reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

reklama
Verita ja fakt faktem kupione juz mam prawie wszystko poza pielegnacja;p ale nie piore ciuszkow jeszcze, pewnie okolo majowki sie za to wezme...meble tak jak przywiozlam ze sklepu tak w kartonach do skrecenia leza...too wydjae mi sie strasznie odlegle... ale moze rzeczywiscie jak sie zrobi cieplej to czas troche ruszy z miejsca:))

Dzieki dziewczyny licze na niezapomniane przezycia dzisiaj i piekna plytke z filmem na pamiatke:))
Bede dopiero wieczorkiem bo mam po usg troche jeszcze spraw ale jeszcze dzis pochwale sie zdjatkami jesli w ogole cos ciekawego z tego wyjdzie:))
 
A na kim najlepiej zaoszczędzić jak nie na kobietach które zrobią wszystko oby urodzić upragnione dzieciątko?
Do gina prywatnie, badania prywatnie, leki nierefundowane, przedszkola zamykane nie wspomnę o ograniczeniu becikowego i ulgi na dziecko czy podniesieniu Vatu na art. dziecięce. Kuźwa Państwo prorodzinne:wściekła/y:

Uciekam bo jakiś czas już siedzę i brzucholek gniotę.
Dobrej nocki dziewczynki i nie złośćmy się już bo złość piękności szkodzi ;-)
jak ja spojrzałam na mój PIT, kory dostłam z pracy to się za głowe złapalam ile ja zapąłciłam w zesżłym roku na składki- mogłabym rodzić w prywatnym szpitalu i sie kompletnie nie amrtwić, czy będę tam leżeć 3 dni czy 14. To nasze Panstwo jest chore- jak zaczynam myslec o tym wsyztskim o tym,ze mi becikowe zabiorą, że pąłce wysokie podatki,a drogi w Polsce są okropne, wysokie składki ubezpieczeniowe( a z PAństwowej służby zdrowia nie korzystam w ogóle, poza porodami), wysokie składki na ubezpiecznie- a emerytury nie będę miała albo będę pracowac do 67 r.ż jesli dożyję, drogie ubranka dla dzieci, ceny rosnące, pensje stojace-SZLaK MNIE TRAFIA!!!!!!!!!!Tuskowi to normlanie bym w morde dała za pewne rzeczy!!!!
Dzieńdoberek ... moja znajoma tez sie modliła by nie urodzic 29 i... urodziła :-)




No dobra - no to zaczynam 28 tydzień !! :-)



Mamy marzec !! jeszcze tylko kwiecień i w maju zaczniemy się sypać !! Czujecie to w powietrzu ??:-)

ja nie czuję, dla mnei jak dla Doroty to jeszcze mega , mega długo. Z córką 3 trymestr ciągnął mi się niemiłosiernie i do tego wsyztskei te niedogodnosci zwiazane z ciążą:( Żal mi,ze na Majówke nigdzie nie pojadę:( No i ja córcię przenosiłam, wiec chyba nie mam szans,żeby tym razem urodzić w 37 tygodniu ciąży- a powiem Wam,ze bardzo bym chciała:)
Dzień dobry :biggrin2:

Mąż wczoraj wrócił :biggrin2::biggrin2::biggrin2: jak dobrze mieć go przy sobie, teraz już jest w pracy ale popołudniu znowu będzie :biggrin2: im dłużej jesteśmy razem tym bardziej nam siebie brakuje

gkvip2505 ja też liczę na to że jakieś zdjęcia nam podrzucisz :tak:


Jeszcze niedawno by mnie ciary przeszły po przeczytaniu tego a dziś uśmiech od ucha do ucha :tak::biggrin2:

Agaundpestka powodzenia


Wesela bardzo lubię, z moim D. uwielbiamy tańczyć do takich biesiadnych kawałków i razem idzie nam to całkiem nieźle, często nas pytają czy chodziliśmy na jakiś kurs a co najciekawsze z innymi partnerami już nam to tak nie wychodzi ;-)

W temacie butów to uwielbiam szpilki, zwłaszcza do tańczenia, chyba jestem jedną z niewielu panien młodych która po ceremonii zmieniła buty na wyższe żeby się lepiej tańczyło ale balerinki też lubię i to bardzo a na lato najlepsze dla mnie to japoneczki albo bose stopy :tak: Ubrań raczej nie będę kupować specjalnie ciążowych, w wiele ciuchów się jeszcze mieszczę a najwyżej będę się później martwić, dżinsy mam jedne takie które rosną ze mną całą ciąże i pewnie na nich będę bazować a potem może jakiś jednych cieńszych poszukam a kurtki kupować raczej nie będę póki co oczywiście ;-)

Dobrze że mi przypomniałyście o tym znieczuleniu, muszę dopisać do listy pytań odnośnie porodu żeby nie zapomnieć :-D


Dobrego dzionka kobitki

ta- chodzisz w swoich ciuchach?A te dzinsy to takie normalne, grube jeansy?Niesamowite- ja lubiełam dosć krótkie sweterki, bluzeczki, wszytsko też raczej blisko ciała i teraz to brzuchol mi widac,albo się nie zapinam po prostu.

