reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

Hej :)

Dziś w nocy Syn strasznie mnie zaskoczył.
Usną ok. 20 i spał bez obudzenia do 3 ! Nigdy w życiu tak długo nie spał :) To ja się budziłam i sprawdzałam czy żyje bo było to dla mnie nowością, że nie słyszę co chwile płaczu :) Od 3 zaczął swoje ale do tej pory chyba miałam ze 100 różnych snów - za wszystkie czasy ;))
Idę dzisiaj do gin. ciekawa jestem jak tam moje wyniki ;p a tak poza tym to juz te wizyty nie są dla mnie stresujące. Usg w piętek 13 :)
Miłego dnia ;*
A może Synuś ci trochę dorośleje ;-)


Witam moje kochane:)
Tak za wami tęsknię,a tu jeszcze przynajmniej 2 tygodnie zanim będę miała z powrotem komputer.Podczytuję Was czasem oczywiście jak tylko mogę,(u męża w tel)staram sie być na bierząco,ale ostatnich kilka dni już mi uciekło i za dużo do nadrabiania.
Dziś dopadłam do kompa u brata dlatego do Was piszę:)
U mnie wszystko dobrze maleństwo szaleje zwłaszcza wieczorami:) Od początku ciąży przytyłam 4 kg. Następna wizyta 17.01 jak jeszcze nie będę miała kompa to popołudniu postaram się za wszelką cenę dać Wam znać.
No i z braku kompa i nadmiaru czasu wydałam troszkę kasy na ciuszki dla maleństwa i mam nadzieję ,że będzie ta dziewczyneczka bo kilka różowych kupiłam hihi. Powiem Wam ,że w lumpeksach dużo kupiłam,niektóre ciuszki super nie zniszczone za grosze,nawet nowe się zdarzają,także szaleję:)
Całuję dziewczynki i trzymam za Was kciuki:)
Dobrze wiedzieć że u was wszystko ok :-)
Ja też kupiłam ostatnio różowe body i nawet nie wiem dlaczego ;-)


Witm Dziewczynki,

Sicilpol - spadaj z tą wagą i mnei nie denerwuj:)
Ja po usg- dzieć zdrowy, 225 wagi, 16 cm długości(bez nózek), no i jednak nie będzie miał kto za mną toreb nosić:)Druga Dziewusia:)
Gratuluję córci :-)
 
reklama
uwierz słonce, ze nie!!! jakie obowiązki???? u nas w szpitalu nie ma obowiązkow!!! :no: pacjenci musza miec swoje leki, kupowac bandaze itp lekarz za to musi byc wyspany, wiec na dyzurach - kołdra i nie zawracac dupy do rana.. no chyba ze ktos by schodził to w nieciekawym humoze.... moze..
o matko...to ja nie mam pytan. coprawda o moim tez slyszlamze bardziej umieralnia niz szpital i ze z cc czekaja do ostatniej chwili tak ze potem ledwo dzieciaki ratuja. wlasnie sprzed kilku dni znajoma pisala o swojej kolezance i tez zwlekali i walcza o dziecko...wystraszylam sie jak cholera ale nie chce jechac 60 km do szpitala jak mam tu. ale skoro u Ciebie Buziak jest az tak zle to ja bym jechala. dobrze ze swojego lozka nie trzeba miec...wrrr
a usg to w srode mam dopiero wiec jak maly bedzie zdrowy to pojde bo juz nie moge wytrzymac z ciekawosci, a tez troche sie boje bo ostatnio widzialam malenstwo 2.5 miesiaca temu i sie nie ruszylo nawet, dlatego mam obawy czy wszystko ok.w sumie to ja jeszcze ani nie slyszlaam serduszka ani nie widzialam go w ruchu i sie schizuje.
 
blond - dobrze jest!!! A z tym szpitalem to zobacze co zmienił sie ordynator i podobniez sie troche do pewnych dup dobrał.... :sorry: cały czas kalkuluje
 
Blond teraz doczytałam:)Takie bóle są czeste w ciaży, ja takich nie miaalm, ale koleznk z pracy tak:)
Trzymaj sie dzielnie:)Z dzidziem napewno wszystko ok:)
a
aaa i nie przjmuje się ja nic nie czuję:( jakbym w ciazy nie była, gdyby nie to tycie:) a córeńka ruszała się, nogę na noge ząłożyła, wymachy, nożyce i inne takie tam. A spać w nocy nie mogłam:)
 
