reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

reklama
Witamz rana!
Po pierwsze najwazniejsze Sicil ogromne kciuki ode mnie!!! Szpital i sterydki są napewno profilaktyczne a bąbelek zaliczyl chwilowy kryzysik i tylko wystraszyl mamusie - bedzie , musi byc wszystko wporzadku!!!!:*

Josie- ode mnie tez spoznione naj naj naj:*

A ja właśnie uciekam do lekarza... dzisiaj chyba tylko samolot. Potem tradycyjnie jak juz bede w tej czesci miasta gdzie lekarz skocze do rodzicow bo mam kawalek i posiedze pewnie do wieczora! tak wiec do zobaczenia wieczorem!

3mam kciuki za dzisiejsze wizytujące!!
 
Josie ja także przesyłam życzenia. Tak jak dziewczyny piszą - nie rycz tylko krzycz! A ja także proponuje trąbić o urodzinach wcześniej. Ja zawsze robię całą otoczkę przed urodzinami bo Mój Małżonek mógłby sobie przypomnieć w danym dniu np. i co on bidula wtedy wymyśli? :-D
Nawet ostatnio jak byliśmy u rodziców Moich to wychodząc mówię - to do Świąt - pamiętacie, że w tym roku Święta są bardzo wyjątkowe i Świętujemy podwójnie - Mam skojarzyła natychmiast - Tata miał mały problem, ale mój wzrok chyba go naprowadził :-)
 
My w mieszkaniu ktore wynajmowalismy dwa lata mielismy wzgledny spokoj - klatka schodowa emerytow nie? No i raz w szoku bylismy jak babcia nie chciała dziadka do domu wpuscic bo sie napił troche he i nie powiem bo sie niosło jak sie biedny probował dostac do mieszkania.
Za moment jednak doszły do tego jakies męskie szarpanki na słowka i hałas nie z tej ziemi... Co sie okazało sąsid wyszedł sąsiada uspokoic - pieściami tak ze krew na klatce była ;/////
Takze nigdy nic nie wiedomo - i nie zwsze dresów trzeba do dymu ;-):tak:
 
Dzieki Wam wszystkim!
Maly wazyl 900 i utyl tylko 70g...
Gin tez mowil ze chucha na zimne itd ale wiecie jak to jest
Cisnienie mam ok po tych lekach ale szukaja przyczyny- teraz mam przeglad moczu robiony 24h plus ktg 3x ale wychodzi ponoc ladnie tfu tfu nie zaprzeczam
No i kroplowy
 
Witajcie dciewczyny pisze w skrocie bo z komorki
Zatrzymali nas w szpitslu
W zwiazku z tym dziwn cisnieniem
Malo nadal wod
Maly malo rosnie- 70g w 2tyg tylko
Przeplywy takie se
:(

Zalamka jednym slowem. Ktg wyszlo ok i to pomoc jest dobry znak
Dostalam hormony na plucka co mnie rozwslilo kompletnie choc to ponoc tylko prewencja tak mowia ze kazdej ktora tu laduje wczesniej je dostaje
Mam kroplpwke wiec srednio mi idzie pisanie
Nie wiem ile tu zostaniemy- narazie robia badania i monitoruja
Ppzdrawiam Was serdecznie'

Trzymajcie się! Będzie dobrze! :tak:
 
Sicilpol- ciesze sie ze dalas znac najwazniejsze, ze jestescie pod stala kontrola i ze w razie czego mozna interweniowac tfu tfu (dokladnie). Skoro wyniki wychodza dobrze to nie ma sie czym matwic nie kazde dziecko musi byc duze. Glowa do gory bedzie wszystko dobrze :tak:
 
jesli obiady robisz o 23 to ja sie nie dziwie, ze Twoi chłopcy juz spią:-D Te bym sie nie doczekała;-).
Wszyscy znają mnie z tego, że jestem taka poukładana. I właśnie przez to często się z czymś nie wyrabiam. Nie umiem sobie zorganizować czasu, przydałoby sie jakieś szkolenie:eek:
Poszłam później niż zwykle na spacer, zakupy i wróciliśmy po 14ej, czyli juz nie zrobiłam obiadu, Kubie dałam mrożonkę i położyłam się z nim na drzemkę, bo sen był silniejszy. I tak o to doszliśmy do wieczora, kilka innych rzeczy do załatwienia i obiad wskoczył na późną kolację:-). Ale za to dziś mam spokój, nie musze do sklepu, nie muszę gotować.:rofl2:
Dziś postanowione: Robię porządek albo w ciuchach u siebie, albo przegląd ciuszków dla małej. Nie mogę się do tego zebrać, bo jest tego baaaardzo duzo, a jeszcze wczoraj dostałam jeden wielki karton. W weekend ma inna koleżanka przywieźć jakieś 4 torby. Nie wiem gdzie ja to pomieszczę. Szukam szafy jakiejś pojemnej- jakbyście gdzieś przypadkiem widziały w kolorze sosny coś to dajcie znać na odp. wątku