Hej hej

Ja to jakas dziwna jestem;p wszystkie piszecie ze to tuż tuz ze sie zbliza....a dla mnie 3 miesiace to wielki kawal czasu jeszcze:)jak sobie pomysle ze 3 miesiace temu konczylam 1 trymestr to wydaje mi sie bylo to dawno temu i strasznie sie wlekly teraz te 3 miechy wiec dlaczego do konca mialyby sie nie wlec:)


Dzisiaj na 14.30 ide na 4d usg ... mam nadzieje ze Misiol sie ladnie ulozy i pomacha do swoich starych:))

trzymam kciuki za usg-żeby dzidziol buzkę pokazał:) Dla mnei 3 miechy to też bardzo długo:(

witam w ten niby wiosenny dzien:) w koncu!

aga powodzenia na glukozie, dorotka oby sie glowka do was obrocil i pokazal piekny usmiech:)

mam pytanie do matek ktore karmily, wczoraj przeczytalam ten artykul: Dieta karmiącej mamy
i generalnie wychodzi na to ze nie trzeba sie specjalnie przejmowac dieta? jak to jest? bo ja ciagle slysze ze po porodzie to marchewka i gotowany kurczak, bleeee. moja kolezanka sie pol roku meczyla na jalowym jedzieniu "dla zdrowia maluszka"

ja karmic jadłam wszystko, ale wprowadzałm produkty oddzielnie to znaczy jedego dnia zjadłam czekoaldę i patrzyłam na reakcję malej, kolejnego smażone, nastepnego brukselkę, truskawki itd. Okaząlo się,ze moge jeść wszystko, ale nie mogłam zjeść jedego dnia np. brukselki ze smażonym kotletem i czekolady- były wtedy kolki.
 
Cześć :-)

Ja dziś mniej przymulona, mam wrażenie, że jakieś przeziębienie na mnie wchodzi...obym się myliła!!

Żeby nie było że mam tak codizennie - to dopiero mój drugi "tak udany" dzień w ciąży. Reszta to leń na całego, aż sama się na siebie wkurzam, że mi się nic nie chce lub że nie mogę czegoś tam zrobić bo albo brzuch twardnieje, albo nawalają plecy, albo ciągną więzadła......

No to jeszcze jest dla mnie szansa:-D

No dobra - no to zaczynam 28 tydzień !! :-)
Mamy marzec !! jeszcze tylko kwiecień i w maju zaczniemy się sypać !! Czujecie to w powietrzu ??:-)

to jeszcze 2 tygodnie i tydzień 30-ty!!:-) fajno, ja jakoś ten 30-ty tydzień traktuje jako moment już naprawdę poważny. Przede wszystkim poczucie większego bezpieczeństwa, że dzidzia coraz bardziej rozwinęta, no i to, że chwila moment i poród!!

Dziś mamy pierwsze zajęcia w szkole rodzenia...ciekawe...

Daj znać jak było!:-)

Witam i zmykam na glukoze :szok::szok:coś czuje, ze to będzie ciężki dzień, bo po pierwsze mało spałam, a po drugie mam jakieś mdłości i ból głowy :/ no, ale nic przetrwam to, aby tylko wynik był dobry.

powodzonka:-)

Witam się z rana wczoraj miałam wizyte i moja mała kruszynka waży już 990 gramów połozona miednicowo i wszystko u niej w porządku bardzo ruchliwa po mamusi z usg termin wychodzi mi na 31 maj od następnej wizyty będę miała robione ktg i mam 4 kg na plus mam jeść więcej owoców mniej słodkiego to nie będą mnie tak boleć te biodra itp podobno po słodyczach ścięgna słabną

Gratki!:-)

Hej hej

Ja to jakas dziwna jestem;p wszystkie piszecie ze to tuż tuz ze sie zbliza....a dla mnie 3 miesiace to wielki kawal czasu jeszcze:)jak sobie pomysle ze 3 miesiace temu konczylam 1 trymestr to wydaje mi sie bylo to dawno temu i strasznie sie wlekly teraz te 3 miechy wiec dlaczego do konca mialyby sie nie wlec:)
Dzisiaj na 14.30 ide na 4d usg ... mam nadzieje ze Misiol sie ladnie ulozy i pomacha do swoich starych:))

