wracając do babć anegdotkę wam opowiem prawdziwa historia, której świadkiem był mój dobry znajomy W tramwaju siedzi rozwalony młody chłopaczek, weszła babcia i zaczęła nad nim gledziec i pyta czy może mu ustąpić,na co młodzieniec : nie ! babcia oniemiała i pyta ale czemu ? Odpowiedź : bo nie mam jednej nogi. Babcia jeszcze bardziej zmieszana, ustąpiła, przygląda mu się przygląda, po czym mówi : ale chłopcze przecież masz dwie nogi. Na to chłopak z pełną satysfakcją : ale miałem trzy !!
Heh albo jak byłam z Tosią w ciąży (dość zaawansowanej) jechałam tramwajem na uczelnię coś załatwić, no i stanęła nade mną taka pani wypindrzona i mi sapie nad głową. Nie chciało mi się dyskutować więc ustąpiłam miejsca. Heh inna pani ustąpiła miejsca mi a tamtą zbeształa, że ma tupet, i że nie chce jej się przejść dwa kroki dalej
Natomiast koleżanka,która bardzo źle znosiła ciąże miejsca w autobusie nie ustąpiła, i na jej słowa " przepraszam ale źle się czuję bo jestem w ciąży " usłyszała krzyk na cały autobus : taaaaa chyba w snach ... trzeba było dupy nie dawać !
Kulturę niektórzy starsi mają, nie ma co
Heh albo jak byłam z Tosią w ciąży (dość zaawansowanej) jechałam tramwajem na uczelnię coś załatwić, no i stanęła nade mną taka pani wypindrzona i mi sapie nad głową. Nie chciało mi się dyskutować więc ustąpiłam miejsca. Heh inna pani ustąpiła miejsca mi a tamtą zbeształa, że ma tupet, i że nie chce jej się przejść dwa kroki dalej
Natomiast koleżanka,która bardzo źle znosiła ciąże miejsca w autobusie nie ustąpiła, i na jej słowa " przepraszam ale źle się czuję bo jestem w ciąży " usłyszała krzyk na cały autobus : taaaaa chyba w snach ... trzeba było dupy nie dawać !
Kulturę niektórzy starsi mają, nie ma co