawet wanna , ale ja to nawet bym tam nie dojechała.
 
aniula244_24 serdeczne gratulacje!!!!
Cieszę się że Twój poród przebiegł tak szybko i sprawnie, pewnie każda z nas marzy o takim ekspresowym urodzeniu maluszka:tak:
Mi zostały jeszcze dwa miesiące. Czuję się całkiem dobrze, ale już mi coraz bardziej ciężko, wracam z pracy i nie mam już na nic siły. Dlatego też od jutra jestem na zwolnieniu;-) Trochę odpoczynku już mi się przyda. Dojazdy do pracy stały sie już męczące, sama praca niby nie jest ciężka, ale 8 godz przy biurku robi swoje. Myślę, że teraz będę miała trochę więcej czasu i będę tu częściej zaglądać.
Aniu, mam nadzieję, że Twoja córeczka pozwoli Ci trochę odpocząć :-D Trzymajcie się zdrowo !!! Pozdrawiam wszystkie pilanki:-)
 
Aniula, serdeczne gratulacje!!! Niech malutka Oleńka zdrowo rośnie :tak::tak::tak: Uściski dla dzielnej mamy i na pewno wspaniałej starszej siostry Zuzi!

Aga, końcówka jest najgorsza... ale masz fajnie, że będziesz na zwolnieniu, a starsza córa da Ci troszkę odpocząć? Masz kogoś do pomocy?

Alicjac, witaj :tak::tak: Pisz z nami często!
 
Asia8532 co prawda ja nie jestem z Piły, a z Trzcianki i właśnie tu będę rodzić, zastanawiałam się nad rodzeniem w Pile, ale poczytałam trochę o Trzcianeckim szpitalu i jestem pewna, że będę rodzić tutaj. A jak w szkole rodzenia? Bo też zamierzam się zapisać ;-) zapisywałaś się wcześniej czy poszłaś po prostu na pierwsze spotkanie? I jak można wiedzieć to od którego tygodnia zaczęłaś ?
Pozdrawiam
 
Małe sprostowanie , ponieważ każdy członek rodziny miał inne imię i nie mogliśmy się zdecydować , czy ma być Agatka , Aleksandra , czy Olga, więc daliśmy na imię Zofia po mojej babci.
 
reklama
Aniula, ładne imię :tak: I teraz córeczki mają podobne imionka - Zuzia i Zosia, ładnie :tak::tak:

A jak tam inne Pilanki? Proszę się uaktywnić!!

A co tam z Moniką?
 
Do góry