&&&&&&;-)
Ja też cały czas mam poczucie, że jeszcze full czasu, ale jak bardziej się zagłębię w temat, to dochodzi do mnie, że jeszcze planuję pojechać na tydzień do siostry, potem tydzień przed świętami do rodziców, po powrocie zaczynamy szkołę rodzenia, przyjeżdżają na tydzień znajomi i czas się kurczy...a z zakupów nie mam praktycznie nic :-D:eek:

mam pytanie do matek ktore karmily, wczoraj przeczytalam ten artykul: Dieta karmiącej mamy
i generalnie wychodzi na to ze nie trzeba sie specjalnie przejmowac dieta? jak to jest? bo ja ciagle slysze ze po porodzie to marchewka i gotowany kurczak, bleeee. moja kolezanka sie pol roku meczyla na jalowym jedzieniu "dla zdrowia maluszka"

To moja pierwsza ciąża, ale wiem mniej więcej jak jest u mojej siostry, a jest miesiąc po porodzie i co jej mówiła położna. Najważniejsze, żeby na początku jeść dietetycznie, bo jelitka maluszka nie są jeszcze dobrze rozwinięte, są gładkie i dopiero po jakimś czasie wykształcają się rzęski, które pomagają w przepychaniu pokarmu i prawidłowym funkcjonowaniu. Niby przyjmuje tylko płynne mleko matki, ale nie zmienia to faktu, że dieta kobiety wpływa na jego samopoczucie. Moja mama założyła sobie książeczkę z dietetycznymi przepisami i gotowała siorce, a teraz ona gotuje sobie sama, stopniowo wprowadzając inne pokarmy i obserwując malucha. Jak nie wykazuje żadnych oznak kolek itp. to wie, że może to jeść. Także najlepiej na początku dietka lekkostrawna a potem powoli wprowadzać inne składniki.
 
HEJ DZIEWCZYNY!
Podglądam was raz na jakiś czas.przepraszam :-)
dziś zaczęłyście pisać "że już niedługo i zleci"więc weszłam na lutówki i marcówki no i co łzy w oczach w marcówkach piszą o skurczach,które akurat się zaczynają szok!
A ja już od jakiegoś czasu myśle jak to będzie boje się że będę sama z małym w domu i wszystko się zacznie -STRACH MYŚLEĆ
TRZYMAJCIE SIĘ CIEPŁO
ja zaczęłam 6 miesiąc a niektóre z was będą go kończyć (ciekawe jak będzie z rozwiązaniem):-):-D:szok:
 
Ostatnia edycja:
Buuu tak sie stresuje tą wizytą nie wiedzieć czemu ze co chwile latam i wisze na kibelku.... czysci dolem i gora :(((
 
Witam się z rana wczoraj miałam wizyte i moja mała kruszynka waży już 990 gramów połozona miednicowo i wszystko u niej w porządku bardzo ruchliwa po mamusi z usg termin wychodzi mi na 31 maj od następnej wizyty będę miała robione ktg i mam 4 kg na plus mam jeść więcej owoców mniej słodkiego to nie będą mnie tak boleć te biodra itp podobno po słodyczach ścięgna słabną
super ze wszystko dobrze:-)

Hej hej

Ja to jakas dziwna jestem;p wszystkie piszecie ze to tuż tuz ze sie zbliza....a dla mnie 3 miesiace to wielki kawal czasu jeszcze:)jak sobie pomysle ze 3 miesiace temu konczylam 1 trymestr to wydaje mi sie bylo to dawno temu i strasznie sie wlekly teraz te 3 miechy wiec dlaczego do konca mialyby sie nie wlec:)


Dzisiaj na 14.30 ide na 4d usg ... mam nadzieje ze Misiol sie ladnie ulozy i pomacha do swoich starych:))
kciukasy za wizyte:tak:

Ja ciagle mysle ze to jeszcze tyleeeeee czasu zostalo a ja juz bym chciala Mijeczke w rekach miec:tak: i pewnie znajac moje szczescie to jako ostatnia sie tu rozsypie:-D:-D:-D.
 
Hej!


U nas w szpitalu nie ma ZZO, jest tylko gaz rozweselający


gkvip gratuluje nowego mieszkanka i również czekam na fotki ;)

Aga powodzenia na glukozie

Dorota trzymam kciuki za udane USG, oby maluszek się ślicznie uśmiechał do mamusi!


Powodzenia :) Ja jutro...
ja też jutro się wybieram

m@dz1@ gratuluję udanej wizyty!!!
 
eko pieluszki znowu w ddtvn. pani twierdzi ze wychodza 1/3 taniej niz jednorazowki. ciekawe czy doliczyla koszty prania i to nieekologiczne zuzycie wody...
 
reklama
Do góry