reklama
niezapominajka123
Fanka BB :)
anja28 czytałam, że jeśli z ciążą jest coś nie tak zazwyczaj pojawia się też plamienie, krwawienie. Ja jestem z natury optymistką, jeśli jednak chodzi i taką malutką istotkę to wymiękam. Pocieszam się faktem, że mimo iz mdłości są mniejsze to nadal są;D i perwszy raz chyba sie z tego powodu cieszę
Niezapominajka123 ja nie miałam żadnych plamień, krwawień...nic....Pojechałam do lekarzy dlatego że miałam silny ból w boku, i podejrzewałam u siebie rwe...pani doktor stwierdziła że jak już jestem to zrobimy usg....i wyszło że nie było już akcji serca
Ale jeśli masz objawy, choć słabe, ja nudności czy tkliwość piersi , nie denerwuj się. Od około 12 tygodnia zaczną zupełnie zanikać
Ale jeśli masz objawy, choć słabe, ja nudności czy tkliwość piersi , nie denerwuj się. Od około 12 tygodnia zaczną zupełnie zanikać
Ostatnia edycja:
Lea28
Fanka BB :)
Czesc dziewczyny, witam sie egoistycznie ......powrocily mdlosci i wymioty od wczoraj na maxa juz nie mam sily :---( ja tu chyba nigdy z wami nie posiedze bo juz trace nadzieje ze poczuje sie lepiej byly trzy dni bez wymiotow i teraz znowu doooopa ratunku!
Jesli chodzi o sposoby na mdlosci to ja chyba wszystkiego sie lapalam: woda z cytryna, herbata z imbirem, lody, lizaki dla ciezarnych, banany, migdaly, sucharki, krakersy, cola i nic. w poprzedniej ciazy ratunkiem dla mnie byly wlasnie lody i cola teraz nie pomagaja
Oczywisicie trzymam moooocno kciuki za dzisiejsze wizyty i spotkania z "malymi czlowiekami"
Jesli chodzi o sposoby na mdlosci to ja chyba wszystkiego sie lapalam: woda z cytryna, herbata z imbirem, lody, lizaki dla ciezarnych, banany, migdaly, sucharki, krakersy, cola i nic. w poprzedniej ciazy ratunkiem dla mnie byly wlasnie lody i cola teraz nie pomagaja
Oczywisicie trzymam moooocno kciuki za dzisiejsze wizyty i spotkania z "malymi czlowiekami"
niezapominajka123
Fanka BB :)
Anja28 z jednej strony sie cieszę, że mdłości trochę zmalały bo nie do życia byłam, chociaż wiem, że moga powrócić ze zdwojoną siłą Mi na mdłości pomagają biszkopty i cola. Lodów b ym chętnie spróbowała ale odrzuca mnie od słodkiego, z ledwą biedą te biszkopty jem.
Lea28 witam
Pocieszmy się faktem, że lepiej mieć objawy niż ich nie mieć
Lea28 witam
Pocieszmy się faktem, że lepiej mieć objawy niż ich nie mieć
Lea28 doskonale wiem jak się czujesz...mój wieczór kończy się nad sedesem codzień prawie. Ratuję się piciem mięty...troszkę pomaga....
Niezapominajka123 Lody i cola...mhm...smakowita kuracja na nudności Z tym że też mam w ciąży niesmak do słodyczy.
Niezapominajka123 Lody i cola...mhm...smakowita kuracja na nudności Z tym że też mam w ciąży niesmak do słodyczy.
Ostatnia edycja:
Lea28
Fanka BB :)
Wiecie dziewczyny ja juz bym chciala czuc sie lepiej bo mam w domu synia ktorym trzy sie zajac a sil mi brak i pomocy zadnej , M caly dzien w pracy. Takze bidulek teraz cierpi na tym bo mamusia nie do zycia , wczoraj jak poszlam z nim na spacer to po 30 minutach lecialam do domu " z predkoscia swiatla" co by muszelke obejmowac! a jak sobie przypomne ze w pierwszej ciazy czulam sie zle przez pierwsze 4 miesiace to mi sie slabo robi.......
Ale wiecie co z tymi objawami to tez roznie moja sasiadka jest w ciazy termin ma na koniec grudnia i ona nie miala zadynch objawow nic tylko brak miesiaczki. zadnych nudnosci, wymiotow, bolow piersi itp. a ciaza zdrowa, brzuszku mieszka u niej synek
Ale wiecie co z tymi objawami to tez roznie moja sasiadka jest w ciazy termin ma na koniec grudnia i ona nie miala zadynch objawow nic tylko brak miesiaczki. zadnych nudnosci, wymiotow, bolow piersi itp. a ciaza zdrowa, brzuszku mieszka u niej synek
Ostatnia edycja:
sicilpol
Ma-Ma!
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2010
- Postów
- 1 734
Niezapominajka123- ja bylam u lekarza 1,5tygodnia temu, wiec nie tak dawno, ale i tak sie denerwuje. Mnie tez czasami pobolewa brzuch-ale to od poczatku, troche zakluje, troche wydmie, fakt, tez mam mdlosci, jednak w mniejszych ilosciach, ale u mnie od poczatku (jeszcze w 5tygodniu) nie byly on jakies straszne, po prostu okropnie mnie mulilo, ale podczas calej dotychczasowej ciazy zwymiotowalam 3razy. Jedna rzecz, ktora mi poki co nie mija, to niechec do jedzenia. Tzn zjem, bo wiem, ze musze, ale zupelnie bez apetytu.
niezapominajka123
Fanka BB :)
Hm muszę w takim razie pomyśleć nad tymi lodami;D jeśli pomoże to całą zamrażalkę zaopatrzę w lody;D a mąż mnie wyklnie. I tak z ledwą biedą znosi moje humory i zachcianki raz na jakiś czas;-) Do niego moja ciąża chyba dotrze jak już brzuszek będzie widać albo nawet jak już urodzę. Wcale bym sie nie zdziwiła A propo dziewczyny przytyłyście już coś? Mnie na mopim USG lekarz nie ważyła. Wagi też nie mam. Poproszę w środę u lekarza żeby mnie zważyła, ale czuję się jak trąba:-)spodni już nie dopinam. Zawsze miałam tendencję do tycia jednak teraz nie jem za wiele bo mój żołądek nie wszystko przyjmuje. Zawsze też byłam dumna ze swoich ramion, a tu zonk, W sobotę byliśmy na weselu to przeżyłam szok, bo ramiona, ręce jak buły, piersi normalnie jak dynie( a i tak mam spooore). Wydaje mi się nawet, że lekko widzę brzuszek. Przestraszyłam się nawet, że to może bliźnięta, chociaż miesiąc temu na USG lekarz wykluczyła ciążę mnogą. No ale słyszałam, że takie niespodzianki się zdarzają. A ja jestem po antykoncepcji hormonalnej. No i ze strony i mojej i męża mamy prawdopodobieństwo ciązy mnogiej. No bo kto to słyszał, to dopiero 9 tydzień..
Ale monolog ojeeej... to są efekty tego, że całymi dniami siedzę sama w domu
Ale monolog ojeeej... to są efekty tego, że całymi dniami siedzę sama w domu
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 213 tys
Podziel się: