reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2012

Dziewczyny to dzis mija rok jak istnieje watek?!

Happy birthday ;-)


Młodak współczuję, że znowu masz pod górkę. Jesteś pewna, że ten nastrój męża to przez teściową? Myślisz, że przyszła i coś mu nagadała na Ciebie? Pytałaś o co się obraził? Może powód jest inny, spytaj..

Iwon moze wczesniejszy kryzys laktacyjny... obstawiam ze moze byc glodny, moj tez tak mial ze butle wciagnal 120 za godzine 50 wody i o co chodzi... zwiekszylam porcje mleka i teraz pluje woda po dwoch godzinach... byl glodny

Myślisz? :confused: Zobaczymy, dzisiaj drugi dzień, a kryzysy nie trwają dłużej, jak trzy dni.
No widzisz, Ty możesz dać więcej mleka, a ja nic nie zrobię, tyle co w cyckach musi mu wystarczyć ;-) Mogłabym mu ewentualnie dać z dwóch piersi, ale nie chcę znowu sobie nabałaganić, boję się że znów zacznie byle jak opróżniać i zrobią mi się zastoje. Sama nie wiem, co robić...


Dziewczyny czy któraś z Was pozwala dziecku wypić więcej herbatki, niż "przepisowo" (czyli tyle ile wynosi jednorazowa porcja mleka)? Pytam, bo mój dziś wypił chyba ze 150, wcześniej nie lubił, więc dla mnie to nowa sprawa..


Dzisiaj powyciągalam z szafki wszystkie ciuszki na 68, bo już w nie włazi, a mam dużo fajnych na jesień :) I zabawki od 3m+ :happy2: Aż trudno uwierzyć, że moje dziecię zaraz skończy trzy miechy :sorry2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
No niby pewnosci nie mam ze to przez tesciowa ale jak wczoraj wyjezdzalam do lekarza o 17 to bylo ok wszystko a jak wrocilam juz nie a byla tesciowa bo K bal sie sam wykapac malego i po nia zadzwonil. Mimo ze mialam na ten temat swoje zdanie bo ja radze sobie sama z kapiela jak on jest na druga zmiane w pracy, ale sie odezwalam. Wiedzialam ze wtedy sie pohamiemy ale jak widac i tak sie nie odzywamy.
 
Normalnie muszę pochwalić swoją córcię!!:-D dokładnie dziś skończyła 3 miesiące i przed chwilą przewróciła się na bok i obiema rączkami zaczęła bawić się zabawką, a potem jak siedziała u mnie na kolanach, pokazałam jej małą butelkę od KUBUSIA GO i złapała ją w obie łapki i trzymała!!! :-) o rany, nie myślałam, że będę to tak przeżywać!!:szok:
 
Normalnie muszę pochwalić swoją córcię!!:-D dokładnie dziś skończyła 3 miesiące i przed chwilą przewróciła się na bok i obiema rączkami zaczęła bawić się zabawką, a potem jak siedziała u mnie na kolanach, pokazałam jej małą butelkę od KUBUSIA GO i złapała ją w obie łapki i trzymała!!! :-) o rany, nie myślałam, że będę to tak przeżywać!!:szok:
to kochana gratulacje dla was
 
Normalnie muszę pochwalić swoją córcię!!:-D dokładnie dziś skończyła 3 miesiące i przed chwilą przewróciła się na bok i obiema rączkami zaczęła bawić się zabawką, a potem jak siedziała u mnie na kolanach, pokazałam jej małą butelkę od KUBUSIA GO i złapała ją w obie łapki i trzymała!!! :-) o rany, nie myślałam, że będę to tak przeżywać!!:szok:


Super! Moja tez dzis zaszalała bo zauwazyłam mój błyszczacy guzik na bluzce, wyciagnęła łapke i mnie za niego chwyciła! Nie mówiąc o tym, że próbuje ze mna śpiewac i powtarzac po mnie wyrazy. Niestety jeszcze jej aparat gębowy nie daje rady:-)Ale z każdym dniem jest bardziej rozumna i zabawna.

A ja dzis chodzę cała nakręcona bo wygląda na to, ze jutro wykupujemy sobie tydzien na Wyspach Kanaryjskich w grudniu, zaraz przed Świętami!!!!Tak mi brakuje wyjazdów , że chyba się nie doczekam. To będzie idealne zakończenie urlopu macierzyńskiego:-D
 
Super! Moja tez dzis zaszalała bo zauwazyłam mój błyszczacy guzik na bluzce, wyciagnęła łapke i mnie za niego chwyciła! Nie mówiąc o tym, że próbuje ze mna śpiewac i powtarzac po mnie wyrazy. Niestety jeszcze jej aparat gębowy nie daje rady:-)Ale z każdym dniem jest bardziej rozumna i zabawna.

A ja dzis chodzę cała nakręcona bo wygląda na to, ze jutro wykupujemy sobie tydzien na Wyspach Kanaryjskich w grudniu, zaraz przed Świętami!!!!Tak mi brakuje wyjazdów , że chyba się nie doczekam. To będzie idealne zakończenie urlopu macierzyńskiego:-D

teraz z dnia na dzień będą nas te nasze szkraby zaskakiwać:-) uwielbiam być mamą!!

