reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

wracając do babć :) anegdotkę wam opowiem :) prawdziwa historia, której świadkiem był mój dobry znajomy :) W tramwaju siedzi rozwalony młody chłopaczek, weszła babcia i zaczęła nad nim gledziec i pyta czy może mu ustąpić,na co młodzieniec : nie ! babcia oniemiała i pyta ale czemu ? Odpowiedź : bo nie mam jednej nogi. Babcia jeszcze bardziej zmieszana, ustąpiła, przygląda mu się przygląda, po czym mówi : ale chłopcze przecież masz dwie nogi. Na to chłopak z pełną satysfakcją : ale miałem trzy !!
Heh albo jak byłam z Tosią w ciąży (dość zaawansowanej) jechałam tramwajem na uczelnię coś załatwić, no i stanęła nade mną taka pani wypindrzona i mi sapie nad głową. Nie chciało mi się dyskutować więc ustąpiłam miejsca. Heh inna pani ustąpiła miejsca mi a tamtą zbeształa, że ma tupet, i że nie chce jej się przejść dwa kroki dalej :p
Natomiast koleżanka,która bardzo źle znosiła ciąże miejsca w autobusie nie ustąpiła, i na jej słowa " przepraszam ale źle się czuję bo jestem w ciąży " usłyszała krzyk na cały autobus : taaaaa chyba w snach ... trzeba było dupy nie dawać !
Kulturę niektórzy starsi mają, nie ma co ;)
 
reklama
Cześć dziewczyny. Dawno nie pisałam, ale codziennie zaglądam.
Ostatnio miałam napisać o swojej wizycie, ale zeszło mi na czym innym. Miałam to nadrobić wczoraj ale doszła do mnie wiadomość od Xez i tkwi ona do teraz.

Xez, Kochana, nie napiszę, że wiem co czujesz, bo nie wiem. Boję się nawet to wyobrażać...
Wszystkie tutaj wierzyłyśmy, że będzie dobrze i szczerze, z całego serca trzymałyśmy kciuki. I nie mogę przeboleć, że mimo iż "los tak chciał", uczynił to znów,po swojemu, i tak boleśnie. Xez trzymaj się, masz cudownego Krzysia, wspaniałego męża. Masz rodzinę. Niech Wasze Aniołki nad nią czuwają. Tulę mocno!

Dziewczyny - obiecujmy sobie, że już nie będzie na naszym forum złych wiadomości. Obiecujecie?!
 
Dziewczyny mam do Was pytanie. W sobote bylam u gin, szyjka 5,5 cm, twarda, zamknieta. mowilam gin,ze wieczorami twardnieje mi brzuch, bez bolu, kazal brac nospe i cd luteiny, duzo lezec. No i ten brzuch tak co wieczor twardy jak skala, nie chwilowo, ake caly czas. Myslalam, ze to cos z jelitami, ale sama nie wiem co myslec. Brzuch juz twardy, nawet wysoko pod zebrami. Wizyte mam 2 lutego. Nie wiem czy sie martwic, cos robic, czy skoro szyjka byla dluga cierpliwie czekac na wizyte? Prosze doradzcie, moze tak moze byc, a ja z niewiedzy panikuje.
 
Brzuch cały czas mi się spina ale to chyba od chodzenia w dzień. Musiałam wyjść i do sklepu i po małą i chyba trochę za dużo. Dobrze, że chociaż nie boli. Teraz leże i jest dobrze i oby tak już zostało :)

Co do sąsiadów to też mam taką jedną na górze, której wiecznie coś nie pasuje. Kiedyś przyszła do mnie, żebym swoje dziecko uciszyła (godz 13 a mała sobie śpiewała, krzyczała, biegała itp jak to dziecko choć w granicach mojego rozsądku), że jej dziecko spać nie moze itp. To wiecie co tak jej dałam popalić. Powiedziałam, że jak będzie mnie nachodzić to zadzwonie na policję i od tamtej pory cisza. Niech się przygotuje, że od czerwca jeszcze głośniej będzie:-)

Anisiaj ja przez właśnie taki twardniejący brzuch trafiłam do szpitala. Teraz mam brać nospę forte 3 razy dziennie, luteinę 2*2 i leżeć jak najwięcej. No nic więcej nam nie pomoże więc się nie martw i nie denerwuj bo od tego też się spina
 
Ostatnia edycja:
anisaj, ależ ja ci szyjki zazdroszczę ;-) tak pozytywnie
a na serio - bierz nospe, lez, a jak nie odpuszcza to zadzwon do gina i on ci powie czy masz wpasc, wiesz lepiej sie upewnic, a wrożyć się nie da, może to tylko rozciaganie, a moze i nie
 
Ostatnia edycja:
Saraa

Po szkole pojechałysmy z młodą do hurtowni dziecięcej (po drodze była) no i zakupiłyśmy jeszcze taki śliczny kocyk i smoczki Tommee Tippee o takie: Smoczki uspokajające Pure™ 0-3 miesiące | Tommee Tippee , słyszałam, ze ta firma jest bardzo fajna, mają też ponoć super butelki antykolkowe Butelka 150 ml x 2 | Tommee Tippee , Butelka antykolkowa 150 ml x 1 | Tommee Tippee

ja miałam z TT i potwierdzam że są dobre, przynajmniej nam odpowiadały i teraz też będziemy TT kupować
 
reklama
Paulunia, no to mam taki sam zestaw plus magne b6, 2x2.

Fioletowa, taki mam plan. Oby juz mi odpuscilo, bo mi w karcie ciazy miejsca zabraknie od tych dodatkowych wizyt.

Olunia, mi recznie i przez usg dopochwowe.
 
Do góry