oj widzę że nie tylko na dzidzię czekasz..... tym Ci pewnie trudniej.... 3mam kciuki!
No nie tylko. ale jakoś damy radę wkońcu tym razem sama nie czekam Pewnie jak moj P wroci to bedzie juz troszke widac brzuszek
Dobra ja już zmykam Miłego wieczorku życzę Wam i Waszym fasolką. Bądźmy dobrej mysli wszystko bedzie dobrze :-)