Ostatnia edycja:
o matko...to ja nie mam pytan. coprawda o moim tez slyszlamze bardziej umieralnia niz szpital i ze z cc czekaja do ostatniej chwili tak ze potem ledwo dzieciaki ratuja. wlasnie sprzed kilku dni znajoma pisala o swojej kolezance i tez zwlekali i walcza o dziecko...wystraszylam sie jak cholera ale nie chce jechac 60 km do szpitala jak mam tu. ale skoro u Ciebie Buziak jest az tak zle to ja bym jechala. dobrze ze swojego lozka nie trzeba miec...wrrr
a usg to w srode mam dopiero wiec jak maly bedzie zdrowy to pojde bo juz nie moge wytrzymac z ciekawosci, a tez troche sie boje bo ostatnio widzialam malenstwo 2.5 miesiaca temu i sie nie ruszylo nawet, dlatego mam obawy czy wszystko ok.w sumie to ja jeszcze ani nie slyszlaam serduszka ani nie widzialam go w ruchu i sie schizuje.

nie wolno schizować!, na pewno wszystko jest ok a maluszek ma jeszcze czas na kopniaki, jeszcze będziesz miała ich dosyć ;-)
 
Witm Dziewczynki,

Sicilpol - spadaj z tą wagą i mnei nie denerwuj:)
Ja po usg- dzieć zdrowy, 225 wagi, 16 cm długości(bez nózek), no i jednak nie będzie miał kto za mną toreb nosić:)Druga Dziewusia:)
Gratuluje i zazdroszczę. Chcielibyśmy dziewczynkę - ale znając życia i to ze zawsze robi nam na przekór to będzie chłopak. Ma to i swoje plusy bo będę miała komplet ciuszków od koleżanki... chodź może właśnie na przekór temu będzie dziewczynka????
Dziś się dowiem ... może.
AVOOO moje gratulacje! :-)
Toreb nosic nie, ale robic herbatki, gotowac, piec :tak: nie ma tego zlego... ;-)

AVO, ale moja waga wyjsciowa byla sloniasta, to pewnie bylo z czego czerpac na budowe bobo, pewnie i bym z 10 wybudowala ;)

Słoniczku to ile ważyłaś?? Na razie to ja jestem nie do pobicia - przynajmniej z tych co się ujawniły :)


to urlop za 2011 rok
Posiadam jeszcze zachomikowane 13 dni. Koledzy z pracy nie wierzą i twierdzą że oszukuje - ale trzymam na pomacieżyńskie wykorzystanie. Mam na to 3 lata :)
 
o matko...to ja nie mam pytan. coprawda o moim tez slyszlamze bardziej umieralnia niz szpital i ze z cc czekaja do ostatniej chwili tak ze potem ledwo dzieciaki ratuja. wlasnie sprzed kilku dni znajoma pisala o swojej kolezance i tez zwlekali i walcza o dziecko...wystraszylam sie jak cholera ale nie chce jechac 60 km do szpitala jak mam tu. ale skoro u Ciebie Buziak jest az tak zle to ja bym jechala. dobrze ze swojego lozka nie trzeba miec...wrrr
a usg to w srode mam dopiero wiec jak maly bedzie zdrowy to pojde bo juz nie moge wytrzymac z ciekawosci, a tez troche sie boje bo ostatnio widzialam malenstwo 2.5 miesiaca temu i sie nie ruszylo nawet, dlatego mam obawy czy wszystko ok.w sumie to ja jeszcze ani nie slyszlaam serduszka ani nie widzialam go w ruchu i sie schizuje.

To nie schizuj...nawet ja człek małej wiary Ci mówię...wszystko jest git!!! A tak na marginesie...sama chcę kupić stetoskop i podsłuchiwać Kluska...
 
carla - nam sie nie udało przy chłopcach:crazy: P całą noc nade mną siedział tak sie zawziął i duuuuupa.. niektórzy mowia ze niby mozna, ale ciezko jest.. ;((( moze spr pozyczyc od kogos na poczatek;-)
 
reklama
CArla pierwsze co zrobilam po przeczytaniu Twojego postra to popatrzylas skad Ty jestes, czy moze dojade jak juz bedziesz ten stetoskop miec:-D ale to caaala Polska do przejechania, no chociaz o 5 rano to mam do Ciebie bezposredni pociag hahaha i jedzioe tam pewnie 12 godzin:szok: a ja mam taki stetoskop zwykly lekarski w domu u mamy. tylko ze pewnie przez niego to nie bedzie slychac albo swoje uslysze.
 
Do góry