My ciągle 2in1, mała tak rozrabiała na ktg że żaden skurcz się nie zapisał
położna byłą w szoku, że na tym etapie dziecko jeszcze tak fika w brzuchu, szyjka zgładzona, rozwarcie na 2, przy usg małą też strasznie broiła i ciężko było ja pomierzyć i jeszcze mnie skurcz złapał taki aż mi się słabo zrobiło ale przynajmniej lekarka zobaczyła że skurcze faktycznie są
.
Mogłam zostać w szpitalu na obserwacji ale wolałam pojechać do domu, przynajmniej może jeszcze coś zrobię a w poniedziałek lub wtorek mam się zgłosić na indukcje jeśli nic się nie będzie nadal działo
Przynajmniej wiem że u małej wszystko w porządku, bardzo ruchliwedziecko będziemy mieć no i dosyć spore bo wg usg ma już 3800 i nadal siedzi w brzuchu i rośnie na coraz większą kluskę
Jeżeli do niedzieli nic nie ruszy to chyba pojedziemy niedaleko w góry, podobno zmiana ciśnień przy wjeździe może podziałać a na tej górze akurat byliśmy z mężem na naszej pierwszej randce i można bez problemu wjechać tam samochodem
josie olejek rycynowy to ściema, przynajmniej u mnie a tak się namęczyłam żeby go przełknąć
delwer wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy, wielu cudownych wspólnych alt wam życzę
Sunshine6 ja mojego też nie mogę namówić, nie i koniec, żadne argumenty nie działają.
Dobrze że udało ci się umówić do innej położnej, może się nie znacie ale myślę że też będzie dobra
Trzymam kciuki żeby się u was rozwinęło
hatszept ten przewód zazwyczaj sam się zamyka, chyba u sicil był też ten problem, ale zazwyczaj wszystko samo się rozwiązuje
gkvip2505 super że wszystko jest w porządku
katrina115 fajnie że znalazłaś chwilkę żeby do ans zajrzeć
Uściski od cioć dla Kubusia
kasia580 oj ci goście to tacy trochę nie w porę, nie da się tego jakoś przesunąć?