A tych Wysp to ja Ci zazdroszczę:happy2:
 
esperanza ja wlasnie namawiam meza zeby na fuerteventure sie wybrac zima z malym :) mysle ze wiekiem bedzie jeszcze na tyle malo absorbujacy ze sobie nawet odpoczniemy troche :)
 
Hej, my juz po spacerku :)

Do mam karmiacych UU sprobujcie butelek nuka ze smoczkiem lateksowym (brazowym). Ostatnio mojej sasiadce dalam i jej mala zalapala mimo tego, ze 7 miesiecy byla karmiona cyckiem, a picie dostawala z kubeczka. Kazda inna butelke traktowala jak kubek - dwa lyki i wystarczy. Ta zasysa normalnie, ale silikonowego smoczka nie chce (mimo tego, ze taki sam ksztalt).Akceptuje tylko lateksowy.

Ja Nuka od urodzenia Julka używam, bo tylko oni mieli wyprofilowane smoczki dla wcześniaków i babka w sklepie tak zachwaliła mojemu D, że od razu mi kupił 3;-)
Dałam dziś Julkowi trochę herbatki jabłkowej (spróbowałam- okropnie słodka:dry:) do żelaza i wypił- normalnie nie przyssał mi się do smoczka od przynajmniej 1,5 miesiąca a tu proszę posmakowało... Co tu robić? Mojego mleka nie wypije z butli. Myślałam, żeby go trochę popoić herbatką (choć jestem przeciwnikiem tych wytworów) to może się do butli na nowo przyzwyczai?

Kasieńka- ja siusiaka nie naciągam. W tych ulotkach ze szpitala czytałam, że sie nie powinno, dwie lekarki mi powiedziały żeby tego nie robić, a ostatnio byłam awaryjnie u innego lekarza i kazał ściągać i myć:baffled:, mam też 2 koleżanki, które mówią, że powinnam naciągać i myć bo ich synowie mieli problemy, bo tego nie robiły:dry:
U nas to wygląda tak, że ja jak kąpię młodego to myję go tylko z zewnątrz a mój D jak go kąpie to trochę odciągnie i umyje (on jest facet to powinien wiedzieć jak to zrobić bez zrobienia dziecku krzywdy)

Plecy mi konkretnie siadają. Zaczynam się nad masażem zastanawiać ale muszę najpierw wywiad przeprowadzić co i gdzie i za ile:tak: W sumie to sama się nie dziwię, że tak mi się porobiło- wózek waży pewno z 16kg, Julek 8,5 a ja to znoszę i wnoszę po schodach po dwa trzy razy dziennie.
Oficjalnie mogę powiedzieć, że moje dziecko nie mieści się w gondoli. Często jak go wożę to ma nóżki oparte o kant gondoli- będę musiała przesadzić go do spacerówki na płasko, ale strasznie się obawiam, czy to bezpieczne. Pewno byłoby to zdrowsze niż ściskanie się w za małej gondolce.
 
Dziewczyny wiem, że o pieluchach była tutaj cała dyskusja, ale powiedzcie mi jakie pampy polecacie, żeby były "wysokie" na pupie? Chodzi mi o to, że mój ma dosyć luźne kupy i ostatnio co druga mu plecami wychodzi, wszystkie bodziaki zafajdane! Potrzebuję pieluch, które dadzą sobie z tym radę..
Wiesz co, są jeszcze Haggisy z taką specjalną falbanką na plecach - ściągają pieluchę i górą nie wycieka. Ja nie używam bo Janek miał na nie uczulenie, ale w końcu nie każdy musi tak reagować
Ja dzisiaj znow w wisielczym nastroju. Mezusiowi ponownie odbilo i sie nie odzywa, nie wiem o co chodzi. Byla wczoraj tesciowka jak ja mialam wizyte u ginki i to pewnie powod obrazy. Normalnie brak mi slow. Oczywiscie dzisiaj zaraz po pracy tez byl u mamusi juz potem wrocil, zjadl obiad i pojechal gdzies z bratem ciotecznym informujac mnie laskawie ze wroci za 2-3 godziny. A ja nawet wyjsc nie moge bo na nosidelko troche za zimno a wegiel przywiezli i caly wjazd zawalony. Ale K ma wazniejsze sprawy niz zona, syn,dom..... wczoraj nawr nie zaptal jak sie czuje po zabiegu bo po co. Przeciez ja zawsze sobie poradze.
Jak widac za dlugo (2 tydognie) bylo dobrze miedzy nami i tesciowka nie wytrzymala. A dzisiaj na miescie rano uslyszalam od znajomej ze tesciowa to strasznie za mna jest...... nie ma to jak dobrze sciemniac.

Współczuje...

Kasieńka - mi kazali naciągać, jak byłam w szpitalu - Pani powiedziała mi, że jakby mieli mu cewnik założyć to nawet nie byłoby jak bo tak zapuchnięty...po paru razach wszystko wróciło do normy.
 
reklama
ja tez nie myje siusiaka tylko z wierzchu i jakos nawet specjalnie tam nie zagladam. on ma w ogole bardzo zrosniety ze nawet bym nie probowala mu tego sciagnac :eek:

mlodak gdzie ty dorwalas ta czapeczke dla szymka na chrzest , przepiekna! no i co znow z tym twoim mezem, co on ma za fochy ciagle :szok:
 
Do góry