reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

witam

uff, jestem po wizycie - WSZYSTKO OK!!!! Dzidzia fikała nóżkami a rączki miała na głowie, śmiałam się że złapała się za głowę czując mój strach !!!!!
:-):-):-)
nigdy więcej nie zamierzam się tak stresować :no:
dostałam skierowanie na badania genetyczne ale wierzę że jest ok

wstałam teraz głodna starsznie, wciągnełam kangusie z mlekiem i nadal snu nie czuje, a za parę godzin trza do pracy :(

JESTEM SZCZĘŚLIWA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :tak:
 
reklama
Już trzymam mocno, a Ty za mnie proszę. mam genetyczne.

Gratuluje tym, które dziś miały wizyty pięknych dzidziolkow :-)
Ja również trzymam Kciuki ;)


witam

uff, jestem po wizycie - WSZYSTKO OK!!!! Dzidzia fikała nóżkami a rączki miała na głowie, śmiałam się że złapała się za głowę czując mój strach !!!!!
:biggrin2::biggrin2::biggrin2:
nigdy więcej nie zamierzam się tak stresować :no:
dostałam skierowanie na badania genetyczne ale wierzę że jest ok

wstałam teraz głodna starsznie, wciągnełam kangusie z mlekiem i nadal snu nie czuje, a za parę godzin trza do pracy :(

JESTEM SZCZĘŚLIWA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :tak:
Ale super !! :)


TO TERAZ JA!!!! BABY WY!!!!



buziak
niczym się nie martw! nie obraziłam się , dobrze Cię zrozumiałam i mam nadzieję,że Wy mnie wszystkie też! To,że napisałam,że czasem ciężko mi Wam kibicować, nie oznacza że tego nie lubię! Ja się od tego uzależniłam jakby ktoś nie zauważył. Jeśli ktoś szuka dowodów to niech mu wystarczy moja obecność tu od dokładnie miesiąca!!! (feralny 28.10)
Kochane Moje!
Bardzo mi pomagacie - pisałam chyba ze 2 dni temu że Wy właśnie dajecie mi nadzieję na to,że mi się uda,że też będę oglądać machające rączki nóżki, wyglądać dziurki bądź siusiaczka, walczyć z muszlą klozetową i mdłościami, nie móc spać i sikać iks razy na dobę!!! Tak właśnie jest!!! Zrozumiano??????



Kamilka 3mam kciuki! Nie znam się na temacie ale wierzę,że będzie dobrze:) Skoro są na to metody to znaczy że nie trzeba się obawiać:)




agaundpestka nigdzie nie uciekam, spokojnie:) Zaczęłam wprawdzie udzielać się jeszcze na innych wątkach, ale i tak tutaj czuję się najlepiej! Rzekłabym jak w domu:)
Co do hormonów - też to przeszłam:( problemy z kręgosłupem, potem uczulenie na leki na kręgosłup i znów sterydy! afuj! Od tej pory mam wrażenie jakoś bardzo łatwo mi przytyc, a coraz trudniej zgubić... W środę zaczynam sezon łyżwowy:) Mam nadzieję,że zgubię trochę:) wkońcu godzinka dziennie słusznego ruchu będzie:))))




Waris dziękuję za wsparcie, ale prosze nie dziel nas na strony! pleassseeee!!! Ja naprawdę nie chciałam tu nikogo podzielić:)
Masz Ty rację, i dziewczyny też ją mają.... Po prostu chyba nie wolno popadać w skrajności: bajkolandia kontra mroczne opowieści o ciąży...
Ja już chyba stanęłam na nogi, jestem full wiary w to,że się uda - więc chyba macie mnie z głowy:p (no chyba że w badaniach jakaś paskuda wyjdzie także KCIUKI TRZYMAĆ MI TU!!!) A o sąsiadkach i innych nie zamierzam snuć opowieści tak wić luzik kochane:)))



karamija
pewnie,że Cię pamiętam:)))) cieszę się że dobrze wszystko u Ciebie, oby tylko te plamienia minęły:) wtedy już z górki:))))



Gratulacje rruurrkkaa!!!!!!!!!!
Mój S też ze mną był - pierwszy raz na feralnym usg niestety:/ Mam nadzieję,że się nie zraził... Póki co mega mocno utrzymuje mnie w dobrej wierze w nasz czas, który nadchodzi przecież wielkimi krokami prawda?:p
Wogóle MEGA mi się chce tej ciąży! Na dodatek w pracy jakiś zastój więc wymarzona pora żeby zaciążyć.... Szefostwo spoko, bo zdążyłam im powiedzieć i podeszli extra, zresztą nawet wspominałam o bukiecie kwiatów i wogóle....

Tak więc laski:

ŻADNYCH KŁÓTNI
ŻADNYCH PODZIAŁÓW
ŻADNYCH NIEPOROZUMIEŃ!!!

A JUTRO? 3macie kciuki za moje badania [za karę:p]
TRZYMAM KCIUKI MOCNO !!!













Milego dnia zyczę i wstania prawą nogą :-)
Sprzeczki są zawsze i wszędzie ale to dobrze - znaczy że żyjemy :-D
Już jutro ostatni dzień listopada i grudzień :-) Z każdym dniem jesteśmy coraz bliżej spotkania się z naszymi maleństwami !!
 
Ostatnia edycja:
Ja biore DUPHASTON od transferu zarokow wlasnie na niedobor progesteronu aby ulatwic zagniezdzenie sie zarodkow i jego skutecznosc jak widac jest dobra bo sie udalo:tak:
DUPHASTON zawiera dydrogesteron substancje zblizona do progesteronu. I jest o niebo lepszy od luteiny chociazby ze wzgledu na silniejsza dawke ( wystarczy brac 2xdziennie po 1tab ), wygode no i lepsze przysfajanie przez organizm.
Niestety jest drozszy od luteiny bo kosztuje okolo 40zl za 20 tab:tak: a luteina dopochwowa jest chyba refundowana i kosztuje malo.


I nie denerwuj ;-)sie jesli ktos nie odpowie na twoje pytanie lub na twoja opinie :) tyle nas tu i tyle piszemy ze czasem zdarzy sie cos ominac , przeoczyc ale napewno nie celowo, tego jestem pewna :) ;-)
Mnie przekonasz, ale mojego gina raczej nie ;-)
A czy dobrze pamiętam, że bierzesz dupka na własną rękę, bo po transwerze go nie dostałaś?

maćku - jak zadajesz pytanie lub piszesz do konkretnej osoby, to ta osoba Ci odpisze, a jak tak się pisze bezadresowo, to jakoś tak to umyka - tez juz tak miałam. Albo wytłuść pytanie, albo kieruj do konkretnej osoby - jest nas dużo, dużo produkujemy i po prostu umykają pewne rzeczy - nie denerwuj się....
Jak miło! Chociaż raz mój post został przeczytany do samego końca ;-)
 
maćku nie smuć się jest nas tu tak dużo i tak dużo różnych postów że każdej jednej z nas często posty pozostają bez odpowiedzi moje również ale wiadomo że nie da sie ogarnąć wszystkiego i na wszystko odpisać : ) Sama nie odpisuje do każdego i dla tego też nie dziwie się że i moje posty często gdzieś umykają jak np pojawi się jakiś ciekawy temat czy problem to kazdy się na tym skupia norma :D jakby nas ty bylo z 5 osob to by każda jedna byla zauważona a tak to jest ciężko :)
Ja pisze zawsze to co mysle albo lezy mi na sercu i jak ktoś na to odpisze to super cieszę się a jak nie to nic trudno pisze dalej :p

może chodzi o pessar?? Moja siostra miała tak przy obu ciążach. W pierwszej zakładali jej ok 4 miesiąca, a przy drugiej ciąży od razu jej założyli bo bali się, że nie donosi ciąży...
Czyli zakłada się to tylko wtedy jak jest duże zagrożenie?
Orientujesz się może czy to boli? Bo jakoś stresuje mnie to że to może boleć przy zakładaniu. A powiedz mi jeszcze może wiesz kiedy się do zdejmuje? Np jak by mi za 2 tyg. założyli to ile czasu moge w tym latać?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzien dobry wszystkim! :)

Gosikk- moje gratulacje! super! :)
KamilaLublin- tak z ciekawosci, czy ty cos czulas, sa tego jakies objawy zewnetrzne? W mojej rodzinie bylo pare takich przypadkow, nie wiem co prawda, czy potem mozna biegac normalnie, ale wszystkie moje kuzynki jak opowiadaly, to byla dla nich norma, bylo, zalozyli, wyklulo sie i teraz wrzeszczy ;) W kazdym wypadku winne bylo tylozgiecie
 
Więc opowiem od początku :)
Jak byłam w pierwszej ciaży szyjka skróciła mi się przed połową ciąży już do rozmiaru kilku milimetrów - gin wtedy mówiła że jakby jej wcale nie było jest takiej długości.. Wtedy kazala mi cały czas leżeć i praktycznie nie mogłam się ruszać. Rozwarcie miałam od ok 7-8 miesiąca na 1 cm. na szczęście urodziłam o czasie bo bardzo się oszczędziałam. Teraz ze względu że macica jest już rozciągnięta i bardziej podatna na wszelkiego typu zmiany skurcze i rozkurcze po pierwszej ciąży zaczeła się już skracać ..... teraz ma 30 mm ale codziennie od 3 dni mam skurcze każdy z nich oznacza dalsze skracanie się . skórcze są bolesne jak przed @. Teraz ze względu na to że mam 2 letniego syna nie mam możliwości oszczędzania się . Więc dla tego przez te 2 tygodnie teraz muszę brać 3xdziennie nospe forte i po 2 tygodniach pójść na usg zmierzy mi szyjkę macicy i wtedy podejmie ostatneczną decyzję. Niemam tyłozgięcia ale jest ona tak krótka że nawet przyz wykłym badaniu ginekologicznym gin. nigdy nie może dostać do niej wziernikiem.....
 
Ja również trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty.
Dziś pobolewa mnie gardło, więc od rana raczę się gorącą wodą z imbirem, cytryną i miodem. Pychotka :happy:
 
reklama
Witam porannie... a ja wlasnie odsiaduje 2h po obrzydliwej,wstretnej,paskudnej glukozie... siedze w przychodni... nakluli mnie 3 razy... najpierw jedna reka,potem druga,a w rezultacie z dloni pobrali... no i nie wiadomo czy starczy na wszystkie badania bo przez to ze nie pilam nic od wczoraj od 22 krew zgestniala i ciezko bylo... buziaki,3mam kciuki za dzisiejsze wizyty:)
 
Do góry