Klusia to ja poprosze przepis na farsz do tych krokietow bo z miesem robisz tak? czy po prostu mielone bez niczego dajesz? ja zawsze krokiety robie z pieczarkami albo z kapusta i grzybami bo z miesem nikt u mnie nigdy nie robil a szkoda bo lubie
wrzucę na kulinarny, z mięsem,pieczarkami i cebulką, przepis od mojej mamy;-)

Współczuję Wam sąsiadów. Mój na szczęście się uspokoił, tzn. ma dni(noce), ze nie daje zyć, bo muza do 3, 4, ale to rzadkość. Czekam cierpliwie. Kiedyś taka cierpliwa nie byłam, bo zdarzało się to notorycznie.
Kiedyś zadzwoniłam na policję, i coś nie załapali, bo zapukali do mnie, że dostali skargę od sąsiadów na mnie. Ale się uśmiałam z nich. Mówię im: "To ja dzwoniłam, niech panowie zajrzą, dziecko mi nie śpi jeszcze przez tego;-)....". A fakt był taki, że sobie piwkowałam z koleżanką, dziecka nie położyłam spać, zresztą nie miał ochoty.
Wkurzające jest, gdy np. jest 4 rano, muza dudni, a ty musisz wstać o 6 do pracy. Wtedy dzwoniłam.
Ale tfu tfu teraz nie jest źle.
Oby i Waszym przeszło.
Najgorzej jak dziecko na drzemkę się kładzie. Wtedy te wszystkie paniusie na szpileczkach, te dzieciaki wracające ze szkoły, te plotki pod klatką..... oby nie wróciły
 
reklama
Hejka!!

Ja dziś kontynuuję pranie pieluszek. Flanelowe już wyschły, więc teraz tetry się piorą. No i zamierzam zrobić przemeblowanie w szafkach, bo już się nie mieścimy:eek:

a ja poczytałam Was z zazdrością że macie takie wielkie brzuchy i idę spać:) Nie wiem tylko czy zasnę bo 3h temu przejechałam swoje pierwsze w życiu 5 km:) jutro jazda nr 2. A od rana sporo pracy bo muszę kosztorys do projektu wnętrz skończyć - Mój S. w środę jedzie finalizować nasz projekt w jednej firmie a ja w czarnym lesie:)))

dobrej nocki:)

Powodzonka na jazdach!!

Co chciałam napisać. Czy ubezpieczałyście sie grupowo w pracy albo wasi mężowie albo partnerzy narzeczeni bo z tytułu urodzenia dziecka powinno sie dostać jakieś pieniądze ale jakie to trzeba zapytać swoją kadrową i zobaczyć co zawiera umowa....czyli warunki wypłaty z ubezpieczenia podchwyciłam ten wątek z majówek bo wydał mi się przydatny...a wiadomo każdy grosz jest potrzebny.:-)

Ja się ubezpieczyłam grupowo w zakładzie pracy mojej mamy i dostanę po porodzie chyba 1400zł.

Witajcie dciewczyny pisze w skrocie bo z komorki
Zatrzymali nas w szpitslu
W zwiazku z tym dziwn cisnieniem
Malo nadal wod
Maly malo rosnie- 70g w 2tyg tylko
Przeplywy takie se
:(

Zalamka jednym slowem. Ktg wyszlo ok i to pomoc jest dobry znak
Dostalam hormony na plucka co mnie rozwslilo kompletnie choc to ponoc tylko prewencja tak mowia ze kazdej ktora tu laduje wczesniej je dostaje
Mam kroplpwke wiec srednio mi idzie pisanie
Nie wiem ile tu zostaniemy- narazie robia badania i monitoruja
Ppzdrawiam Was serdecznie'

Trzymam mocno za Was kciuki!! na pewno będzie wszystko dobrze, już tam o Was zadbaja:tak:

Ja ubezpieczenie tez mam grupowe w pracy i z tego co pamiętam to około 800 zł jest. Zastanawiam sie tylko czy tatusiom tez się nalezy :) bo ubezpieczenie jest z tytułu urodzenia dziecka - a nie jest napisane ze samodzielnego urodzenia :)

Faceci też dostają kaskę jeśli mają takie ubezpieczenie.
 
Do góry